Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 183412 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #120 dnia: 25 Maja 2013, 11:30 »
mojw szczecinie specjalizuje sie w3/4d i jak podaje to jest pewny :)  no ale ma do tego meeeeega sprzet.... wiec jest kilka czynnikow :)


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #121 dnia: 25 Maja 2013, 15:36 »
cieszę się, że badania wyszły dobrze, że maluszek się dobrze rozwija :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #122 dnia: 25 Maja 2013, 16:51 »
Witam i pozdrawiam z Międzyzdrojów  :D
Mimo,że jest lekko wietrznie i czasem dżdży to jest przyjemnie i idealnie na spacery.
I dużo smacznych hotelowych posiłków,lody, gofery ::) rozpieszczamy się  ;D
Tak jak waga mi nie ruszyła od początku ciąży tak po tym weekendzie czuję,że z parę kg mam na plus :P

Co do lekarza, to nawet nie zamierzał się zastanawiać nad płcią.
Jak spytałam go o płeć to zbył mnie i zajął się badaniem narządów maluszka.
Dla mnie taka wiedza jest na chwilkę obecną zbędna.
Np.im później się dowiem o lasce tym dłużej będę się łudzić,że to facet ;D
A prawda jest taka,że nawet jakbym znała płeć teraz to i tak nie zacznę kupować wyprawki, bo dla mnie to jest za wcześnie.


Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #123 dnia: 25 Maja 2013, 18:54 »
Dotleniaj się i korzystaj z atrakcji :)

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #124 dnia: 26 Maja 2013, 00:40 »
Sylwia - jeśli można spytać - do kogo chodzisz?


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #125 dnia: 26 Maja 2013, 11:00 »
agairish - dr  Zebielowicz. darmed :))


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #126 dnia: 27 Maja 2013, 09:33 »
Ale miałam dziwny sen.
Śniło mnie się,że jestem facetem ;D I wiedziała o tym tylko moja mama :P
Oczywiście na koniec snu stałam się znów kobietą.
Hmmm, co to może znaczyć ???

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #127 dnia: 27 Maja 2013, 11:01 »
nie powiem, sen bardzo ciekawy ;D


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #128 dnia: 28 Maja 2013, 08:28 »
Ale się dziś wyspaliśmy :P
Dzięki temu mamy pełno energii i chęci do prania, sprzątania.

Mam też niusa :D
My w weekendzik leniuchowaliśmy nad morzem, a mąż w tym czasie sprzedał telefonicznie nowinę teściowej :klnie:
Kobieta niby się ucieszyła, spytała tylko czy robiłam prenatalne i czy dziecko zdrowe.
O mnie ani słowa.
Powiedziała też,że jakbyśmy chcieli pieniądze na dziecko to może coś dać.
Fantastycznie :mdleje:
I znów okazało się,że kasa najważniejsza, a gdzie uczucia,emocje?
Zirytowało mnie to.
Moja rodzina ucieszona, mama zaproponowała,że będzie gotować dla mnie moje ulubione dania,rodzeństwo oferuje pomoc na co dzień,ale nikt nie wspomniał o pieniądzach.
Puki co kasę mam,ale nawet gdybym jej nie miała to nie wzięłabym od męża matki ani złotówki.
Nic od niej nie chcę już od dawna.
Dzięki temu dziecka nie zobaczy bardzo długo :P

Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #129 dnia: 28 Maja 2013, 09:08 »
Ach te tesciowe ....(pamietasz kiedys rozmawialysmy na ten temat i ja mowilam ze mam fajna tesciowa? ODWOLUJE !!!!! )

Wam zaproponowala kase .... a moja tesciowa ma w nosie wszystko , mieszka 20 min drogi od nas a widujemy sie moze co 2 miesiace jak maz do niej pojedzie z dzieciakami ... Ja powiedzialam Dosc i nie chce sie z nia spotykac .

Ciesze sie ze masz dobre samopoczucie :) Ja to w ciazy spalam do 10 -11 :P rano

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #130 dnia: 28 Maja 2013, 10:53 »
ja tez dluuugo spalam na poczatku...  ale energi nie mialam i nie msm do tej pory... ciagle jestem jakas taka skapciala :)))
mi sie na szczescie fajna tesciowa trafila troche jak druga mama... ale tez mnie niekiedy wkurza..  ale elurza mnie tez moja mama i maz wiec chyba to normalne ;)))
naladowals skumulatorki widze tym wypadem nad morze i to najwazniejsze ;)))


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #131 dnia: 28 Maja 2013, 11:48 »
kochana teściowa... ehhh
to trzeba wpuścić jednym uchem, drugim wypuścić i będzie z głowy ;)
dobrze, że Twoja rodzinka pomaga :)

ja też śpię praktycznie codziennie do 10 ;D


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #132 dnia: 28 Maja 2013, 13:38 »
Dziewczyny,ale Ja nie śpię dużo. Chodzę spac o 1,2, a wstaje srednio 8. Nie chce mi sie spac. Czasem w dzień się  przespie,czyli wszystko tak samo jak sprzed ciąży ;D Ja w ogóle nie widzę różnicy. Jak zobaczę brzuch i poczuje kopniaki to dopiero może poczuje ciążę fizycznie,bo teraz żadnych obiawow,oprócz braku okresu

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #133 dnia: 28 Maja 2013, 15:25 »
bAaaaaardzo ci tego zazdroszcze..u mnie od poczatku katastrofa...


