Aaaa no widzisz
chyba podłapię to
Na początku nosiłam soczewki, bo nie mogłam przyzwyczaić się do okularów. Przestałam, je nosić, bo źle mi dobrali, a jak mówiłam, że gorzej przez nie widzę, to stwierdzili, że mi nie zmienią, bo mam okulary za mocne. Z resztą z nimi też miałam przeboje
Na początku 30min się spóźniałam do pracy bo nie mogłam ich założyć, a raz myślałam, że spadła mi jedna na podłogę. Okazało się po całym dniu, że zawinęła mi się pod powiekę i nie mogłam oka otworzyć, bo naglę tak zaczęło mnie kłóć w oko i łzawić