Autor Wątek: 18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)  (Przeczytany 66414 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #720 dnia: 5 Maja 2007, 19:05 »
Nie wiem czy zawsze bywają w życiu gorsze dni, ale dzisiaj to nawet można nazwać katastrofą...mam dość i to porządnie, może brak Wanessy to we mnie wywołuje ale jest źle. Czepiam się o wszystko i wszystkich...trace nadzieje na lepsze jutro...Łukasz śpi a ja...ja chyba wyjde i może coś mi to pomoże, połaże, podumam...


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #721 dnia: 5 Maja 2007, 19:30 »
Sandruniu :przytul:

Każdy czasami ma takie dni

Pospaceruj, pooddychaj świeżym powietrzem, weź gorącą kąpiel, wyśpij się porządnie, a jutro będzie już nowy dzień :przytul:  :przytul:  :przytul:

Trzymaj się kochana :przytul:


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #722 dnia: 5 Maja 2007, 20:01 »
Pospaceruj Serduszko  :przytul:
Na pewno świeże powietrze i cieplutkie powietrze wpłynie na samopoczucie lepiej niż zamartwianie się w domu.

 :przytul:

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #723 dnia: 5 Maja 2007, 20:07 »
:przytul: nie smutkaj sie, na pewno już nie długo będziecie razem, cała trójeczka :taktak:
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #724 dnia: 5 Maja 2007, 21:39 »
:przytul:  :przytul:  :przytul:  :przytul:  Sandrunia, nawet forum nie pomogło na smutki :?:

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #725 dnia: 5 Maja 2007, 22:34 »
Wróciłam i troche się polepszyło...forum jak najbardziej pomaga :) ale czasem cztery ściany tak wpływają na człowieka...połaziłam po parku...poszłam do sklepu i zrobiłam zakupy i...i wracając zgubiłam ogórka którego kupiłam do mizerii na jutro  :hahahaha:  byłam w szoku jak w domu wyciągając rzeczy z siatek go nie było...  :hahahaha:


Offline shain

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: *****07.01.2007-cywilny, *26.08.2207-kościelny
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #726 dnia: 6 Maja 2007, 00:23 »
ojej ale postów musiałam nadrobić to pokoleji z kolią masz racje żeby kupić ja osobiscie bo bedziesz wiedziała jak wygląda, jezeli chodzi o nauke tanca to faktycznie musicie cwiczyc tez w domku bo rock and roll jest ciezki, a mezowi wybacz paznokiec ci odrosnie, sukienke na poprawiny napewno kupisz jak nie tam to faktycznie w polsce, bukieciki podobaja mi sie 2 z tymi kuleczkami i 5, pończochy są sliczne, zdjecia z gor sa czadowe, no i to chyba wszystko.pozdrawiam  :skacza:

Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #727 dnia: 6 Maja 2007, 07:18 »
Cytat: "sandrunia"
i wracając zgubiłam ogórka którego kupiłam do mizerii na jutro  byłam w szoku jak w domu wyciągając rzeczy z siatek go nie było...


mysmy ostatnio cole Pawelka w wozku zostawili - ciemno bylo jak sie do auta pakowalismy i jakos tak wyszlo  :mdleje:  :pogrzeb: innym razem zaginal nam plyn do prania ...
 :przytul:  :przytul: sandruniu  :przytul:  :przytul:
sa dni kidey jes dwa do przodu trzy do tylu ...
uszka do gory my tu wysylamy stado pozytywnych fluidkow do ciebie malenka :blant:



Offline ajako
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #728 dnia: 6 Maja 2007, 07:43 »
Hej, hej a ja znowu tak rano sie tu dobijam!!!! :skacza:
Normalni ludzie w niedziele to sobie jeszcze smacznie spia, a ja juz tu siedze  :hahahaha:

Nie smuc sie kochana, kazdy z nas ma czasem taki dzien, a nawet dni, dzis juz na bank bedzie lepiej!!!!
Moze to dlatego, ze wiesz.........nie pracujesz, nie wychodzisz do ludzi, siedzisz sama wiekszosc czasu i jeszcze bez małej??? Tez tak miałam jak siedziałam dłuzszy czas w domu....
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie tu wszyscy znajomi to tak przez pół Brukseli ode mnie i oczywiscie pracuja jak zwariowani...........kurcze nawet nie ma do kogo na kaweczke wyskoczyc, jak w Polsce np. do sasiadki............... :drapanie:

