Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 172457 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #60 dnia: 17 Maja 2013, 21:00 »
PS 2 że tak zapytam z ciekawości - nie musisz odpowiadać - teściowa się cieszy?  :brewki: :D ;)

Też jestem ciekawa  ;D

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #61 dnia: 17 Maja 2013, 21:03 »
PS 2 że tak zapytam z ciekawości - nie musisz odpowiadać - teściowa się cieszy?  :brewki: :D ;)
[/guote]
 :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
A kto to jest teściowa :drapanie: :brewki:
Ofkors nic nie wie, może się dowie w grudniu popołudniu ;D
Teściową miałam 1 dzień po ślubie od tamtej pory ani widu ani słychu ;D
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie nawet mnie niech nie informuje, nie chce nic wiedzieć ;D

Ale żeś mi komplementami sypnęła :oops: , dzięki i oby słowa były prorocze.

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #62 dnia: 18 Maja 2013, 19:32 »
ale masz fajnie z tą teściową ;D
też bym tak chciała ;)

a że się tak dopytam, który rocznik jesteś?


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #63 dnia: 19 Maja 2013, 08:28 »
hehhe tak właśnie myślałam że teściowa nie zazna zaszczytu poinformowania o ciąży. Dobrze że się zwinęła z waszego życia przynajmniej wam nerwów nie psuje.
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #64 dnia: 19 Maja 2013, 09:55 »
Zazdroszczę braku teściowej  ;D
Moja wciąż tuż obok - żygać  mi się chce jej osobą  ::) ;)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #65 dnia: 19 Maja 2013, 12:19 »
Zazdroszczę braku teściowej  ;D
Moja wciąż tuż obok - żygać  mi się chce jej osobą  ::) ;)
ach te "KOCHANE" teściowe ;) :p


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #66 dnia: 19 Maja 2013, 12:21 »
Moja tez mnie zameczy niedlugo  ::)

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #67 dnia: 19 Maja 2013, 20:08 »
mogę się rozsiąść? :P

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #68 dnia: 19 Maja 2013, 22:22 »
Witaj, Aniu :)
Dziewczyny, to czemu nie powiecie swoim teściowym precz? ;D

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #69 dnia: 19 Maja 2013, 22:32 »
Moja teściowa sama się ulotniła. I chwała jej za to  ;D



Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #70 dnia: 20 Maja 2013, 09:52 »
bo to się tak nie da zawsze... nie chcę skłócać rodzinki, a poza tym jestem im wdzięczna za pomoc :)
przeżyję, nie mieszka w Szczecinie, więc nie jest tak źle ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #71 dnia: 20 Maja 2013, 10:02 »
moja jest nadgorliwa nieco... zwlaszcza teraz przy malym, nie lubie jak ja go trzymam czy cos, zeby ona lazila kolo mnie i mnie pilnowala, bo trzymam mu zle glowke czy cos...
wczoraj sie stawialam, mowie, ale on musi sie nauczyc trzymac glowke, a jak bede mu podtrzymywac to nic z tego... :P
pozniej jak nie chcial pic mleka bo ona stala kolo nas i sie na nia patrzyl zamiast pic to odwrocilam wozek w druga strone i mowie niby do antka: koniec :P
ale bedzie coraz lepiej :)
za to boje sie juz podrozy z nia pd wroclaw ::) zagada Nas na smierc chyba ::)
 

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #72 dnia: 20 Maja 2013, 10:09 »
Moja teściowa to też będzie trudny temat :P Jak widzę jak wciska swoim wnukom jedzenie... albo najpierw słodycze, a później zdziwienie, że dzieci nie chcą jeść... ;P Albo ostatnio mi mówiła, że dała małej obiad... po chwili zrobiła sobie ryż i mała też chciała to jej też dała... co tam, że O. uwielbia jeść po prostu - takie dziecko :P A z racji mojej nietolerancji glutenu zapewne jakoś inaczej będę musiała wprowadzać gluten własnie.. to będe sie obawiała zostawić z nią dziecko :P

