Dziewczyny to nic takiego, wiadomo mnie cieszy bo kupiliśmy pościel do domku,kocyk, prześcieradła,świeczuszki, rameczki, Łukaszowi buty możliwe że w nich na poprawiny wyskoczy. A tak to pokarze wam może kilka zdjęć.
mój mężuś na bierzni

(diabeł) nie chciało mi się robić redukcji czerwonych oczu

a tak naprawde to on jest diabłem


teraz ja ściemniam


znowu ja i mój ściemniany uśmiech to było w sobote przed wyjściem

mój mężuś

i teraz pytanie co w tym dziwnego bądź innego widzicie

