Autor Wątek: Rozmowy dniem i nocą :-)  (Przeczytany 1637837 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7320 dnia: 14 Października 2015, 16:24 »
KArola ja Cie nie chciałam wywołać, tylko po prostu tak mnie coś wzięło żeby napisać, ale nie dlatego zebyś napisała co u Ciebie....tylko dlatego że widzę co się dzieje wśród moich znajomych...



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7321 dnia: 14 Października 2015, 16:30 »
Już dawno wiedziałam, że na forum trzeba założyć wątek szczęśliwie rozwiedzione ;D
sama mam ku temu podstawę prawną  ;)
na forum dotarłam już bardzo bogata w doświadczenia życiowe i czytając czasem jak to "na dobre i złe" i  uśmiechałam się pod nosem nie raz ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7322 dnia: 14 Października 2015, 16:37 »
Już dawno wiedziałam, że na forum trzeba założyć wątek szczęśliwie rozwiedzione ;D
do it :)

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7323 dnia: 14 Października 2015, 16:41 »
Już dawno wiedziałam, że na forum trzeba założyć wątek szczęśliwie rozwiedzione ;D


Dokładnie o tym samym myślałam po powrocie na forum  ;D

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7324 dnia: 14 Października 2015, 16:46 »
Zibi prowokujesz ;D
tylko fajny tytuł trzeba znaleźć...



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7325 dnia: 14 Października 2015, 16:54 »
Może "podforum" e-rozwódki  :)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7326 dnia: 14 Października 2015, 17:12 »
Cytuj
przyczyna nie zawsze jest zdrada (posune siw dalej, ww czesto jest skutkiem)
Nawet powiedziałabym, że zdrada wcale nie jest powodem do rozwodu. ;)

Cytuj
ja nie wiem co by musiało się stać żebyśmy się rozwiedli  :P myślę ze w grę wchodzi zdrada i chyba tylko to  ::)
mimo młodego stażu przeszliśmy razem wiele rzeczy przy których potencjalnie powinniśmy się zostawić ale jesteśmy ze sobą mimo wszystko
taaa... też tak myślałam, ale czasami coś się kończy, wypala po prostu i tyle... ludzie się zwyczajnie od siebie oddalają.

Cytuj
Ale zastanawia mnie co się w nas ludziach zmieniło...nasi dziadkowie...pra dziadkowie żyli ze sobą jak to Japcio nazwała do grobowej deski...a teraz co się dzieje?
Pytanie - czy szczęśliwie żyli?
Teraz jest większa odwaga kobiet, świadomość, że można żyć inaczej.

Moi dziadkowie mają w tym roku 50 rocznicę ślubu :D Dostali od prezydenta oficjalne gratulacje na piśmie ;)

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7327 dnia: 14 Października 2015, 17:15 »
Może "podforum" e-rozwódki  :)

joł  :ok:

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7328 dnia: 14 Października 2015, 17:32 »
Mi się wydaje że na rozwód łatwiej jest się zdecydować jeśli nie ma się wspólnie dzieci.
Z drugiej strony znam pary które złudnie myślą że mając dzieci bedzie lepiej, że związek się naprawi itp.
Niestety albo stety dzieci wystawiają nie jedną parę na próbę generalną.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7329 dnia: 14 Października 2015, 17:35 »
Bozenko masz racje... pojawienie się dziecka w wielu przypadkach to duża próba dla małżeństwa.
Dookoła słyszę, że albo sam ślub, albo pojawienie się dziecka właśnie zburzyło udany związek. A może tak im się wydawało, że jest udany?
Bo przecież gdyby taki był, to przetrwaliby każdą burzę...
Nie da się generalizować.

Offline Alis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.06.2014
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7330 dnia: 15 Października 2015, 09:58 »
Cytuj
ja nie wiem co by musiało się stać żebyśmy się rozwiedli  :P myślę ze w grę wchodzi zdrada i chyba tylko to  ::)
mimo młodego stażu przeszliśmy razem wiele rzeczy przy których potencjalnie powinniśmy się zostawić ale jesteśmy ze sobą mimo wszystko
taaa... też tak myślałam, ale czasami coś się kończy, wypala po prostu i tyle... ludzie się zwyczajnie od siebie oddalają.



na szczęście każdy wie najlepiej jaki jest jego związek i podtrzymuje swoją wypowiedź  ;)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7331 dnia: 15 Października 2015, 10:09 »
Chyba gdzieś na demotywatorach wydziałam taki tekst, że kiedyś, jak coś się psuło, to się to naprawiało, a dziś się wyrzuca i kupuje nowe... Taka metafora  ;)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7332 dnia: 15 Października 2015, 10:18 »
No wlasnie. Ja uważam, ze obecnie pary zbyt lajtowo podchodzą do kwestii związku i małżeństwa. Nie próbują sie dogadywać, walczyć tylko od razu radykalne cięcia ...

Jasne, że bywają przypadki beznadziejne, które nie rokują, ale jednak znaczna cześć tych rozwodnikow mogłaby sie dogadać gdyby tylko chciała ...

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7333 dnia: 15 Października 2015, 10:23 »
ale jednak znaczna cześć tych rozwodnikow mogłaby sie dogadać gdyby tylko chciała ...

A skąd wiesz?

Jestem zdania, że jak ktoś ma marnować sobie życie z kimś, kogo nie kocha, nie widzą wspólnej przyszłości, to lepiej się rozejść i albo żyć w pojedynkę albo znaleźć kogoś, z kim będzie się chciało spędzić resztę życia.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7334 dnia: 15 Października 2015, 10:44 »
Trzeba dać sobie szanse na lepsze życie, jeśli jest taka opcja.

Offline beta80
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1857
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7335 dnia: 15 Października 2015, 11:15 »
jestem tego samego zdania. jeśli ludzie się nie dogadują mimo szczerych chęci z obu stron to czasami trzeba zajrzeć prawdzie w oczy. blisko mnie mam małżeństwo, które mimo problemów zostało ze sobą dla "dobra" dziecka. Taka agonia u nich trwała dwa lata. w tej chwili się rozwodzą. byli ze sobą 10 lat. poznali się jako 20-latki. przez ten czas obje się zmienili. mają inne priorytety i inaczej wyobrażają sobie swoją przyszłość. problemy dnia codziennego zamiast ich zbliżyć tylko ich dzieliły. także uważam, ze czasami poprzez rozwód naprawdę warto dać sobie i mężowi szanse na lepsze życie.



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7336 dnia: 15 Października 2015, 11:21 »
Nie próbują się dogadywać, walczyć tylko od razu radykalne cięcia ...[...] ale jednak znaczna cześć tych rozwodników mogłaby się dogadać gdyby tylko chciała ...
A skąd wiesz?
Jestem zdania, że jak ktoś ma marnować sobie życie z kimś, kogo nie kocha, nie widzą wspólnej przyszłości, to lepiej się rozejść i albo żyć w pojedynkę albo znaleźć kogoś, z kim będzie się chciało spędzić resztę życia.
Martyna zgadzam się z Tobą na 100%

Loona dobra jesteś ;D Z teorii 5 z plusem ;D
Powalczyć to sobie można na wojnie, ludzie przed rozwodem ze sobą zwyczajnie się szarpią i na rozmowy, na dyskusje to jest wówczas zdecydowanie za późno. O kilka lat za późno. Możesz uwierzyć, nie musisz sprawdzać na własnym związku ;D

Małżeństwo to ciężka orka na ugorze i ciągła dbałość o plony.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7337 dnia: 15 Października 2015, 11:37 »
Loona, miej świadomość, że to tylko z boku wygląda na takie proste. Każda decyzja o rozwodzie jest ciężka, nie podejmuje się jej ot tak, bez zastanowienia.

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7338 dnia: 15 Października 2015, 13:18 »
co nie zmienia faktu, że jest wysyp rozwodów... świat się zmienia.

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7339 dnia: 15 Października 2015, 14:53 »
nasze małżeństwo przezylo trzęsienie ziemi po pojawieniu sie Klarki :-) chyba żadne z nas sie nei spodziewalo, ze wszystko tak się zmieni... Bo każdy mowi - po pojawieniu dziecka się wszystko zmieni, no i zdajemy sobie z tego sprawe, ale nie jestesmy swiadomi jak bardzo się zmieni, no bo skąd mamy to wiedziec... ehhh...;-)
ja uważam, ze warto dla dobra dziecka probować intensywnie i jeszcze bardziej intensywnie, ale nie za wszelką cenę.

z innej beczki: czy któraś z Was posyłała dziecko na te zajęcia albo o nich slyszala ? http://www.thelittlegym.eu/szczecin  jakieś opinie?
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7340 dnia: 15 Października 2015, 14:58 »
Pamiętam do dziś jak świeżo po ślubie byliśmy na piwie z innym małżeństwem i koleżanka zła o cis na swojego wypaliła"A wiecie, że połowa małżeństw się rozpada" i konsternacja bo statystycznie albo oni, albo my :-P
Fakt, narodziny dziecka to ciężki moment, u nas też bywało ostro na szczęście minęło ;-)


Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7341 dnia: 15 Października 2015, 17:11 »
Moja koleżanka rozwiodla sie z mężem  po 17 latach naprawdę udanego związku. Powodem byly dlugi,gdy G. to odkryla . konto bylo puste.... Różnie bywa nie zdrada

Offline martusia-sc

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1485
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2012
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7342 dnia: 15 Października 2015, 18:28 »
Niestety nasi znajomi też podjęli decyzję o rozwodzie i to po roku małżeństwa tylko...
Moje skarby :)
Alan Gabriel - ur.30.10.2012
Blanka Liliana - ur. 03.04.2015

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7343 dnia: 15 Października 2015, 18:54 »
Druga sprawa, że nie każdy na zewnątrz wywala swoje brudy, a później otoczenie myśli, że "taka zgodna para, a się rozwiodła"...bo nie lali się po twarzach przy wszystkich? Każda rodzina kryje swoją tajemnicę.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7344 dnia: 15 Października 2015, 20:12 »
Ja jestem drugą żoną mojego Marcina... I Bogu dziękuję, że ta kobieta go zdradziła i zostawiła.. Mam najwspanialszego męża na świecie.. Różnie w życiu bywa.. Ale o związek muszą dbać obie strony... Nie ma dnia żebym nie powiedziałam Marcinowi, że go kocham. A jak nie daj Boże zapomnę to drugiego dnia mówię to dwa razy lub w inny sposób okazuję a on na szczęście mi.. Dbajcie o siebie bo w codziennym życiu łatwo o tym zapomnieć... Dzieci to faktycznie niezłe wyzwanie dla małżeństwa.. W ogóle dla pary. Ale kobiety też często popełnianiają ten błąd, że po urodzeniu odsuwają od siebie mężów.. A mężowie chcą żyć tak jak przed dziećmi a często po prostu nie da rady.. Zwłaszcza na początku..
Chciałam się pochwalić swoim zdjęciem ale chyba nie będę jak tu tak smutny temat...


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7345 dnia: 15 Października 2015, 21:02 »
Marcellka chwal się

Dziewczyny ale zobaczcie ze często jest tak ze ludzie biorą ślub przygotowania trwają czasami dłużej niż same małżeństwo.  Ja nie chce oceniać, wiadomo że i kiedyś i dziś są ludzie którzy żyją przez wiele lat ze sobą. Są tacy ze żyli ze sobą bo tak wypadało jak pisalyscie wstyd brać rozwód....ale tak sobie myślę że gdyby mnie emek np zdradził...raczej nie dałabym mu szansy ale na 100% tego nie mogę potwierdzić...bo może dałabym? Gdyby pił...gdyby oszukiwał...nie wiem co by było gdyby....tylko jeśli ktoś po ślubie nawet nie rok bierze rozwód to mimo że nie znam sytuacji i nie wiem jak było w danej rodzinie to troszkę się dziwię....

Dużo też par rozstaje się bo przerastaja ich problemy, bo nie mogą mieć dzieci np ja wiem ze z tego powodu nie zostawilabym emka ale też wiem ze on miał wątpliwości czy go nie zostawię...powiedział mi o tym jak jechaliśmy po badania genetyczne a gdybyśmy się poddali jakiś czas temu to dziś nie byłoby Igorka z nami...ehh różne są sytuacje i różni ludzie.



Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7346 dnia: 15 Października 2015, 21:14 »
w naszym przypadku bywalo bardzo trudno i to wlasnie po narodzeniu dzieci. przed narodzinami bylismy ze soba 5lat, wiadomo dom, slub no i przyszedl czas na dziecko ktorego jakos nie moglismy miec... ta walka dawala nam wspolny cel. razem sie wspueralismy i sluchalismy nawzajem.

po narodzinach tego naszego cudu zaczelismy sie klocic, niezgadzac co do sposobu wychowania itp. tak prozaicznie nasz cel stal sie jakby powodem naszych problemow...
dopiero po ok 2latavh od narodzenia dziecka moge powiedziec ze nauczylismy sie siebie na nowo. nic nie jest takie jak bylo i nie bedzie. bywaly dni gdy myslalam o rozstaniu i m tez. dzisiaj po malu "wychodzimy" na prosta.

niestety niektore pary to przerasta. niektorzy nie maja solidnych fundamentow aby przetrwac co im los przyniesie.

Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7347 dnia: 15 Października 2015, 21:40 »
u nas tez po pojawieniu sie synka mielismy mega kryzys, wszystko sie zmienilo. Nagle (kto zna moja historie to wie ze trwalo to 6 dni) zabrano mi prace, hobby i zostalam zamknieta w domu z wrzeszczacym dzieckiem  z drugiej strony moj m ktory zawsze robil co chcial nie mogl zrozumiec ze teraz tak sie nie da, ze dziecko nie bawi sie wtedy kiedy jemu sie chce, a jak chce poogladac tv to dziecko lezy grzecznie...
Ohhhhhh wiele u nas bylo spiec o wychowanie, sposob traktowania dziecka itp. Dobre pol roku trwalo zanim sie od nowa nauczylismy zyc w rodzinie.
Tak wiele czasu, zawzietosci, milosci potrzebowalismy, tak wiele rzeczy musielismy poswiecic zeby mogl sie u nas pojawic nasz synek. Tak bardzo wiele razy bylismy obdarci z prywatnosci, tak wiele razy bylismy stawiani przed murem i razem rozwalilismy go, a pojawil sie ten maly wyczekany, wywalczony czlowieczek i wszystko zaczelo sie sypac...

Z jednej strony rozumiem pary ktore sie rozstaja (od wielu lat marze zeby moi rodzice wkoncu sie rozwiedli) a z drugiej mysle ze w dzisiejszych czasach decyzja ta jest za latwo podejmowana i wiele par nawet nie chce walczyc o swoje malzenstwo
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7348 dnia: 15 Października 2015, 22:05 »
u nas tez po pojawieniu sie synka mielismy mega kryzys, wszystko sie zmienilo. Nagle (kto zna moja historie to wie ze trwalo to 6 dni) zabrano mi prace, hobby i zostalam zamknieta w domu z wrzeszczacym dzieckiem  z drugiej strony moj m ktory zawsze robil co chcial nie mogl zrozumiec ze teraz tak sie nie da, ze dziecko nie bawi sie wtedy kiedy jemu sie chce, a jak chce poogladac tv to dziecko lezy grzecznie...
Ohhhhhh wiele u nas bylo spiec o wychowanie, sposob traktowania dziecka itp. Dobre pol roku trwalo zanim sie od nowa nauczylismy zyc w rodzinie.
Tak wiele czasu, zawzietosci, milosci potrzebowalismy, tak wiele rzeczy musielismy poswiecic zeby mogl sie u nas pojawic nasz synek. Tak bardzo wiele razy bylismy obdarci z prywatnosci, tak wiele razy bylismy stawiani przed murem i razem rozwalilismy go, a pojawil sie ten maly wyczekany, wywalczony czlowieczek i wszystko zaczelo sie sypac...

Z jednej strony rozumiem pary ktore sie rozstaja (od wielu lat marze zeby moi rodzice wkoncu sie rozwiedli) a z drugiej mysle ze w dzisiejszych czasach decyzja ta jest za latwo podejmowana i wiele par nawet nie chce walczyc o swoje malzenstwo

Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #7349 dnia: 15 Października 2015, 22:09 »
Dziewczyny ale zobaczcie ze często jest tak ze ludzie biorą ślub przygotowania trwają czasami latami....

Moja kumpela po rozwodzie powiedziała: wesele. 17.000 rozwód 17 minut... życie ... A teraz jest w drugim związku i jest szczęśliwa. Chwpo prostu jesteśmy w tym wieku ze zaczynamy to dostrzegać.