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #73 dnia: 20 Maja 2013, 11:44 »
Moja siostra po urodzeniu syna miała problem z teściową ogromny.
Teściowa kąpała maluszka,przewijała,ubierała, kategorycznie nie chciała dać dojść mojej siostrze do małego.
Jedyne co siostra robiła to karmiła, ale i to nie było spokojne karmienie.
Teściowa cały czas stała nad siostrą i kontrolowała każdy ruch.
Na początku to miała być tylko pomoc, bo po cesarce itp
Ale z czasem okazało się chore i uciążliwe.
Siostra mieszka z teściową i nie chciała się kłócić dla dobra małżeństwa.
Teraz, po paru latach się to zaczyna zmieniać , całe szczęście,
W każdym razie, myślcie co chcecie, ale moje zdanie jest takie,że w dużym stopniu to my pozwalamy na to by teściowe właziły nam z buciorami do domów.
Dużo znam takich przypadków jak mojej siostry, gdzie kobiety nie potrafią sie sprzeciwić.
Ja cale szczęście mam stanowczy charakter i nie pozwalam sobie na takie coś.


Aga i good for you :)
Basia, Stargard nie jest daleko, zawsze teściówka w 40 min może się zjawić u Ciebie z wizytą :P
Ale odległość zawsze służy lepszym relacjom.
Patrycja, to mp3 na uszy, dziecko pod pachę, głowa w 2 stronę i już nie ma rozmów na trasie;)
Ania, mnie to zawsze bawi jak babcie tuczą dzieci i rozpieszczają słodyczami :)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #74 dnia: 20 Maja 2013, 11:50 »
Tak, Stargard nie jest daleko, ale ona nie rusza się niczym innym, jak tylko autem, a nie ma prawka, więc teściu ją wozi... A teścia mam spoko, więc nam głowy nie zawraca ;D Dlatego także i teściowa często u nas nie bywa ;D


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #75 dnia: 20 Maja 2013, 21:43 »
Na szczescie Antos zostaje z moja mama, jej to moge malego zostawic, nie boje sie o nich  ;)
A z ta mp3 to jest rewelacyjny pomysl!  ;D zaloze na uszy i juz z glowy jej gadanie!  :D dzieki  :-*

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #76 dnia: 21 Maja 2013, 09:44 »
I zostaliśmy sami na 3 tygodnie :'(
Troszkę smutno,że na tak długo :-\  
Chciałam wybrać się do męża w międzyczasie , ale stwierdziłam,że poczekam do II trymestru,aż będzie troszkę bezpieczniej dla dzidzi. W końcu podroż do nl to od 9-14 godzin i to praktycznie w ciągłym bezruchu :-\
Dobrze,że ten tydzień mam w miarę aktywny to szybciej zleci.
Plan na dziś to flancowanie warzywek :D

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #77 dnia: 21 Maja 2013, 17:48 »
czas szybko zleci i znów będziecie razem :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #78 dnia: 21 Maja 2013, 20:03 »
3 tygodnie to długo?? 4 miesiące to długo ;) 3 tygodnie, to zlecą jak z bicza strzelił...


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #79 dnia: 22 Maja 2013, 12:26 »
Pewnie,że zleci jakoś, w końcu od 5 lat tak żyjemy z rozłąkami , na odległość :-\
Ale ostatnie 8 miesięcy jak byłam w nl byliśmy bardzo blisko i teraz znów muszę się przyzwyczaić do rozłąk.
Ciekawe jak dziecko będzie znosić te rozłąki ???
A dziś w ramach relaksu warsztaty dla przyszłych mam ;D

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #80 dnia: 22 Maja 2013, 19:06 »
opowiedz jak po warsztatach będziesz :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #81 dnia: 22 Maja 2013, 23:53 »
Warsztaty spoko, ale męczące. Poszłam z moją najlepszą i do tego ciężarna przyjaciółką :)
Wszystkie na "dzień dobry" otrzymałyśmy wodę żywca i batonika oraz zostałyśmy podzielone na 3 sale, w których były wykłady tematyczne. Mniej więcej co godzinę zmieniałyśmy sale,żeby każda grupa miała okazje liznąć tych samych tematów.
W 1 sali pani opowiadała o diecie, ogólnie nic nowego oprócz tego,że podobno dziennie trzeba spożywać milion porcji produktów z każdej grupy odżywczej :bredzisz: Normalnie dieta dla słoni, nic z tego mnie się nie przydała.
Na koniec reklama pralki Samsung i opowieści o praniu w bąbelkach w zimnej wodzie.
W 2 sali opowiadano o kosmetykach Mustela, w miarę zachęcająco przedstawiony wykład plus parę próbek.
Potem najlepsza i najbardziej przydatna dzisiejszego wieczoru, jak dla mnie , prelekcja. Pan opowiadał o fotelikach samochodowych i to było ciekawe :auto:
W 3 sali mówiono o sokach ( nic nadzwyczajnego o czym byśmy nie wiedziały) , banku komórek macierzystych( sama się zastanawiam nad tym tematem) i o karmieniu piersią( bez komentarza).
Były też nagrody za najlepszy tekst :" co znaczy wg nas mamo to ja".
Gratki dla Sylwi za wygrany fotelik;)
A na koniec parę gadżetów dla każdej między innymi :śliniaczek, skarpetki,próbki do prania,rabaty do bobolandu i smyka.
Ogólnie mało przydatnych informacji oraz mało prezentów.
Niekiedy więcej próbek można dostać w aptece od tak.
Z rabatów nie skorzystam, także jakby któraś chciała 15% rabatu do smyka ważny do 07.07.13( 4 sztuki) z chęcią oddam.
Finał jest taki,że wróciłam z bólem głowy od klimy :-\
Ale przygoda była? Była :)

A jutro prenatalne i boje się jak cholera.

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #82 dnia: 23 Maja 2013, 01:47 »
Faktycznie mało odkrywcze te warsztaty.
Tak z ciekawości zapytam - czemu nie skorzystasz ze smykowego rabatu?


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #83 dnia: 23 Maja 2013, 05:44 »
mnie interesowal temat krwi pepowinowej  chyba najbardziej   i w sumie podobal mi sie temay f


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #84 dnia: 23 Maja 2013, 05:48 »
uj wyslalo sie ...
i podobal mi sie temat fotelikow i to nawrt nie dlatego ze wygralam ale gosciu dobrze gadal ;)))
soczki mi smakowaly ;)) opilam sie wody i latalam siku ;D
powiem tak- nie bylo zle ale spodziewalam sie ciut czego innego... te warsztaty to byla jedna wielka reklama a myslalam ze tsk nie bedzie ;)
ze smyks tez nir skorzystam bo dla mnie tsm jest meeeega drogo... do bobolandu nie dostslam.. ile daja obnizki?i sliniaczka tez nie dostalam ;)))


Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #85 dnia: 23 Maja 2013, 08:47 »
Czekamy na wieści.
Nie bój żaby  ;D

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #86 dnia: 23 Maja 2013, 09:04 »
Niestety, reklama i jeszcze raz reklama, z tą pralką szczególnie poszaleli ;D
Do Smyka nie idę, bo nie zamierzam jeszcze w tak wczesnej ciąży robić zakupów dla maluszka.
A okres ważności jest dość krótki. Także jak ktoś chce to oddam :)
Do Bobolandu są 10% rabaty na wózki Inglesina i Mutsy ,na fotelik 9-18kg Casualplay oraz na zestaw kąpielowy Luma.
Kupon ważny do końca roku i chyba też nie skorzystam  :-\ Wózki mnie się nie podobają.
Ewentualnie Mutsy, ale xlander jakoś na razie jest na 1 miejscu, a na niego promocji nie ma :-[

Cykam się strasznie tych prenatalnych.
Jestem już dobrze po 30-stce ;D, pierwszy raz w ciąży i różnie może być.
Tydzień temu oglądałam maleństwo na monitorku i widziałam rączki, nóżki, lekarz mówił,że wsio ok. I ,że ze mną ok.
No, ale cykora mam i już :||



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #87 dnia: 23 Maja 2013, 09:18 »
nie martw sie! jestem pewna ze wszystko gra!
czekamy na wiesci a moze i na fotki sie dasz namowic ;)))


Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #88 dnia: 23 Maja 2013, 10:47 »
Hejka też byłam na warsztatach ja dla odmiany spodziewałam się, że to będzie jedna wielka reklama, ale mimo to odbieram warsztaty dość pozytywnie ten wykład o fotelikach mi się podobał bo i też zastanawiam się nad tą krwią pępowinową muszę pogadać z ginem a i soki mi smakowały w almie 3 litry 16 zł
3 mam kicuki za prenantalne

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #89 dnia: 23 Maja 2013, 12:17 »
jestem  i ja, rozsiade sie z mlodym przy cycku :P :P jesli pozwolisz ;D