[malgosiask]

Ale 3 letniej dokładnie? Obstawiam 98.

[anka332]

Dziewczyny pytanie za 100 punktów muszę kupic sukienkę dla dziewczynki 3-letniej drobniutkiej jaki rozmiar 98 czy 104?

corka mojej siostry ma w kwietniu 3 latka i wchodzi wlasnie w 104 a jest dosyc mala podobno

Mimo wszystko 104 bym kupiła.

104

[nikola/23]

wlasnie boje sie że może byc 98 za mała, niby podpytaliśmy babcie małej to mówiła że ubranka ma do 100 cm no ale sukienusię która kupujemy jest w rozmiarze 98 albo 104, nie mam dziewczynki więc sie nie orientuje.
Dobra biore 104, dzieki

[Maja]

Moja jako 3 latka 98/104 nosiła ale czasem bywało, że samo 98 było krótkie więc skłaniałabym się do 104 (tylko nie NEXT bo one większe są)

Zawsze lepiej kupić za duże niż za małe, najwyżej  poczeka gorzej jak za małe

[nikola/23]

Kupiona, lepiej większa niż mniejsza, zawsze można podwinąć rękaw  . Poczekać nie może bo to na teraz na okazję 

Bozena mój syn był z klasą i dzieciom bardzo się podobało w tym.oceanarium.

[anulla_p]

Nie wyobrazam  sobie jesc pizzy bez coli.

pizza to tylko z sokiem pomidorowym
Znam chopca który był uzależniony od sprite, coli i tym podobnych napoi. Na szczęście rodzice kopnięci w ... przez lekarza opanowali się i przestali tak "dogadzać" swojemu dziecku. Oni to rozumieli tak, że dają do picia dziecku "dobre" rzeczy bo o niego dbają.

czy byla ktoras z Was w oceanarium w Stralsund w DE??

ja byłam, co cię interesuje?

[selena]

Oni to rozumieli tak, że dają do picia dziecku "dobre" rzeczy bo o niego dbają.

Tak niestety jest najczęściej. Mój Adi do 1,5 roku raz dostał kostkę czekolady... Po 1,5 juz od czasu do czasu dam mu cos domowego, zrobionego przeze mnie... natomiast zewsząd słyszałam i słyszę teksty w stylu "robisz dziecku krzywdę", "dlaczego mu zabraniasz", "my rozpieszczany swoje dzieci" itp... Ale ja mam fisia na punkcie zdrowego odzywiania 

A mnie nic nie obchodzi co inni daja swoim dzieciom. 

A mi tych dzieci szkoda  i nie umiem się powstrzymac, zawsze komentuję  a nuz to cos da i będzie o przysłowiową szklankę coli mniej?

[lusi251]

kiedys byla tutaj mowa o takich szczotkach tangle cos tam.. czy one sa jakies charakterystyczne aby mozna bylo wiedziec ze kupuje sie oryginal a nie podrobke?

widizalam kiedys w drogerii a potem juz nie bylo i odsylali mnie do fryzjera, ze tam mozna kupic.. tylko czy to bedzie TA szczotka, no i czy rzeczywiscie jest taka dobra dla kreconych wlosow?

corka zaczyna mi jeczec przy czesaniu i chce sprobowac znienic grzebien na szczotke

[nikola/23]

Ja kupowałam tutaj, uwielbiam moją szczotkę  są też dla dzieci

http://www.iperfumy.pl/grzebienie-i-szczotki/

Ja w duglasie kupiłam. My co prawda mamy proste włosy ale wyrywa ich zdecydowanie mniej niż przeciętna szczotka i faktycZnie czesanie rozczochranych włosów nie boli

Na prostych włosach nie ma natomiast jakiegoś efektu Wow

[marcella]

