Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 181458 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #510 dnia: 14 Lipca 2013, 09:20 »
Uda Wam się  ;D
Ja już "wróciłam do siebie"  :jupi: :jupi: :jupi:

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #511 dnia: 14 Lipca 2013, 09:24 »
Justyś, kochanie, czemu sie nic nie chwaliłaś?? :przytul: :przytul: to wszystko przez to, że nie masz wątku :obrazony:

Gratuluje :-*


Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #512 dnia: 14 Lipca 2013, 09:25 »
Ewuś kochana, ale czym tu się chwalić  :D ;) :-*

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #513 dnia: 14 Lipca 2013, 09:39 »
Dziewczyny pewnie ze się uda, troszkę samozaparcia i dacie tzn damy radę :D



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #514 dnia: 14 Lipca 2013, 10:51 »
Magda, wiem,że nie jest to proste, sama schudłam 10kg w rok dopiero, gdzie kiedyś (przed 30) byłoby to prostsze ;)
Ale ważne,że chęci są i musi się udać.
Justyś  :brawo:
Nawet teraz staram się dużo chodzić, spacerować. Bo nie chcę by mi d..a rosła i jak na razie zdaje to rezultat.
Wiadomo,że nie uniknę dodatkowych kg,ale wole by szło w brzuch,a nie gdzieś indziej ::)

Dziewczyny, polecicie może jakąś ciekawą lekturę do przeczytania 1 tchem? :)
Ja nie cierpię czytać (mam techniczny umysł,który woli analizować problemy matematyczne), ale czuje nieodpartą chęć coś przeczytać. Tzn chyba dziecko czuje, bo do mnie to nie podobne ;D

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #515 dnia: 14 Lipca 2013, 11:51 »
wszystko autorki Jodi Picoult  :D :D 

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #516 dnia: 14 Lipca 2013, 12:15 »
Bajki czytaj na głos!!
Czytałam że od 20tc dziecko poznaje głosy i można mu czytać :D



Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #517 dnia: 14 Lipca 2013, 12:42 »
mi zostaly 2kg tylko ;D ;D pozniej bede walczyc o lepsza siebie ;D



Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #518 dnia: 14 Lipca 2013, 12:58 »
Ja przed pierwsza ciążą ważyłam 70 kg i przy moim 175 wzrostu jak dla mnie to było ok. Niestety po ciąży zostało mi 5 kilo, więc teraz mam plan przytyć max 10 kg bo wiem już jak ciężko się potem tych kilogramów pozbyć. Na szczęście jeszcze mi nic nie przybyło więc mam nadzieję nie przekroczyć tych 10 kg.


A co do płci to ja mam odmienne zdanie niż wy i już nie raz to chciałam napisać ale "gryzłam" się w język. Dla mnie kompletnie niezrozumiałe jest nastawienie się na jakąś płeć a potem rozczarowanie, żal i złość. Przecież dziecko to dziecko, z reguły upragnione, wyczekane, wystarane. Nie raz na forum dziewczyny pisały, że po usg są w szoku z powodu płci dll mnie to po prostu abstrakcja.  Najważniejsze żeby było zdrowe a co będzie chłopiec czy dziewczynka nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia.
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #519 dnia: 14 Lipca 2013, 16:44 »
Ja przeżyłam szok, bo byłam nastawiona na chłopca, a tu dziewczynka wyszła na usg, ale teraz strasznie się cieszę- po prostu wmówiłam sobie, że na pewno będzie chłopak :D

Co do wagi, to sprawa indywidualna i to w każdej ciąży inaczej. Z Aimee przytyłam bardzo dużo, a teraz nie.
Mam zachcianki na zupełnie inne rzeczy i jeszcze młoda mi "wywala" często całą kolację ;D

Moja koleżanka przytyła do prawie 100kg w ciąży, a teraz waży 56 - dwa lata później - da się dziewczyny tylko trzeba w to wierzyć!!! A i ona ma jakieś problemy zdrowotne, więc za dużo nie może ćwiczyć.



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #520 dnia: 14 Lipca 2013, 21:02 »
Magda, a ćwiczyłaś coś w ciązy? słyszałam ze można tyle przytyć jak się tylko leży ;)

Nie moglam cwiczyc, bo musialam lezec..