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #134 dnia: 28 Maja 2013, 17:08 »
ten brak okresu to chyba najlepsze co może być ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #135 dnia: 29 Maja 2013, 07:44 »
Madziu a ty sie piszesz na spotkanko w poniedzialek w galaxy?   :)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #136 dnia: 29 Maja 2013, 19:49 »
Zgadnijcie kto ma dziś imieninki ::) :P
I z tej okazji wybrałam się z przyjaciółką do kina, na zakupy i pizze :hopsa:
Fajnie było po gówniarsku wpaść do kina z browarkiem (ofkors 0%) i chipsami ;D
A film,na którym byłyśmy to "Wielki Gatsby",dla mnie bomba.
Piękne stroje od Prady, fajna muza, lata 20-ste pełne beztroski i zabaw, w tle historia miłości oraz mniej lub bardziej spełnionych marzeń...
Zakupy i pizza na deser, szybko i na temat ;D
Kto nie był w Outlecie park na prawobrzeżu to polecam zajrzeć, bo można trafić na atrakcyjne ceny.


Madziu, aż nie chce mi się wierzyć,że Twoja teściowa taka kochana i pomocna okazała się niefajną.
Ale najważniejsze,że mamy kochających mężów ;D
Sylwia, sama aż nie mogę uwierzyć w to,że w ciąży można się czuć jak nie w ciąży :P
Jakaś inna jestem :hahahaha: I oby tak zostało do końca ;D
Życzę Tobie, aby wszystkie objawy szybko Ci minęły.
Basiu, mój okres był, ale jakby go nie było :P Zero bólu, 3 dni i po strachu, przy okazji dobry humor był ;)
Mam nadzieję,że i po ciąży tez tak będzie.
Patrycja, kto wie, może będę :terefere:

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #137 dnia: 29 Maja 2013, 20:00 »
no tak, dziś Magdaleny :) zatem wszystkiego NAJLEPSZEGO z okazji imieninek  :Daje_kwiatka:
a na spotkanie mogłabyś przyjść :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #138 dnia: 29 Maja 2013, 23:05 »
Wszystkiego najlepszego  :-* fajny dzionek mialas   :)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #139 dnia: 30 Maja 2013, 00:02 »
uwielbiam takie dni... ;)
najlepszego !!! ;)


Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #140 dnia: 30 Maja 2013, 23:40 »
No tak.wczoraj Magdaleny święto bylo wiec spóźnione wszystkiego najcudowniejszego😃
z tesciowymi tak to juz niestety jest,ja tez nie mam zamiaru jechac do swojej i pokazywac jej Sebastiana.Ta nawet nie raczyla zadzwonić i zlozyc życzeń z okazji narodzin malego.



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #141 dnia: 31 Maja 2013, 09:16 »
Dziękuję Wam :-*

No to 1/3 za nami :hopsa:
Pomału wchodzimy w II trymestr.
Wszędzie czytam,że to najlepszy etap w ciąży, bo w większości dolegliwości ustają.
Hmmm, a czy może być jeszcze lepszy w moim przypadku? ::) :P
Naprawdę wdzięczna jestem Bogu za to,że czuję się fantastycznie,bo ani nie miewam mdłości, ani nie czuje się ospała,zmęczona, nic mnie nie boli,nawet podbrzusze. Czasem zastanawiam się czy wsio ok, skoro ja nic nie czuję :D Nie znam drugiego takie przypadku jak mój ;D
Troszeczkę z lekką obawą czekam na  ruchy dziecka.
Bardzo ich pragnę, ale z drugiej strony mam nadzieję,że dzidzia nie będzie aż tak ruchliwa i mnie nie skopie za mocno :P

Wróciłam z badań i mam za sobą w końcu zaległe dodatkowe,ale jednak podstawowe badania . Wcześniej jak chciałam robić to przeziębiona byłam, albo przy prenatalnych laboratorium już było nieczynne i zawsze coś :-\
Więc jestem happy i mam nadzieję,że wsio będzie oki na wynikach.
We wtorek kontrolna wizyta i może dzidzię zobaczę na monitorku ::) :P
A chciałabym bardzo!