Lusi ta szczotka dla kręconych włosów jest genialna!!!! Kupiłam też Zuzi (dostała teraz na Mikołajki) i od tamtej pory ani razu mi nie zapłakała, że ją boli przy rozczesywaniu.. nawet mój Marin był w szoku i pytał się co to za cudo!!! Naprawdę warto kupić. Ja kupiłam w Douglasie takie tańsze które nie ma zamknięcia, ale leży w domku i nie potrzebuję.. są też mniejsze wersje takie do torebki i wtedy z zamknięciem...
Pytałaś się też kiedyś o kupkę na nocnik.. To ja po prostu sadzam małego w określonych godzinach.. zazwyczaj trzy razy dziennie albo jak widzę, że się pręży. Teraz już robi tylko do nocnika. Czasem mu się zdarzy do pieluszki ale już bardzo rzadko i mały wręcz daje mi znać jak chce na nocnik. Ale to tylko ja jestem w stanie to odróżnić, Marcin jeszcze nie potrafi. Bardziej szczegółowo mogę Ci na priv napisać, bo nie chcę tutaj zanudzać takim tematem Ale gastrolog mi w każdym razie powiedziała, że bardzo dobrze, że go tak szybko sadzam bo poprawia się wydolność jelita grubego.

Marcela?! Jaki priv! Pisz tu szybko jak tego nocnikowego cudu dokonałas. Juz kilka razy miałam Cię o to pytać.

Interesuje mnie ten temat bo Mikołaj przyniósł Liwii nocnik księżniczki ale nie sadzamy Jej bo zakładam, że to jeszcze zbyt wcześnie i Ona nie skuma o co chodzi 

[miśka28]

kurczę chyba każdy dorosły słyszal, za cola to dobry odrdzewiacz wiec nie mam pojecia, jak to można podawac dziecku w ramach "dogadzania mu"..mamy równieśnika syna z klatki, który min. dzieki coli już od 5 roku życia jest pod stała opieką ortodonty, bo nawet mleczaki miał wszystkie popsute...
lusi251 ta szczotkę polecam całym sercem - córka nie znosiła czesania, a teraz sama przychodzi po kitki itp. nasza byla kupowana  też w douglasie w promocji i tam na pewno oryginał, na wierzchu mamy wytloczone "tangle teezer" - moze to znak rozpoznawczy? plus cena bo oryginał min te 30 zł musi kosztowac...
marcella super, ze obserwacja plus wysadzanie na nocnik przynosi u Was efekt

 tak w temacie  cola    kiedyś sprzedawana w aptece jako lek    , może  tym się  ludzie sugerują   
http://bez-recepty.pgf.com.pl/index.php?co=artyk&id_artyk=668
 

[Maja]

Szczecinianki, szybkie pytanie - ginekolog z Pomorzan, ordynator to Uzar?

[Maja]

Dobra, mam 

[marcella]

Loona wysłałam Ci jednak priv. Ten temat był tyle razy poruszany, że nie chce się już tłumaczyć czy mam rację czy nie.. Ja tak po prostu robię i mega sobie chwalę tą metodę

A wiecie jak ja zrobiłam z sokami.. Mojej Zuzi po sokach masakrycznie poleciały zęby.. (dentyska powiedziała, że to po soku pomarańczowym najprawdopodobniej). A ona za nic wody nie chce pić.. Więc powiedziałam jej, że ja piję coca colę, która jest bardzo szkodliwa.. A ona sok pomarańczowy, który też jej szkodzi bo zniszczył jej zęby.. I powiedziałam jej, że ja przestanę pić colę a ona sok.. I powiedziałam jej, że jak zobaczy, że ja napiję się coli to ona może soku.. Zrobiłam też tak, że w weekend może się troszkę soku napić. I wiecie jak mnie pilnuje.. Colę w domu mamy, bo Marcin uwielbia.. Ja zresztą też i naprawdę nie jest mi łatwo nie pić.. No ale coś za coś i faktycznie nie piję.. A ona nie pije tego soku. Ma zazwyczaj wodę z odrobiną soku malinowego (ale dużo mniej niż kiedyś), bo gastrolog jej kazał dużo pić.. a jak piła samą wodę to strasznie mało wypijała.. no i wracały wtedy jej problemy brzuszkowe.