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #521 dnia: 14 Lipca 2013, 22:00 »
Sylwus,spoko ;D nie bój żaby :) jak sie Sebciu urodzi zaczniemy na spaceryyyy chodzic :)i powolutku zgubisz to co chcesz :)

Życzę Wam tego, żeby to było takie proste :D


Ale to jest bardzo proste! Ja przytylam wiecej niz ty magda i schudlam juz 17kg. Mozna? Mozna.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #522 dnia: 14 Lipca 2013, 22:30 »
Magda, a ćwiczyłaś coś w ciązy? słyszałam ze można tyle przytyć jak się tylko leży ;)
hmm ja przytylam 28 i nie lezalam. . . w 3 trym. przestrzegalsm diety cukrzycowej i duzo chodzilsm. . . pati 17 to razem z porodem tak? no to ja zrzucilsm jakies 24 jak tak liczyc. . . ale jakies 6 odzyskalam ;)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #523 dnia: 14 Lipca 2013, 22:33 »
Aniu tak tak, lacznie ze wszystkim spadlo 17, z tego 7 w szpitalu :) a lacznie przytylam 25 kg, boze jak sobie przypomne mnie na koniec ciazy.... To dopiero orka byla...

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #524 dnia: 14 Lipca 2013, 22:35 »
Sylwus,spoko ;D nie bój żaby :) jak sie Sebciu urodzi zaczniemy na spaceryyyy chodzic :)i powolutku zgubisz to co chcesz :)

Życzę Wam tego, żeby to było takie proste :D


Ale to jest bardzo proste! Ja przytylam wiecej niz ty magda i schudlam juz 17kg. Mozna? Mozna.

A no to jak jest proste to gratuluję. Widocznie ja jestem za słaba...

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #525 dnia: 14 Lipca 2013, 22:38 »
Dla mnie codzienne cwiczenia to sama przyjemnosc! Nalog! Poza tym jak sie zle czuje w swoim ciele to cos z nim robie.

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #526 dnia: 14 Lipca 2013, 22:41 »
Aniołku a ile masz lat? Że tak wprost spytam  ::)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #527 dnia: 15 Lipca 2013, 08:37 »
Mam 24 lata. A czemu pytasz?

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #528 dnia: 15 Lipca 2013, 09:18 »
No wlasnie, tak myslalam. 10 lat temu to ja gubilam wage blyskawicznie. Wystarczylo troche ograniczyc jedzenie, troche sie poruszac i waga leciala. A teraz juz nie jest to takie proste. Nie wystarczy troche ograniczyc, a cwiczenia tez przynosza efekty nie spektakularne...

Nie oceniaj prosze wszystkich przez wlasny pryzmat, bo mozesz kogos urazic..
« Ostatnia zmiana: 15 Lipca 2013, 09:31 wysłana przez .:Anka:. »

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #529 dnia: 15 Lipca 2013, 09:30 »
Magda dobrze napisane! Każdy ma inny metabolizm, więc nawet mi (w podobnym wieku do Patrycji) może być o wiele trudniej zgubić centymetry, nie mówiąc o kilogramach...

Pati rób to co robisz, bo sprawia Ci to ogromną przyjemność :) A o to chyba chodzi :)

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #530 dnia: 15 Lipca 2013, 10:08 »
Z tym metabolizmem i wiekiem to się zgadzam, bo ja potrafiłam szybko zrzucić kg ćwicząc, a moja mama walczy codziennie i niestety nic ::) ja lubię ćwiczyć,a le nie wszystko, najgorsze będą ćwiczenia na brzuszek, których nienawidzę >:(


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #531 dnia: 15 Lipca 2013, 10:14 »
 :hello:
Ciężarówka napisała,że chce mało przytyć, a tu taka dyskusja  :boks_4: ;D
Dziewczyny,spokojnie, najważniejsze jest to,że chcemy wyglądać lepiej i czuć się lepiej,czyli być zdrowsze i bardziej podobać się facetom ;D
To już połowa sukcesu :P

