Autor Wątek: nasze codzienne sprawy...  (Przeczytany 222591 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #720 dnia: 20 Października 2006, 15:07 »
Nareczka Andziu :-)

Możliwe, że i ja jeszcze dziś wybędę do rodziców, ale jak mnie bracia do kompa dopuszczą to co nie co kliknę :-)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #721 dnia: 20 Października 2006, 15:15 »
Ja też zaraz idę do banku i na pocztę  :mrgreen:


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #722 dnia: 21 Października 2006, 09:45 »
Wczoraj Sebastian powiedzial ze po Nowym Roku w styczniu dpiero pojedziemy do Brzózek by sie dowiedziec o terminy i zarezerwowac sale.Jak dla Niego to napewno beda jeszcze wolne na październik-listopad 2007, bo grudzien odpada bo za zimno.I napewno chce sie żenic w 2007 a nie 2008.
Poza tym dowiedzialam sie co znaczy spłacic brata --a wiec--to mieszkanko w ktorym mieszkamy jest własnociowe--wykupione przez Mame i Tate Sebka, gdy rodzce spłacą ostatnia rate to zrzekną sie i przepisza mieszkanie na Sebastiana i Łukasza(brata), zeby Sebek nie mial go na głowie to spłaci ta polowe za mieszkanie a jemu w zamian kupi kawalerke.
Mam nadzieje ze jasno napisalam :)
No to tyle.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #723 dnia: 21 Października 2006, 10:25 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
napewno chce sie żenic w 2007 a nie 2008

 :lol:  :lol:  :D  :D

Cytat: "ewelinkaaa7"
dowiedzialam sie co znaczy spłacic brata

no i wszytsko jasne :)!!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #724 dnia: 21 Października 2006, 10:28 »
No a ja mam coraz więskze samrki - mimo tego, że szprycuje się róznymi środkami...
Dobrze, że to tylko katar..na grype sie szczepiłam  :lol:
No ja neistety w ramach weekednu musze isc do rpacki..mam 6h zajęc ..tak wieć chyba mi już cąłkowicie głos odbierze, no ale... :)
A wieczorkiem imprezka urodzinowa "szwagra"..no ale nie wiem w jakiej będę kondycji po tylu godzinach gadania i z katarem - pewnie wpadne tlyko na chwilke... :oops:
A poza tym to wam powiem, ze starsznie wolno chodzi mi forum..pewnei w weekedn za duzo ludzi siedzi na sieci w mojej okolicy :)
Buziaczki..:)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #725 dnia: 21 Października 2006, 10:45 »
Hm..albo ja jetem jakas dziwna albo nie wiem.Bo dla niego to jest wszystko takie proste. W styczniu pojedziemy bedzie termin sie zarezerwuje poszuka sie kamerzysty i fotografa i sie znajda. Ja osobiscie bym wolała miec wszystko troszke szybcej szczegolnie gdy wiem jakie są terminy czytajac to forum :)


Cytat: "Vall"
A wieczorkiem imprezka

My  tez sobie gdzies chyba pojdziemy, jeszcze zobaczymy.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #726 dnia: 21 Października 2006, 10:55 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
dla niego to jest wszystko takie proste

no niestety!!
Ja wczoraj chciałm pokazac mojemy A. fajne garniturki w necie..ot tak, zebyz ekrnał -mi sie podbały..to zaczął sie śmiac że przeciez to jeszcze tyle czasuuuuuuuuuuu...


Cytat: "ewelinkaaa7"
troszke szybcej szczegolnie gdy wiem jakie są terminy czytajac to forum

No to fakt - po Nowym Roku moz esie okazac, że jednak terinów nie ma, no ale moze jego optymizm sprawi, ze będą  :lol:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #727 dnia: 21 Października 2006, 10:59 »
Cytat: "Vall"
po Nowym Roku moz esie okazac, że jednak terinów nie ma


I to mu wczoraj powiedzialam , ze w styczniu to wolne terminy beda na 2008 rok.A on sie skrzywil i powiedzial 2008 to dopiero za 2 lata i on nie chce.

