To jest taki mazak - niby ma się trzymać tydzień - chodzi o to, żeby pomalować nim skórę między włoskami... Zobaczymy. Jakby co Henna u Klaudii umówiona za tydzień

Moja henna też się trzyma kilka dni tylko

Byłam w szpitalu. Agata mam też jakieś dwie tabletki. Jedną muszę wziąć o 22, a drugą o 6 rano - od północy nic nie jeść i nie pić!!! Jedynie łyczek wody do popicia tej tabletki o 6 rano.
W szpitalu mamy być o 7.30
Ciekawe o której będą mnie cieli, skoro muszę być tak wcześnie.
A najlepiej, bo wczoraj zaklampowali Emila auto i dzisiaj pojechał moim na warsztat, żeby przywieźć sobie przecinak i ją ściągnąć. Miał być o 14, ale oczywiście spóźnił się i był o 14.30

a ja na 15 do szpitala...
Mało tego okazało się, że zapomniał klucza od renówki i nie ma jak wejść

Kluczy od domu też nie wziął

Nie ma jak być rozgarniętym i kto tu jest w ciąży

Za to moje dziecko w końcu przejechało się autobusem i było najszczęśliwsze pod słońcem

Pamiętam jak my wszędzie jeździliśmy autem jak byliśmy mali i jaką mieliśmy radochę jak popsuło się auto i wracaliśmy do domu pociągiem

Pierwszy raz w życiu pociągiem wtedy jechałam
