Kwestie mieszkaniowe jeszcze się nie rozstrzygnęły, ale w końcu podjęliśmy decyzję co do kolorystyki i padło na fiolet i zieleń. Moja wcześniejsza opcja miętowej zieleni i pudrowego różu odeszła w zapomniane
no ale cóż w końcu trzeba dojść do kompromisu w związku
mojemu PM marzył się pas i mucha w kolorze fioletu więc niech już tak zostanie
w związku z tym wybraliśmy już księgę gości, poduszkę na obrączki i pudełko na koperty, po świętach zamówimy
w kwietniu też planujemy zamówić zaproszenia
A jutro będzie rok, jak padły słowa "Czy zostaniesz moją żoną" - pamiętam to jakby było to wczoraj. Wspomnienia, aż łza się w oku kręci
No i jutro Wielkanoc - wszystkim razem i każdemu z osobna: Pogodnych, radosnych świąt i dużo ciepła, chodź śnieg za oknem