Ponawiam pytanie.
Czy możecie polecić mnie jakąś książkę, która pochłonę 1 tchem?
Wybieram się dziś na miacho i chciałabym coś sobie zakupić.
Irminko, bajki tez chcę kupić mojej dzidzi ;)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #532 dnia: 15 Lipca 2013, 10:24 »
Madziu jeśli Cię uraziłam to przepraszam, nie to było moim celem pisząc, że byłam w stanie schudnąć do tej pory te 17 kg. Wiesz pewnie za 10 lat też będę inaczej podchodziła do tego tematu. Osoby z wolniejszym metabolizmem muszą dłużej  pracować nad efektami, ale dalej upieram się, że są w stanie osiągnąć swój cel. Szwagierka jest w podobnym wieku co Ty, w ciąży przytyła 25 kg, zrzuciła wszystko po 9 miesiącach dzięki ćwiczeniom i diety od dietetyka.

lola, może książka Korwin-Piotrowskiej, jeśli lubisz takie ploteczki ze świata show-biz ;)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #533 dnia: 15 Lipca 2013, 10:27 »
Napisałaś, że to jest PROSTE, więc się z tym nie zgadzamy...
No wlasnie, tak myslalam. 10 lat temu to ja gubilam wage blyskawicznie. Wystarczylo troche ograniczyc jedzenie, troche sie poruszac i waga leciala. A teraz juz nie jest to takie proste. Nie wystarczy troche ograniczyc, a cwiczenia tez przynosza efekty nie spektakularne...

Nie oceniaj prosze wszystkich przez wlasny pryzmat, bo mozesz kogos urazic..
np mnie  ;)


Magda, to już nie tylko o wiek chodzi.. są młode osoby, którym nie tak łatwo zrzucić mimo starań, każdy ma inną przemianę materii... hormony też robią swoje..
Pati, ciesz się, że jesteś młoda i zdrowa, ale weź też pod uwagę fakt, że nie wszyscy mają tyle szczęścia i może być im przykro gdy piszesz, że wszystko się da... czasem się tak łatwo nie da...
Ja ćwiczyć nie mogę ze względu na kręgosłup.. nawet z łóżka się rano podnieść ledwo mogę  ::)  
Nie chcę się zrzekać odpowiedzialności całkowicie, ale dużo udziału w tym miały leki, które brałam w ciąży i po... teraz mam zapisane sterydy doustne i boję się brać  ::) Całe życie mnie czymś faszerowali... Nie wiesz jak to jest, więc proszę nie uogólniaj.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #534 dnia: 15 Lipca 2013, 10:34 »
Dziewczyny napisały, że na spacerkach powoli zgubią kg. Do tego sie odniosłam, że to jest proste.
Ja z tych najzdrowszych też nie jestem. Nie mogę wielu rzeczy, ćwiczeń wykonywać, skoro mam nie uogólniać to nie mów, że ja jestem zdrowa itd. ;)
Poza tym nie musicie się tłumaczyć itd. Ania tym bardziej, że ty nie mogąc ćwiczyć dietujesz.

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #535 dnia: 15 Lipca 2013, 11:08 »
wszystko autorki Jodi Picoult  :D :D 

Ooo ja też lubię :D

Ja mam schizę z przytyciem w ciąży bo każdy jeden kilogram u mnie do stracenia to ogromna walka zarówno z dietą jak i z ruchem. Trochę mnie to przeraża, że sobie wymyśliłam dużo spacerów i basen w ciąży ale zwyczajnie nie mam na to siły, pół kilometra a ja zadyszana a to dopiero początek :D

A w ciąży można jeździć na rowerze? Bo mnie to wciąż zastanawia :D




Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #536 dnia: 15 Lipca 2013, 11:10 »


A w ciąży można jeździć na rowerze? Bo mnie to wciąż zastanawia :D

moja ginka twierdzi, że można :) jeździłam na stacjonarnym na siłce :) orbitreka nie można :)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #537 dnia: 15 Lipca 2013, 11:53 »
Dziewczyny, jak chcecie wszystkie biegać, to ja mogę się wybrać z Wami, jako opieka nad dzieckiem ;) :p

Magda, jeżeli chodzi o książki, to tu jest wątek nt. książek, które forumki polecają :)
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=46974.30


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #538 dnia: 15 Lipca 2013, 12:16 »
Można jeździć na rowerze, ostrzegają przed jazdą "w terenie", bo można się przewrócić itp, ale na stacjonarnym jak najbardziej. My mamy orbitreka i niestety lekarz nie zezwolił ::) ale na basen chodzę :D


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #539 dnia: 15 Lipca 2013, 12:26 »
mi zabronil rower i zwykly i stacjonarny i orbitrek..
pozwolil spacerowac  joge i pilates.. i basen