Startujemy z 37 tygodniem

Waga na dziś to +8,7kg,a w pasie stówka

Lili ma już swoje stałe pory na szaleństwa 22-24

W ciągu dnia raczej spokojnie u niej.
Matka wciąż z dobrych humorkiem i energią

Ostatnio troszkę mnie prawy półdupek pobolewa ( po moich szaleństwach w pracach porządkowych).
Lekarz wczoraj mnie pocieszył,że ból potowarzyszy mi do porodu i lepiej nie będzie

Ale kto jak kto, ale ja dam radę

Odczuwam też maksimum wysokości macicy i w ostatnich dniach cięższy oddech.
Także jeszcze trochę zanim mnie się obniży brzuch

Madzia może za tydzień zaczniecie działać z mężem skoro jest obok Ciebie i coś się ruszy
A na co ja mam czekać

Jak mąż pod ręka to trzeba korzystać

Wczoraj pytałam lekarza o sex,bo chciałam się upewnić,że ta bakteria w moczu nie była przekazywana sobie nawzajem i zapewnił,że nie oraz namawiał do działania

Poza tym mąż źle na mnie działa i przez niego szybko tyję

,bo przy nim za dużo jem,szczególnie ciastek z kremem

i dupcię autkiem wszędzie mi wozi

Dziś będzie musiał to odpracować wieczorkiem

mam zamiar spalić trochę kalorii

Także widzicie trzeba działać

Wczoraj lekarz też mnie pocieszył,że najprawdopodobniej mam niski próg bólu i lepiej zniosę poród, oby

Powiedział,że już mogę rodzić,ale skoro nic nie drgnie to raczej przenoszę.
Wiadomo,że nawet wróżka nie da mi gwarancji kiedy urodzę to już należy tylko do mojej córki kiedy sobie wybierze termin

W sumie teraz to już mi bez różnicy kiedy( tylko tego stresu oczekiwania się obawiam), ważne,że dzidzia umiałaby już samodzielnie oddychać jakby się wybrała na ten świat teraz

Gosiu, rodzic będę sama na 1000%

Jak mąż będzie w domu to mnie zawiezie do szpitala, jak nie to ktoś inny lub pojadę sama.
Jakoś się tym nie martwię

Co do mleka to do szpitala nic nie muszę brać, tak zapewniały położne, z którymi rozmawiałam również na ten temat.
Ale zastanawiam się nad Enfamil ( na warsztatach o nim mówili).
Zależy mi,żeby mleko miało kwasy omega,a nie każde ma, niestety.
W szpitalu zamierzam po porodzie skonsultować to ze specjalistą.
Tak przy okazji od wczoraj mam już do szpitala piżamę i kapcie.
Mamy różową piżamkę w krówki

W f&f są przeceny na ciuchy ,dla bejbików też.
Mam też zapas majtek jednorazowych( 3 rodzaje,bo nie wiem, które będą najwygodniejsze) i podpasek.
Także niebawem się spakuję
