Jestem.A więc tak:Będziemy mieli robione IUI
IUI Jedną z podstawowych technik wspomaganego rozrodu jest unasienienie domaciczne (inseminacja) zwana w skrócie IUI (intrauterine insemination).
Zbieg polega na bezpośrednim podaniu do jamy macicy przy pomocy specjalnego cewnika (katetera) odpowiednio przygotowanych i wyselekcjonowanych plemników, które dzięki temu omijają barierę śluzu szyjkowego i unikają uszkodzenia przez znajdujące się w nim przeciwciała. W dniu zabiegu pacjent oddaje nasienie, które przed podaniem jest poddawane w laboratorium procesowi płukania i wirowania z użyciem odpowiednich mediów. Proces ten pozwala wyodrębnić z ejakulatu prawidłowo zbudowane i ruchliwe, jednym słowem najbardziej wartościowe plemniki, jednocześnie usuwając z niego bakterie, krwinki białe i inne zanieczyszczenia.
W okresie poprzedzającym zabieg pacjentka może być poddana stymulacji hormonalnej, powodującej dojrzewanie większej ilości komórek jajowych i tym samym zwiększającej szanse zajścia w ciążę.
Muszę jednak poczekać cierpliwie do następnego cyklu bo leki przygotowujące do tego zabiegu mam brać od 4 dc a teraz mam 11dc.Więc ten miesiąc pełen luz a pod koniec lutego...trzymajcie kciuki zeby sie powiódł ten zabieg.
Jeśli chodzi o koszty - co tam,czego nie robi sie dla dzidzi.
A ten lek co mam brać od 4dc to Tamoxifen.Dawka: 3 tabletki rano od 4 do 9 dc. Potem zastrzyk z pregnylu jak bedzie owu i nastepnego dnia ten zabieg.Ot,to wszystko.

P.S Badzo przepraszam ze tak długo czekałyście,ale ostatnio nie mam możliwości korzystania z neciku.Serduszka dla was na przeprosiny