Cytat: "Vall"
no ale moze jego optymizm sprawi, ze będą

No tak, bo gdy mu powiedzialam ze mozemy tez pieniazkow nie uzbierac on na to ze mozna wziasc wtedy mały kredyt gdy nam zabraknie.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #728 dnia: 21 Października 2006, 11:07 »
No widzisz - genralnei ma bardzo ptymistyczne podejscie :)

A gdzie reszta formułek - tak zaszalały wczoraj na spotkanku, że dziś żadna jescze nie powstała :)!! :lol:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #729 dnia: 21 Października 2006, 11:08 »
Mma nadzieje, ze narobiły fotek i wrzucą je tutaj...albo przynajmneij dadzą cynk gdzie te foteczki mozna znaleść :)!! :wink:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #730 dnia: 21 Października 2006, 11:10 »
Cytat: "Vall"
genralnei ma bardzo ptymistyczne podejscie


No ma ma :) tyle zeby sie nie zdziwił, ja za to nie mam tak otymistycznego.
Cytat: "Vall"
tak zaszalały wczoraj na spotkanku, że dziś żadna jescze nie powstała

Napewno szalały. Ja  tez czekam na fotki.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #731 dnia: 21 Października 2006, 11:15 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
zeby sie nie zdziwił

No ale chyba znajdziesz na niego sposób zeby wczensiej wybrac się i popytac , porezerwowac  :!:  :?:
Czy to wynika z braku czasu, itd.. Musisz go troszke pomolestować :D

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #732 dnia: 21 Października 2006, 11:19 »
Cytat: "Vall"
znajdziesz na niego sposób zeby wczensiej wybrac się i popytac , porezerwowac


Niestety nie. Gdy sie zapytalam czy w tym roku jeszcze pojedziemy do brzózek on na to ze nie.
Cytat: "Vall"
Czy to wynika z braku czasu

To wynika z tego ze ja musze miec prace, musimy miec w kieszeni pieniazki na rezerwacje (odłozone z mojej pensji gdy dostane prace) i on musi miec prace a nie wiadomo czy w Stoczni nie będzie cięć i czy nie bedzie miał przestoju.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #733 dnia: 21 Października 2006, 11:24 »
hmm - czyli nie przeskoczycie tego - musisz cieprliwe czekać...no ale napenwo w/s prakci już niedługo się odezwą :)!!
Kurcze - szkoda...że to wszytsko tak...zalezy od siebie, ale doskonale to rozumie, u nas było podobnie.. Ale ostatecznie jak rodzic edowieidzli sie o naszych planach, zdecydowlai ze chca nam pomoc..ale zwlekalismy tez z uwgai na to, z eliczylismy ze samiw szytsko musimy zorganizować...
Teraz przy wspraciu rodziców - bedzie duzo łatwiej...no i oczywsicie w zwiazku z tmy imprezka zminiła charakter z małego przyjęcia, na wesel normlanych rozmiarów..
No zobaczymy...ale mysle, z ei wam sie poszczęsci..jak nei ta sala, to mzoe iną fajna znadziecie..nie mozna zakąłdac ze sie nie uda :D  :lol:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #734 dnia: 21 Października 2006, 11:29 »
Cytat: "Vall"
musisz cieprliwe czekać

To nie dal mnie :) nienawidze czekac ale nic innego zrobic nie moge.

Cytat: "Vall"
że to wszytsko tak...zalezy od siebie

Wlasnie nie zalezy ode mnie tylko od czasy i jak sie rozwnie sytuacja.
Cytat: "Vall"
zdecydowlai ze chca nam pomoc

A nam nikt nie pomorze. Sami wszystko a raczej , bardziej ja , oczywiscie przez forum wiecej sie rzeczy dowiaduje bo tak bym byla zielona :)
Cytat: "Vall"
to mzoe iną fajna znadziecie

Tylko ze uparlismy sie na Brzózki bo z opowiadan oczywiscie jest tam fajnie i dodatkowy urlop dla Nas.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #735 dnia: 21 Października 2006, 11:39 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
uparlismy sie na Brzózki

:) No to moze jednak jakas delikatna rezerwacja :) moze zgodza się na umowe po Nowym Roku..nie zaszkodzi spróbować  :!:  :!:
Ja takz orbiłam i babaeczka czekała 1,5 miesaca :) na umowe... :)
Poza tmy powiem ci sczerze, z ejednak jesli my (kobietki) nie wexmimy spraw w swoje ręce to... :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #736 dnia: 21 Października 2006, 11:44 »
Cytat: "Vall"
z ejednak jesli my (kobietki) nie wexmimy spraw w swoje ręce to...

