[epox]

facet jak będzie szukał okazji,to znajdzie ja wszędzie,nie tylko na imprezie,ale w pracy,w autobusie,w sklepie itd. masz zaufanie,on Tobie ufa,nie ma nad czym się zastanawiać i myśleć na zapas,bo wtedy myśli wariują i robią nam małpi rozumek  ;)wszystko będzie dobrze,głowa do góry 

[Vivka]

hej co u Ciebie?

Czesc dziewczyny

Nie ma co sie potrzebnie nakrecac. Tak jak napisala epox, jak facet bd chcial, to wykorzysta okazje gdziekolwiek. D. napisal smsa z imprezy, wrocil ok. 2. Zle sie czul. Nie mialam serca sie gniewac. Sobote spedzilismy na sprzataniu, praniu, prasowaniu i zakupach. W ndz bylismy u mojej siostry na urodzinach. Zaczela 19 tydz. Brzusio rosnie.

Wczoraj D. odebral mnie z pracy, bo mam mega bolesna @.  Dzis oboje pracujemy do 17. Potem D. ma trening. Ogarne dom i moze dokonczymy ostatni sezon naszego serialu.

Szukam wymarzonych slubnych butow.

W pt D. ma Gale Mistrzow z Biznes Ligi. Dzis ma poznac szczegoly. Zaprosil mnie, ale sama nie wiem co i jak. Hormony szaleja

[AlicjaEwa]

jak to co? wylaszczysz sie i będziesz sexi flexi! a D będzie koparę z ziemi zbierał

Już może do tej pory hormony się uspokoją 

czyli sobotę spędziłyśmy tak samo prawie 

To gala na zamkniecie sezonu pilkarskiego, nie wiem czy mam ochote isc. Dzis ma podpytac czy koledzy biora zony. Nie chce byc piatym kolem u wozu. Imppreza miala byc tylko dla zawodnikow, a nagle okazalo sie, ze zaproszenia sa chyba podwojne.

Na komunie 3 maja jestesmy zaproszeni. Chyba w majowke zaczniemy zaproszenia rozdawac.

Wiesz myślę ze powinnaś iść 

zaprosił Cię wiec nie oglądaj się na innych, skoro dostał podwójne zaproszenie to znaczy ze mile widziane są osoby towarzyszące
potem pójdzie sam a Ty zostaniesz sama w domu znów ... 

[Vivka]

idź koniecznie, na pewno będą jakieś inne kobiety

zrób się na bóstwo i dobrze się baw

[magna]

oj...  Gosia.. nie ma zaproszenia dla Ciebie.. martwisz się... jest... zastanawiasz się czy iść.. I weź tu dogódź kobiecie 
pewnie, że iść!!!!! nawet jakbyś miała być jedyną kobietą!!

Magna ma racje. Zawsze gonie za tym, czego nie mam  decyzja jeszcze nie zapadla, ale D. bardzo fajnie do tego podszedl.

Dzis kazal mi sie przygotowac na fajny wieczor niespodzianke  ciekawe co tez wymyslil. Mamy sie spotkac po pracy w drodze tzn. w zaleznosci od tego, kto wczesniej skonczy, ja mpk, on autem.

Bylam z Sis na ciuszkowych zakupach, te mikro ubranka sa tak cudne! Dodatkowo dowiedzialam sie o ciazach dwoch moich przyjaciolek, nie powiem, cos mnie uklulo
.

[AlicjaEwa]

Wiem co czujesz ....  Ja też jestem ciekawa co też Twój PM wymyślił! A ma pomysły.mm ten autobus chociażby!  Kopara mi opadła

Gosiu pomysl sobie ze jak już skończycie się budować to będziesz miała przede wszystkim komfortowe warunki a dziecko swój pokoik 

a tyle dasz rade zaczekać 

wieczór super się zapowiada 

Alu dogrzebalas sie do autobusu? to byla impreza!

Do czasu wyjasnienia sprawy z PW, z budowa stop. Jedynie moj tata cos po swojemu tam dlubie

Ale ogromny wiatr u nas

[AlicjaEwa]

dogrzebałam dogrzebałam!

superowe masz fotki 


ech u nas też akcja baby sie przesuwa w czasie

jaki autobus  mówcie bo jestem ciekawa 

ja tam za to mam odwrotny kurs odwlekam dziecko jak tylko się da    to małe zabierze mi mojego mężczyznę do przytulania

[AlicjaEwa]

to musisz poczekać na Gosię, to był jej prezent 

ale czadzior!

Alicja wiesz co, ja bym na Waszym miejscu chyba zaryzykowala. Nie chce zeby to jakos glupio zabrzmialo, ale i tak siedzisz w d6u. Malenstwo by bylo z Mama itd. Wiem, ze bez kasy ani rusz, ale ...

