zajęcie w szkole sapania były fajowe
babka gadała o porodzie kiedy jechać do szpitala
ja to bym jechała chyba przy 1 skurczu a tu się dowiedziałam że jedziemy wtedy kiedy skurcze są co 3 min
i czegio np nie wiedziałam że skurcze liczy się tak zaczyna się pierwszy- włączamy zegarek zaczyna się drugi wyłączamy i to jest włascie czas miezy skurczamy
ja byłam święcie przekonana że to jest tak
zaczyna się kończy i zaczyna się kończy i różnica między 1 a 2 to czas
białe wody płodowe do szpitala w ciągu 3 h
zielone w ciągu 1 h
Marek po wyjściu stwierdził że to jednak dobrze że tam chodzimy bo teraz to on już będzie wiedział co robić
babka mówiła też o przypadku wypadnięcie pępowiny ale to rzadko się zdarz
wtedy nie można nawet kroku zrobić ani na plecach leżeć bo może dojść do zatrzymania krażenia krwi w pępowinie czy jakoś tak i może nastąpić obumarcie płodu
trzeba się wtedy położyć tak że głowa max na dole a dupka na górze żeby maluszek nie uciskał na wypadniętą pępowinę i wtedy szybko do szpitala a transportowanym trzeba być też w takiej pozycji
więc pamiętajcie jak zobaczycie sznur pępowiny między nogami to trzeba zachować szczególną ostarożność
kobitka opowiadała też o takim przypadku gdzie kobicie odeszły wody ale nie miała skurczów i siedziała w domu jeszcze przez 3 doby- cudem uratowli maluszka
nieźe co
Pogłaszcz ode mnie Michałka
pogłaskany