[Maja]

Marcelina, od soku może być. Szczegôlnie od cytrynowego i to po umyciu zębów bo wówczas szkliwo najbardziej chłonne

[lusi251]

O dzieki!
douglasa tu nie mam, ale po zdjeciu widze ze to chyba to samo, w ksztalcie mydla taki wsciekly roz i blekit pamietam z wystawy. Skoro polecacie to kupie jej na pewno. moze jutro podjade nawet
Marcelko dziekuje za priv :* u nas juz niestety weszlismy w etap 'nie' na wszystko wiec poki co nawet jak widze ze zaraz bedzie '2' to nie dam rady jej przekonac zeby usiadla   ale spokojnie, teraz zmieniamy grupe w przedszkolu wiec u starszakow moze zobaczy inne dzieci uzywajace nocnikow to sie odwazy.
Bo jakis czas temu bylismy u znajomych i tam starsza dziewczynka zrobila siku na nocnik, Klaudia do dzis powtarza 'jak Emilka' jak ja namawiam na nocnik i czasami sie uda ze siadzie i nasika. ale nie wola jeszcze sama.

[marcella]

Wstyd się przyznać, ale 8 dziur miała.. Myślałam, że umrę ze wstydu i z rozpaczy, że będzie musiała się tak męczyć.. A myje zęby dwa razy dziennie. Tego soku już nie dostaje praktycznie. A jak dostanie w weekend to zaraz myję jej zęby jeszcze.

Lusi bo to tak jest właśnie, że jak dziecko tylko siedzi to dużo łatwiej nauczyć... potem już zazwyczaj trzeba czekać do 2 lat.. oczywiście to nie reguła.

[ciriness]

Lusi ta szczotka dla kręconych włosów jest genialna!!!! Kupiłam też Zuzi (dostała teraz na Mikołajki) i od tamtej pory ani razu mi nie zapłakała, że ją boli przy rozczesywaniu.. nawet mój Marin był w szoku i pytał się co to za cudo!!! Naprawdę warto kupić. Ja kupiłam w Douglasie takie tańsze które nie ma zamknięcia, ale leży w domku i nie potrzebuję.. są też mniejsze wersje takie do torebki i wtedy z zamknięciem...
Pytałaś się też kiedyś o kupkę na nocnik.. To ja po prostu sadzam małego w określonych godzinach.. zazwyczaj trzy razy dziennie albo jak widzę, że się pręży. Teraz już robi tylko do nocnika. Czasem mu się zdarzy do pieluszki ale już bardzo rzadko i mały wręcz daje mi znać jak chce na nocnik. Ale to tylko ja jestem w stanie to odróżnić, Marcin jeszcze nie potrafi. Bardziej szczegółowo mogę Ci na priv napisać, bo nie chcę tutaj zanudzać takim tematem Ale gastrolog mi w każdym razie powiedziała, że bardzo dobrze, że go tak szybko sadzam bo poprawia się wydolność jelita grubego.

Oj tak Jagoda ma TT od jakiś 2 lat i ostatnio ją zgubili i płacz był, bardzo polecam! Ona tak pięknei wygładza włosy i nie szarpie.

Loona co do nocnika to my identycznie Kubę wyczuwamy jak Marcysia Adasia i naprawdę to działa, za radą Marcysi od jakiś 3 miesięcy tylko na nocnik 

[lusi251]

na pewno sprobuje z tym wysadzaniem przy dziecku nr dwa

jak sie dzisiaj macie dziewczyny?
nie moge sie dzis ogarnac zmiana pogody plus krotka noc i od rana mam tempo zolwia.. stos rzeczy do zrobienia nie chce wcale malec :/

[ciriness]

Mnie od 4 dni boli głowa, dla mnie to nie blue monday tylko cały blue week i jeszcze noce nieprzespane przez kaszel malucha  uhh to sobie ponarzekałam 

Ciri, chyba coś z ciśnieniem, bo mnie też głowa nawala kilka dni, tylko już pod migrenę bardziej ;/ a mały też się budzi w nocy, bidulek.

[mkarolinka]

Poradźcie coś. Od kilku dni wieczorami swędzą mnie oczy, są czerwone i czasami łzawią. Na wizytę u okulisty będę czekać ze 3 miesiące pewnie Jakieś krople do oczu czy coś? Jesteście w stanie coś polecić?