Dziś jakoś takoś lekko refleksyjny nastrój mam.
Na samą myśl o tym,że ta mała istotka jest ze mną każdego dnia robi mi się tak fajnie w serduszku.
Przypominam sobie filmik z badania prenatalnego, na którym są moje ulubione momenty jak dzidzia otwiera buźkę i chyba próbuje połykać wody, potem jakby ssa kciuk, a na koniec macha nóżkami jakby ćwiczyła rowerek ;D Jakie to niesamowite,że dziecko jeszcze nie jest na tym świecie, a już potrafi tak dużo, potrafi też uszczęśliwić swoich rodziców i spowodować,że są dumny z tej małej istotki :)

Misia, mogę się założyć,że u mnie będzie tak samo :-\
Niestety, przykre to, bo takie baby same sobie palą mosty,a potem ofkors to nasz wina...
Mój szwagier od tygodnia wie,że mój mąż będzie tatą i nawet nie raczył do swojego brata zadzwonić z gratulacjami. Żal.







Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #142 dnia: 31 Maja 2013, 10:06 »
fakt to niesamowite uczucie...
najpierw patrzysz na ekranue kropka.. kilka tyg pozniej taka fasolka i machajace raczki.. a idziesz w 16tyg i piekna buziulka ♥
Magda pisalas w pogaduchach o witaminach...
ja bym jedynue kupila pregna 250dha.. ja bralam to plus folik ;)  i z tego co kiedys pytalam to kilka ciezarowek tez te kwasy tluszczowe czy jak to tam sie nazywa bierze ;))


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #143 dnia: 31 Maja 2013, 11:17 »
oj tak II trymestr fajna sprawa ;D
chociaż chyba powoli czuję, jak zmienia mi się środek ciężkości ;)
Tak jak Sylwia napisała, to niesamowite uczucie, jak patrzy się na usg i widzi się zmieniającą się dzidzie :)
Magda, trzymam kciuki za dobre wyniki :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #144 dnia: 31 Maja 2013, 17:19 »
A ja znam takie przypadki, np. moja przyjaciółka która do końca ciąży pracowała i czuła się doskonale :)

Bardzo dobrze, że tak fajnie się czujesz :) Czas szybko leci :)




Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #145 dnia: 31 Maja 2013, 17:50 »
Magda, uwielbiam Cię teraz czytać  ;D
Taki optymizm od Ciebie bije, że aż miło  ;)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #146 dnia: 1 Czerwca 2013, 10:21 »
Dziś Dzień Dziecka i zastanawiam się jak uszczęśliwić swoje dziecko :P
Na pewno udam się na spacer i lody z siostrą i bratankiem.
A Wy jak spędzacie dzisiejszy dzień?

Sylwia , mówisz,ze za 2 tyg już buźka będzie ładnie zarysowana? W takim razie nie mogę się doczekać  :hopsa:
Basia, nie strasz,że tak szybko, bo za 2 tyg nie chciałabym czuć już lekko braku równowagi i bólu kręgosłupa :-\
Ale ja jestem grubsza to może później do mnie to przyjdzie, tak się pocieszam,że nadwaga do czegoś się przydaje w ciąży ;D
Justyś  :Serduszka:
Naprawdę jest optymizm? Widzisz różnicę?
A ja myślałam,że jestem jak zawsze realnie patrząca na świat ::)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #147 dnia: 1 Czerwca 2013, 10:36 »
też się zastanawiałam nad tym jak uszczęśliwić dzieciątko - chyba lody to dobry pomysł ;) chociaż pogoda paskudna  :-\

Madzia, ale widać optymizm, aż normalnie bije po oczach ;) ;D


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #148 dnia: 1 Czerwca 2013, 13:51 »
I ja przyszłam jeśli mogę!
Gratuluję maluszka, super ze jest wszystko dobrze :D
Oj tak rozpieszczaj dzidziolka :D
A teściowa.....taka jak moja, a nie przepraszam moja gorsza :D



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #149 dnia: 1 Czerwca 2013, 16:19 »
Kurczaczku, witaj :)
Czytam Cię czasem ::) Fajnie,że zajrzałaś do mnie.
Oj, Basiu ::)
A my jesteśmy po spacerze w parku i gofrze :)
Potem zaszalałam i nakupowałam za 5 dych owoców dla dzidzi i będziemy się obżerać ;D
Za nami już truskawki ze śmietaną, teraz czereśnie zajadamy, a popijamy wszystko soczkiem polecanym na warsztatach dla przyszłych mam. Jeśli nawet wszystko zakończy się rewolucją to nic nie szkodzi, ważne,że jest pysznie :D
Jeśli któraś jest zainteresowana w Almie jest promocja tego soku 13,90 za 5l.