Tez sie z tym zgodze. Ale ja juz tyle mowilam mu i nagadywałam i cokolwiek a on i tak ze po nowym roku i koniec. Na pocztaku sie przejmowałam troszke a teraz mowie ok , nie to ze sobie odpuscilam ale ja nie bede sie złościc i wkurzac jak on to wszystko przyjmuje i mowi na spokojnie.Chcialam jechac za miesiac na poczatku grudnia by zobaczyc chociaz jakie mają terminy i sie rozejrzec, a on na to ze jak beda pieniazki w ręku to dopiero i taka rozmowa.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #737 dnia: 21 Października 2006, 11:48 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
a on i tak ze po nowym roku i koniec

upraciuch!! W sumei co mus zkodzi pojechac i zapytac  :?
A moze ty z ciekawosci przedzown keidys tma i zapytaj jak z terminami to wygląda.... bedziesz spokojnijesza :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #738 dnia: 21 Października 2006, 11:52 »
Napisalam mu wlasnie smsa bo jest w pracy do 15 o tresci:"A poza tym chcialam Ci jeszcze powiedziec ze jesli bym dostala tą prace to moglibysmy pojechac na poczatku grudnia zobaczyc do Brzózek, zawsze mozna sie rozejrzec a dogadac sie z włascicielami ze zaliczke jak wszystko sie ułozy to jakis w styczniu.Tak sobie mysle tylko"
.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #739 dnia: 21 Października 2006, 11:54 »
Ewelinak w dziale regionalnyc szxccin jest juz troche fotem z forumkowego spotkanka!!

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #740 dnia: 21 Października 2006, 11:56 »
Cytat: "Vall"
w dziale regionalnyc szxccin jest juz troche fotem z forumkowego spotkanka


Wiem wiem widzialam juz widzialam :d



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #741 dnia: 21 Października 2006, 13:15 »
A ja wlasnie wrocilam z kauflandu, ręce to sobie urwałam, jakis tragaż by sie przydał :) ale tu ciszzzaaa



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #742 dnia: 21 Października 2006, 23:34 »
Ewelinka7 a musicie miec wesele koniecznie w tych Brzóskach???
jest tyle innych fajnych miejsc w  regionie że na pewno cos wybierzecie i na pewno znajdzie sie jakis terminw 2007 :)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #743 dnia: 22 Października 2006, 00:07 »
Ewelinko-głowa do góry.. :D:D
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #744 dnia: 22 Października 2006, 16:38 »
I jest niedziela--na forum cichutko---a ja sobie siedze tu puki mogę, bo Sebek śpi.
A od rana mielismy małe spięcie--nie ma jak od 9 siedziec i grac--a mi nad uchem rzęcholił komp.

Zrobilam dziisiaj chiii concare ale tyle mi wyszlo ze pół bloku bym naarmiła, wiec musze zamrozic.

Mam nadzieje ze jeszcze dzisiaj wyciągne S na spacer.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #745 dnia: 22 Października 2006, 18:03 »
no ja zaliczylam spacerek do stadniny koników, akurat był konkurs w skokach przez przeszkody..supcio :)
Jestesmy dzis torche "wczorajsi" bo zabalowalismy do 3 a.m :) Urodzinki mojego przysżłego szwagra..oj działosię - spiewy, tance :) hehehe
Dziś czuje sie srednio...no ale pogoa piekna wiec spacer i łuk powietrza był wskazany :)!! hehehe

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #746 dnia: 22 Października 2006, 18:09 »
a u mnie dzis lenistwo maxymalne, cały dzien sie obijam :roll:

obiadek bardzo sympatyczny , bo rodzinny, przyjechała Siostra ze szwagerem , wiec było miło.

za chwile ide zrobic sobie relaksującą,zapachową  kąpiel
a wieczorkiem znowu tv :wink:
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #747 dnia: 22 Października 2006, 18:57 »
A my dzisiaj mieliśmy suuuuper dzień....ale na razie nic nie zdradzę (na razie to nawet nie wiem czy mogę.... :hmmm:)ale jeśli tylko będę mogła to WQam powiem...

A dzień był FANTASTYCZNY...i nasz spacer po Jasnych Błoniach...ale, ale...na razie nic nie mówie...

Może jutro cos się okaże....
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #748 dnia: 22 Października 2006, 19:13 »
Ehhh, faktycznie dzis pogoda była iście wiosenna :) Sloneczko swiecilo i zachęcało do spacerowania :) Moj R byl w pracy a ja natomiast wybrałam sie na rower z rodzicami :)
A teraz.... teraz sie smuce bo juz jutro do pracy i od nowa kołomyja :( No ale na szczescie jak juz pon minie to reszte tyg. zleci szybciutko  :lol:

Lea Kobieto ale mnie teraz zaciekawiłas !!! :lol:
[/url]

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #749 dnia: 22 Października 2006, 19:21 »
Cytat: "cafe"
Lea Kobieto ale mnie teraz zaciekawiłas

mnie też  :hmmm:  , czekam na szczegóły
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień