[MARTKA]

Ja bym z katarem nie szła. Sciagaj i jeśli pokasluje mokro o d kataru to flegamina.

[dmonik44]

przyszłam się pochwalić pewnie nikogo to nie zainteresuje ale mam ochotę uzewnętrznić moją dumę nad synem mym liczy do 10, rozpoznaje większość literek i od dziś zasuwa na biegówce
tylko sika dalej w pampera;)

Ekstra! moja też liczy do 10 ale po drodze ze dwie cyfry gubi ale o literkach nie pomyślałam!!! nawet jej nie uczyłam! Lubię takie wpisy!

A moje dziecko odkąd jest odpieluchowane bardzo długo wstrzymuje sikanie bo nie ma czasu wczoraj u moich dziadków jak zawołała siku to  zdążyłam z nią dobiec do toalety i ściągnąć rajstopy ale już na kibelek nie zdążyłam jej posadzić...kiedy przychodzi moment, że dziecko samo idzie do toalety? czy przestaje tak wstrzymywać? przecież nie mogę pytać co 3 godziny czy chce siku i wysadzać, bo to nie o to chodzi...

[kurczaczek83]

Ja bym z katarem nie szła. Sciagaj i jeśli pokasluje mokro o d kataru to flegamina.

Tylko nie słyszę żeby się coś odrywało mi się wydaje że to suchy kaszel....ale nie wiem czy dobrze mi się wydaje.

U nas na taki działa tussi pico, bo fajnie nawilża gardło. Mokry byś raczej odroznila

[selena]

Ja bym z katarem nie szła. Sciagaj i jeśli pokasluje mokro o d kataru to flegamina.

Jedno drugiemu przeczy. Flegamina jest na mokry kaszel, 'z płuc', a jesli kaszel jest od sp[ływającego z góry katarum to gdzie tu logika podania flegaminy? zeby nasilić odruch kaszlu? W jakim celu? Prędzej bym na noc sinecod podała, wyciszająco... Ale też powyzej 3 dni poszłabym do lekarza, bo nam to się moze wydawac. A, Monia, mój chodzi od dwóch miesiecy sam do toalety. Czasem sam biegnie nic nie mówiąc, ja idę za nim, a czasem wola ide sikuuuuuu i biegnie. Pomocy jeszcze potrzebuje, bo o ile sam zdejmie spodnie, to juz ich nie ubierze  

[kurczaczek83]

Ja bym z katarem nie szła. Sciagaj i jeśli pokasluje mokro o d kataru to flegamina.

Jedno drugiemu przeczy. Flegamina jest na mokry kaszel, 'z płuc', a jesli kaszel jest od sp[ływającego z góry katarum to gdzie tu logika podania flegaminy? zeby nasilić odruch kaszlu? W jakim celu? Prędzej bym na noc sinecod podała, wyciszająco... Ale też powyzej 3 dni poszłabym do lekarza, bo nam to się moze wydawac.

Martce chodziło pewnie o flegmę a nie flegaminę.
No i dałyście mi zagwostkę, bo Igor zakasłał może ze 3 razy w zeszłym tygodniu posmarowałam maścią na rozgrzanie i cisza była, a dziś zakasłał znowu jak nie przejdzie to jutro albo dziś po południu podlecę do lekarza.

[MARTKA]

Tak, chodziło mi o flegme. Syropu nie polece, bo sie nie znam.

Eee czyli to nie kaszel.

[kurczaczek83]

Martka sama nie wiem od rana zakasłał raz przy ściąganiu katarku najwyżej będę obserwować

[miśka28]

flegamine tylko raz podalam na własną rękę - i nigdy więcej,  dostalam ochrzan do pediatry, ze nasililam niepotrzebnie objawy  
u takich malych dzieci trzeba być wyjatkowo czujnym, swego czasu w przedszkolach szczecińskich szalal wirus, gdzie bez gorączki, przy lekkim kaszlu zmiany oskrzelowe już były....wiec jak dziewczyny radzą, kontrola na pewno nie zaszkodzi, bo same nie jesteśmy pediatrami...
Agnieszka_B  mowa o Sindbadzie?    poprzednio na rewii nasze przedszkolaki tez byly w tych wyzszych sektorach, bo dla nich jest lepsza widoczność (mniejsza szansa, ze jakis wysoki szkolniak im cos zasloni), z kolei rodzinnie bylismy tam na meczach i tez wybieralismy te siedzenia mniej wiecej pośrodku
dmonikk44 moj prawie ośmiolatek jak czyms mocno jest zajety to biegnie jeszcze w ostatniej chwili   ale tak do 4 roku życia zwłaszcza przed jakims wyjsciem to przypominałam o toalecie, potem dzieci już same temat ogarnialy, a zaleznie od dziecka i ile pije w ciagu dnia to z tym wytrzymywaniem moze byc różnie...