Alis D. na moje 22 urodziny wynajal autobus mpk w Krakowie, zaprosil przyjaciol i zrobil mi impreze niespodzianke na kolkach jezdzilismy do 24 po miescie odwiedzajac rozne atrakcje. Super bylo pokaze Ci potem, bo Ty nie masz fb

Aluśka, pewnie, że zaryzykuj.
Będziesz czekać, a natura potem zrobi Ci psikus. Nie da się planować dziecka "za dwa lata", nie wiesz jak jest z Waszą płodnością etc. Wiele par się stara i po 2 latach jest baby. Znaczy ciąża. A czasem nie. Próbuj, póki wiek pozwala, po 30tce już dużo trudniej zajść. Z resztą pomiędzy 21-28 r.ż. jest największa szansa na zajście i na zdrowe baby. Wiadomo, to nie norma. I 40tki rodzą. Ale po co nerwy.

[AlicjaEwa]

Ja mam 25 lat. ( do maja ) , K. ma 28.

w przeciągu maks. roku do 2 lat będziemy działać.

Teraz jest nam ciężko z jednej pensji, nie ogarniemy malucha na dodatek. serce boli ale nie chcę tak... bo wtedy jedna możliwość że K. wyjdzie za granicę ,a nie chcę przechodzić ciąży bez niego...

jeżeli złapię w najbliższym czasie jakąś pracę to sie przyspieszy...

Nie uwazam zeby nakrecanie sie tego typu bylo dobre: zrobmy sobie dziecko teraz, bo potem moze nam sie nie udac

Alus ja mysle, ze Wy jestescie gotowi tylko martwicie sie o mieszkanko, finanse itp. A K. nie ma jakis szans na awans?

[AlicjaEwa]

Nie. Na dodatek u niego jest tak że pensja nigdy nie jest stała. wahania w miesiącu mogą dochodzić do nawet 1000 zł mniej. dużo  by o tym gadać. w każdym razie dodatkowa pensja , choćby najniższa dała nam mega komfort psychiczny.

Gosiu, masz rację, standardowo nie jest to dobre, ale znam dziewczyny, które mówią- za dwa lata urodzę dziecko. Tylko,że to jest bez sensu, nie da się tak zaplanować,żeby akurat wyszło.......czasem dziecko jest przy pierwszej próbie, a czasem po roku czy dwóch.

Aluś, jesteśmy rówieśniczkami

[AlicjaEwa]

no i to jest argument czasem podpuszczam mężusia, żeby zacząć staranka bo przecież mało kto tak od razu rach ciach a on na to  ' a co jeśli u nas będzie rach ciach'?

no i zawsze wygrywa 

To ja jestem o rok mlodsza, ale tez z maja

Ciagle jakies newsy o tej pracy Twojego K. Wiesz ale u nas w sumie podobnie. D. ma fajna prace, a ja... ciagle rozgladam sie za czyms innym. Zarabiam tak sobie, a nie ma mnie w domu od rana do wieczora. Upieram sie zeby pracowac w zawodzie.

[Vivka]

ja też myslałam, że będzie rach ciach  i co ? ostatni test I kreska mimo, że oboje absolutnie byliśmy przekonani o ciąży minę musiałam mieć niezłą jak zobaczyłam wynik testu....

no i to jest argument czasem podpuszczam mężusia, żeby zacząć staranka bo przecież mało kto tak od razu rach ciach a on na to  ' a co jeśli u nas będzie rach ciach'?

no i zawsze wygrywa 

No u nas było dwukrotnie rach- ciach
"kochanie, może dzidzia?"
"ok"
no i masz

[AlicjaEwa]

ja raz mialam ciąże urojoną

ale jak widać na urojeniu zostało

Vivuś na pewno niedługo będziesz ciężaróweczką

Doksik- zazdroszcze,bo nieraz wielomiesięczne, czy odpukać wieloletnie staranka to musi być mega ciężkie przeżycie.

Tak Alicja, a to raczej nie jest przyjemne
Vivka, trzymam kciuki....na pewno Wam się uda, tylko nie myślcie o tym bez przerwy, porwijcie się na spontan... wypad gdzieś za miasto czasem działa cuda..
Okazuje się,że największą blokadą zajścia w ciążę jest własnie psychika i...zbyt mocna chęć zajścia. Ot taki paradoks, udowodniony badaniami.

[Vivka]

no ja staram się nie spinać, piję od czasu do czasu alkohol czy jadam sushi będzie co ma być ale cieszę się, że nie czekałam z tą decyzją do 30-stki

Alis gdzie jestes chcialam zaspokoic Twoja ciekawosc, a Ty zniklas