taka nieciekawa rzeczywistość, gdyby nie kasa już dawno bylibyśmy po ślubie, ale niestety od niej dużo zależy, czasem wydaje mi się, że za dużo
oj dokładnie duzo od niej zależy... czasem za dużo

niby pieniądze szczęścia nie dają ale jak sie ich nie ma to czasem ciężko o szczęście...
witaj
anusiaaa 

mam nadzieję zacząć pracę zaraz po dyplomie co się zbiega z naszym ślubem i przydałoby się trochę popracować..
mocno trzymam kciuki juz dzisiiaj:)
wiecie co, ja tak sobie w pracy siedze, z nudów z lekka umieram i zastanawiam sie jakby los się potoczył gdyby nie internet

w koncu dzieki niemu poznałam M (pewnie bysmy sie niegdy nie spotkali) i wiwlu innych fajnych ludzi - jak KOCHANA FORUMKI

nie wyobrażam sobie, żeby nie było internetu

dziękuje. za wysłuchanie

ze slubnych rzeczy:
1. etykieta na wódkę

jedna z 2 rodzai jakie będziemy mieć. 2 jest w trakcie obmyślannia bom niezdecydowana


2. upatrzone obraczki

3. upatrzone butki

i masa miłosci w serduszku
[ Dodano: Sro Gru 27, 2006 3:26 pm ]Ja jestem chętna na przymiarkową wyprawę



superowo
Zanotuj sobie date w kalendarzu 8.01 CMŚ godzina 17.00