[Agnieszka_B]

Agnieszka_B  mowa o Sindbadzie?    poprzednio na rewii nasze przedszkolaki tez byly w tych wyzszych sektorach, bo dla nich jest lepsza widoczność (mniejsza szansa, ze jakis wysoki szkolniak im cos zasloni), z kolei rodzinnie bylismy tam na meczach i tez wybieralismy te siedzenia mniej wiecej pośrodku

miska28 tak mysle o Sindbadzie. Rzeczywiscie pomyslalam, ze na dole ktos moze zaslonic Patrykowi wszystkie atrakcje, szczegolnie, ze wolne miejsca sa dopiero w 14 rzedzie. Moze wezme w bocznym sektorze bo tak sa wolne jeszcze w pierwszych rzedach.

A w ogole polecasz rewie, oplaca sie  ?

[miśka28]

tzn mogę mówic o tej rewii, która była w grudniu na lodzie - cale nasze przedszkole wróciło zachwycone, syn - pierwszoklasista już trochę mniej  Sindbad też zapowiada się ciekawie, ale za późno dostalismy ofertę i mamy już inne atrakcje na dzien dziecka 

[selena]

swego czasu w przedszkolach szczecińskich szalal wirus, gdzie bez gorączki, przy lekkim kaszlu zmiany oskrzelowe już były....

To i u nas było, brak gorączki, lekki katar, czasem zakaszlał. Po 3 dniach poszłam do lekarza, powiedział, że odkasłuje od kataru i poza wit c i do noska psikacza nic nie zaleciła. Po dwóch dniach kaszel byl o wiele rzadszy, ale inny, wszyscy wokół mówili, ze mu przechodzi, ale matczyna intuicja nie dawala mi spokoju i poszłam znowu do lekarza, okazalo sie, że zeszło na oskrzela i antybiotyk był konieczny. Gdzie po dziecku nic kompletnie nie było widac.

Z tym że pojedyncze odkaszlnięcia to nie kaszel...

To mój synek teraz miał/ma zapalenie płuc. Gdyby nie okropny kaszel nawet nie podejrzewalabym choroby. W sob lekarz stwierdził zwykły kaszel, we wtorek obturacyjne zap oskrzeli, a w czwartek zap. płuc :/

[mon_ka98]

dmonik ja literek nie uczyłam wcale, sam pytał co to i jak widać zapamiętał

koleżanka poszla do lekarza bo córcia od jakiegoś czasu kaszlała kilka razy w dzień...jeden lekarz powiedział ze nic nie ma, drugi też, trzeci stwierdził że jak od dłuższego czasu pokasłuje to może trzeba zrobić przeswietlenie płuc- w piątek odebrała wyniki i zapalenie płuc młoda ma...
ja się kaszlu u Młodego boję, właśnie tego że zejdzie na oskrzela lub płuca...jak kaszel był dwa dni to poszłam do lekarza żeby osłuchał, przynajmniej spokojniejsza byłam

[dmonik44]

Moja Natalia miała kaszel od zatok! okazało się, że ma chore zatoki a kasłała 3 tygodnie i płuca czyste...kataru też nie miała tylko w nocy zaczęła chrapać ja panikara ze wszystkim latam do lekarza czasami sama, żeby zapytać co robić

Moja literkami w ogóle się nie interesuje...

[masumi85]

ja też chodzę do lekarza jak młody kaszle kilka dni i mu nie przechodzi.
teraz też jest chory i ma antybiotyk, bo od dłuższego czasu chodził podziębiony i syropki nie działały, a już lekarka mówiła, ze zaczyna coś być słychać na oskrzelach więc nie ma co czekać bo za długo się wszystko ciągnie.

Teraz pytanie antybiotyk mamy od piątku, bez gorączki, jedynie katar ale nie wodnisty i kaszel. Lekarka mówiła aby 3 dni nie wychodzić, ale czy dziś już mogę z młodym wyjść na spacer tak ok 30 min aby dzieciaki iść odebrać z przedszkola??

Masumi, a gorączkował w ogóle?
My na zap. płuc (a wcześniej oskrzeli) nie dostaliśmy antybiotyku, bo to wirusowe. Antybiotyk może pogorszyć sprawę. Leczę go samymi inhalacjami. Spacerować przy braku gorączki możemy.

[masumi85]

w piątek miał prawie 38 stopni przez 2 godzinki, więc możliwe że po spaniu się zagrzał, a tak to nie ma w ogóle.
Ogólnie dziecko uśmiechnięte, rozrabiające i gdyby nie to, ze zakasła mokro co jakiś czas i nie odciągnę mu gili 3 razy dziennie to nic nie widać aby był chory.

My dostaliśmy antybiotyk, bo w lutym przeszedł ostre zapalenie płuc i żaden antybiotyk nie działał w postaci płynnej i poszły w ruch zastrzyki, ale dziecko przez kilka dni cały czas spało i nie mialo siły ruszyć ręką nawet.

[kurczaczek83]

Trochę mnie przesttaszylyscie i idę z nim do lekarza jednak dzis

[miśka28]

kurczaczek83 nie miałam zamiaru wystraszenia, ale ja do 3 roku życia chodzilam na osłuchanie z każdym utrzymującym się pokasływaniem u dzieci, wolałam iść o jeden raz niepotrzebnie, niż o jeden raz za późno....żeby nie było, później też kontrolowałam, ale już ta odporność jest zdecydowanie lepsza i na szczeście teraz  pediatrę zaliczamy sporadycznie
 masumi85 ogólnie spacer jest wskazany przy braku gorączki i ogólnie dobrym samopoczuciu dziecka, ale jak idziecie w takie skupisko, jakim jest przedszkole, to chyba bym sie zastanowiła....

[kurczaczek83]

Masz rację tylko nie chciałam go ciągnąć.w.zarazki bo w.zeszłym tygodniu tylko w.jeden.dzień zakaslal i dziś parę razy....boje się jak nie wiem w sensie co zrobić czy iść czy nie iść mówisz ze.byś poszła?

[masumi85]

kurczaczek83 nie miałam zamiaru wystraszenia, ale ja do 3 roku życia chodzilam na osłuchanie z każdym utrzymującym się pokasływaniem u dzieci, wolałam iść o jeden raz niepotrzebnie, niż o jeden raz za późno....żeby nie było, później też kontrolowałam, ale już ta odporność jest zdecydowanie lepsza i na szczeście teraz  pediatrę zaliczamy sporadycznie
 masumi85 ogólnie spacer jest wskazany przy braku gorączki i ogólnie dobrym samopoczuciu dziecka, ale jak idziecie w takie skupisko, jakim jest przedszkole, to chyba bym sie zastanowiła....

Tylko ze ja wchodze dzieciaki zakladaja buty i wychodzimy wiec ogolnie w przedszkolu jestem ajkies 5 min. Tak czy tak musze odebrac dzieci tylko albo na pieszo albo autem. Ale przy takiej ladnej pogodzie pojdziemy sacerek sobie zrobimy. Moj maly go juz tak placze w domu, podchodzi do drzwi i cchce dosiegac do klamki zeby wyjsc wiec sie ucieszy ze wyjdzie.

[sylwiq]

Kurczaczek ja bym nie poszla
Zdarzy ci sie zakaszlnac raz na kilka dmi od tak?
Mi tak i ani mysle isc do lekarza w jeszcze wieksze zarazki..
Gdyby kaszlal od kilku dni po kilkanascue razy dziennie to szla bym bez zastanowienia a tak bym sobie dala spokoj

[miśka28]

kurczaczek83  rozumiem z ta przychodnią, ale na odleglość nie poradze, bo nie słyszałam tego kaszlu ani jego częstotliwości....osobiście dla świętego spokoju pewnie bym poszła, szczególnie, ze synek jeszcze jest mały...i z tymi zarazkami to bez przesady, teraz raczej nie ma jakiegośc boomu chorobowego, równie dobrze na spacerze czy w piaskownicy mozna spotkac chore dziecko 
masumi85 ok rozumiem, nieraz siła wyższa...jesli w grę i tak wchodzi odbieranie to bym postawila na spacerek  

[kurczaczek83]

Miśka to jest taki kaszel suchy jakby Cie coś w gardło zadrapało.

A wiesz Sylwia ze ja też kaszle, teraz sobie zdałam sprawę jak mi napisałaś....

[miśka28]

kurczaczek83 ja na swoje bary takiej odpowiedzialności nie wezmę - w sensie iść czy nie iść....możliwe, ze tylko gardło jest podrażnione, trzeba dawac dużo pić i ja bym włączyła inhalacje ze stężonej soli, bo super nawilża całe drogi oddechowe i na pewno nie zaszkodzi

[MARTKA]

Ja juz pisalam, ze to nie kaszel  w przychodni komplet zarazek masz gratisowy 

Oczywiście sama musisz podjąć decyzje, bo my nie widzimy stanu Igorka.
Zdrowia życzę 

ja a kiedy młody byl w tym wieku co Igor to konsultowałam telefonicznie z pediatra czy mamy przychodzić co podać, z zaczasem się nauczłam rozróżniać te "kaszle" ale i tak jak za długo to dla spokoju ide do przychodni. Czesto tez zapisywałam na zaś na poczatku kaszlu, zeby wybrać godzine gdzie wiem ze nie ma tłumów.  I tak bym nie demonizowała zarazków, całkiem ich nie unikniemy... zresztą nie o to chodzi żeby unikaćtylko żeby uodparniać

[ricardo]

No to i ja Wam.coś napisze mój Dominik bez pampersa na noc zakładamy a.tak to nie wystarczyły 2 dni i wyszło na to, że Dominik miał jakiś opór przed sikaniem do nośnika. Opór przełamany, wszyscy.szczęśliwi i zadowoleni

[mon_ka98]

Gratuluje!!!
Opisz cały proceder to może za niedługo go wykorzystam