Aluśka, pewnie, że zaryzykuj.
Będziesz czekać, a natura potem zrobi Ci psikus. Nie da się planować dziecka "za dwa lata", nie wiesz jak jest z Waszą płodnością etc. Wiele par się stara i po 2 latach jest baby. Znaczy ciąża. A czasem nie. Próbuj, póki wiek pozwala, po 30tce już dużo trudniej zajść. Z resztą pomiędzy 21-28 r.ż. jest największa szansa na zajście i na zdrowe baby. Wiadomo, to nie norma. I 40tki rodzą. Ale po co nerwy.