Rozumiem Cie doskonale i jestem z Toba myslami  :przytul:

ps. a z tym ogórasem to jaja jak berety, ale sie usmiałam z rana, dzieki!!! :hahahaha:  :hahahaha:

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #729 dnia: 6 Maja 2007, 08:42 »
Cytat: "sandrunia"
ale czasem cztery ściany tak wpływają na człowieka
i ja to mówie...czasemlepiej umówić sie z jakąś zyczliwa duszyczką na miescie,na kawkę..
Cytat: "ajako"
Normalni ludzie w niedziele to sobie jeszcze smacznie spia, a ja juz tu siedze  
to ja tez naleze do tych lekko zwichrowanych :skacza:
ale wracając do tematu...główka do góry :uscisk:  będzie dobrze :uscisk:
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #730 dnia: 6 Maja 2007, 09:45 »
Napewno będzie lepiej, musi być :) ale wczoraj nawet sie do siebie nie odzywaliśmy, to jeszcze bardziej dołuje. A jeszcze na dodatek pogoda już z samego rana zapowiada się katastrofą  :mdleje:  a dobrą energie i fluidy przyjmuje i stwierdzam że do przylotu do Polski zostało 59 dni  :skacza:


Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #731 dnia: 6 Maja 2007, 12:49 »
Zadzwonił mój mąż żeby oświadczyć mi że zostaje w pracy jeszcze 2 godziny i przeprosił mnie za wczoraj, ale tak łatwo mu to nie przejdzie a to nie pierwszy raz...


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #732 dnia: 6 Maja 2007, 12:53 »
Cytat: "sandrunia"
przeprosił mnie za wczoraj

To i tak duzo - facetom ciezko jest przyznac sie do błedu.
Cytat: "sandrunia"
ale tak łatwo mu to nie przejdzie a to nie pierwszy raz...

sandrunia szkoda zycia na kłotnie. Przeciez sie kochacie.Jak wroci przywitaj Go , daj mu  :uscisk:  i badzcie szczesliwi.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #733 dnia: 6 Maja 2007, 13:32 »
Cytat: "Antalis"
sandrunia szkoda zycia na kłotnie. Przeciez sie kochacie.Jak wroci przywitaj Go , daj mu :uscisk: i badzcie szczesliwi.


ja właśnie o tym wiem i za każdym razem przechodzi mu to koło nosa i są powtórki a teraz zrobie wbrew sobie, chociaż napewno pękne po 15 minutach ale zawsze coś :)


Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #734 dnia: 6 Maja 2007, 13:34 »
Cytat: "sandrunia"
chociaż napewno pękne po 15 minutach ale zawsze coś


ja mam podobnie, ale pewnie poszło Wam o jakąś głupotkę i nie ma sensu dłuzej się gniewać ;) Pozdrawiam! :)

Offline kawaii2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30-08-2008
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #735 dnia: 6 Maja 2007, 19:17 »
No tak, wzloty i upadki, to chyba w każdym związku..
Ale najważniejsze, że te drugie tylko sporadyczne..
Wszytsko będzie dobrze ;)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #736 dnia: 6 Maja 2007, 20:07 »
Sandruniu szkoda życia na takie sprzeczki

Wszystko będzie dobrze, zobaczysz :przytul:


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #737 dnia: 6 Maja 2007, 20:07 »
Sandrunia jak dziś :?: Mam nadzieję, że jest lepiej  :uscisk:

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #738 dnia: 6 Maja 2007, 21:29 »
Już wszystko jest ok  :skacza:  oboje uparci a jak rzuciliśmy się na siebie to tulenie trwało z 15 min  :hahahaha:  i oczywiście jest już wszystko ok. Jestem szczęśliwsza i odrazu humor lepszy  :skacza:  a jeszcze mała przez skypa powiedziała nam że nas kocha  :Zakochany:  :serce:  :serce:  :serce:  :Zakochany:


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #739 dnia: 6 Maja 2007, 21:33 »
Cytat: "sandrunia"
Już wszystko jest ok


To się cieszę  :przytul: U nas na szczęście tylko ja jestem uparta jak przysłowiowy osioł inaczej ciężko by było...

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #740 dnia: 7 Maja 2007, 01:05 »
Łukasz oświadczył mi że podczas naszych chwil cichych dogadał się z wypożyczalnią limuzyn i jest zarezerwowana na 6 godzin  :mdleje:  ile to kasy, wole jechać PKS-em ale czy teraz to już ważne skoro zapłacona ???  :dno:

Druga sprawa tak czytam w naszej
Cytuj
met
o solarium. Starczy jak przygode ze solarium zaczne w lipcu 6 tygodni przed  :drapanie:  noi zaznaczam że nigdy nie miałam doczynienia ze solarium.


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #741 dnia: 7 Maja 2007, 10:44 »
Super, że już wszystko w porządku :przytul:

Myślę, że 6 tygodni przed ślubem na solarium w zupełności wystarczy

Ja też dopiero w tym roku zaczęłam chodzic na solarium pierwszy raz w życiu i efekt zadowalający mnie w zupełności uzyskałam już po 3 tygodniach


Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #742 dnia: 7 Maja 2007, 11:12 »
Cytat: "Gemini"
w tym roku zaczęłam chodzic na solarium pierwszy raz w życiu

a ja nigdy nie byłam, bo nie mogę.... bbbuuuuuuuuuuuuu
Asia i Tomek

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #743 dnia: 7 Maja 2007, 11:27 »
Asiulku biedactwo :przytul:

A jakiś krem samoopalający możesz używac?


Offline kawaii2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30-08-2008
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #744 dnia: 7 Maja 2007, 13:04 »
ja bylam w sumie 2 razy w solarium..efekt mi sie podobal, ale jednak wole naturalne slonko..

Offline natart

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 306
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham życie bo dało mi Ciebie...
  • data ślubu: 02.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #745 dnia: 7 Maja 2007, 13:42 »
ja wlasnie zaczelam chodzic na solarium bylam juz dwa razy:) jednak chodze na krotko i w dosc duzych odstepach, zeby tak spokojnie sie opalic, i nie miec efektu ciemnej czekolady hehe:)

6 tygodni wystarczy sandruniu:)

pozdrawiam

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #746 dnia: 7 Maja 2007, 17:43 »
Ja jeszcze zobacze jaki będzie początek wakacji bo jak będzie świetne słonko a musi bynajmniej co weekend :D to powalcze troche na słoneczku a jakby coś to solarium. Ale jak chodzi się na solarium można opalać się na słońcu ???  :drapanie:

Moje kochanie dzisiaj w ramach odpokutowania chodził ze mną po wszystkich sklepach których chciałąm. :D Zakupy się udały i było tak fajnie śmiesznie i wogóle. Kupiliśmy troche rzeczy dla małej, ramki :) album z czego sandrunia się cieszy, pudełko na zabawki i takie tam inne bajery. Chcieliśmy kupić takie małe śpioszki i nastraszyć rodziców  :hahahaha:  ale nie znaleźliśmy nic co by mi się podobało, jeszcze pochodze za tym, chcemy zobaczyć ich reakcje :)


Offline natart

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 306
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham życie bo dało mi Ciebie...
  • data ślubu: 02.06.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #747 dnia: 7 Maja 2007, 17:56 »
wow:)  fajny pomysl :brewki:  ciekawe co powiedza :skacza:  :skacza:

jak juz zrobicie ten eksperyment to koniecznie napisz o jego efektach :skacza:  :skacza:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #748 dnia: 7 Maja 2007, 19:29 »
Cytat: "sandrunia"
Moje kochanie dzisiaj w ramach odpokutowania chodził ze mną po wszystkich sklepach których chciałąm.

Biedne te nasze chłopy, wszystkie takie same, chodzenie po sklepach to dla nich nawiększa katorga!

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
18.08.2007r. ...nasz wielki dzień :-)
« Odpowiedź #749 dnia: 7 Maja 2007, 21:56 »
Cytat: "Ania P."
Biedne te nasze chłopy, wszystkie takie same, chodzenie po sklepach to dla nich nawiększa katorga!


oj to prawda  :skacza: