Autor Wątek: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...  (Przeczytany 577964 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Lutego 2013, 21:27 »
I tak zadzwonię :)

Eh zazdroszczę Ci już tego spokoju od września....

Ps. może by podpiąć wątek, bo mi tu tak spada i podnosi się i spada i podnosi się...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Lutego 2013, 21:44 »
czy ja wiem...
najgorzej jak mi się odwidzi... ;D chociaż na zerówka już nie...
gorzej jak mi się szkoła odmieni i wtedy szukanie "apiać" od nowa...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline niuniaspadi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 89
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Lutego 2013, 15:53 »
A jakie kryteria bierzecie pod uwagę wybierając szkołę? Ilość "zwycięzców" w różnych konkursach, logistykę, ogólny poziom szkoły?
Wybierając 2 lata temu szkolną zerówkę dla Michasi, najpierw wypytywałam wszystkie znajome mamy, w jakich szkołach są ich dzieci i pytałam o ich opinie, potem byłam na dniach otwartych, sprawdzając m.in. logistykę. Ważna dla mnie była świetlica: do której czynna i czy dzieci ze wszystkich klas są w jednym pomieszczeniu. Istotne też dla mnie było "zaplecze" sportowe, czy dzieci najmłodsze wychodzą na dwór w pogodne dni i żeby była stołówka, w której gotuje się obiady, a nie catering.
Oczywiście interesował mnie również poziom szkoły, bo nasza rejonówka niestety jest słaba.
No i teraz znowu czeka mnie stres, czy zostanie przyjęta do 1 klasy do tej samej szkoły, do której obecnie chodzi 2 rok do zerówki. Bo jak się dowiedziałam, to że chodzi tutaj do zerówki, nie jest jednoznaczne z przyjęciem do 1 klasy, bo wiadomo pierwszeństwo mają dzieci z rejonu.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Lutego 2013, 21:16 »
Ja powiem tak.... mój rejon jest na szczęście stosunkowo nową szkołą, opinie są tyle ile rodziców, jedno wiem - wszystkie podstawówki są przepełnione i mają zajęcia na 2 zmiany. Nie ma szans, żeby przyjęli mi młodą do zerówki w innej szkole...myślałam o przemeldowaniu do dziadka, ale tam też tłok.....mają nieźle zrobioną i aktualną stronę internetową.

Świetlica jest i do fajnie czynna bo 6.30 - 17.00.....tylko że....

W pierwszej kolejności opieką świetlicy szkolnej objęte są dzieci z rodzin:
- niepełnych
- zagrożonych patologią
- wymagających losowego wsparcia i pomocy

i co?


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Lutego 2013, 21:17 »
Aa i w tym roku było sześć klas "0"......


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Lutego 2013, 21:35 »
A jakie kryteria bierzecie pod uwagę wybierając szkołę? Ilość "zwycięzców" w różnych konkursach, logistykę, ogólny poziom szkoły?

średnia z testu kompetencji dla szóstoklasistów, czyli min. to w jakiej staninie szkoła utrzymuje się przez ostatnie lata...
ilość absolewntów, którzy dostają się do tzw pozarejonowych gimnazjów...
poziom nauczania języka obcego - tu głownie angielski - miernik mam dość subiektywny, ale jakiś tam jest;
opinie wiarygodnych osób;



"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #36 dnia: 21 Lutego 2013, 10:41 »
poza tym wszystkim czy właśie jest światlica i w jakich godzinach otwarta no i czy jest stołówka :D ilość dzieci w klasach. kadra. wyposażenie.
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline niuniaspadi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 89
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #37 dnia: 21 Lutego 2013, 12:16 »
Oceniając poziom szkoły, też brałam pod uwagę większość tych kryteriów, co napisała liliann, oprócz sprawdzenia ilości absolwentów, dostających się do gimnazjów bezrejonowych. Jakoś nie pomyslałam o tym, chociaż już przyglądam się gimnazjom  ;D Muszę nadrobić zaległości ;)

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #38 dnia: 21 Lutego 2013, 13:00 »
mój Pierworodny właśnie dostał list, z potwierdzeniem przyjęcia do zerówki przyszkolnej  ;)
klamka zapadła  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #39 dnia: 21 Lutego 2013, 13:44 »
Mój na pewno idzie do szkoły i na 99% do zerówki, nie do I klasy. Szkoła (btw ta sama do której ja chodziłam od klasy 0-8 :)) jest bardzo dobrze przystosowana :) Jest świetlia, stołówka, zerówki są oddzielone od starszych klas. Także jestem spokojna :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #40 dnia: 27 Lutego 2013, 19:28 »
Moj  Miłek jest 2008r. ale zostanie jeszcze w przedszkolu.

Za rok do obowiazkowo 1 klasy tak??? i juz mam obawy....
W zeszłym roku bylo tak ( orientuje sie bo sama pracuje w przedszkolu):

Dzieci 3 letnich zostalo przyjetych za mało ( tyle co liczy 1 grupa), jak to zobaczył urzędnik  to powiedzial ze to nie mozliwe by tak sie działo wiec.....kazal dosłownie KAZAŁ dyrektorom wszystkich placówek dzieci 6 letnie wysłać do szkoł, co prawda do "0" ,znalazł tez na to przepisy i nic nie dały  petycje ludzi...w tym roku tez zapowiedział ze....wszystkie 6 latki maja isc do szkoły.



Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #41 dnia: 28 Lutego 2013, 13:52 »
owszem może zrobić tak żeby 6 - latków nie było w przedszkolach tylko w "0" w szkołach .... ale nie ma nikt prawa nakazać rodzicowi puszczenia 6 - latka do klasy I.

nawet jak twoje dziecko jako 5 - latek jest w "0" w szkole to ma tam prawo zostać drugi rok z rzędu ...
bynajmniej jeszcze przez najbliższy rok
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #42 dnia: 28 Lutego 2013, 21:17 »
....wszystkie 6 latki maja isc do szkoły.

ja też jako 6-cio latek poszłam do szkolnej zerówki, wcześniej nie chodziłam do przedszkola...
mam same cudowne wspomnienia
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #43 dnia: 1 Marca 2013, 09:11 »
Ja tak samo, dopiero do zerówki w szkole.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #44 dnia: 5 Marca 2013, 20:36 »
No to moja zapisana... w sobotę dzień otwarty (a mieliśmy jechać na imprezę weekendową pod Poznań  >:()... eh zaczyna się...


Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #45 dnia: 5 Marca 2013, 22:55 »
Haha ja oblegalam przedszkole od 3rż NIE ZNOSIŁAM GO- wszystkie okoliczne dzieciaki w moim wieku dopiero do zerówki popełzly..koniecznosc wyższa była-rodzice pracujący oboje(co nie często sie działo na wioskach w tamtych czasach)i moją edukacje mile wspominam wlasnie od ww zerówki..wczesniej nie dosc ze mniejsza o glowe to mlodsza o caly równy rok bylam od reszty(30.12 świetuje)-wiec sama dobrze wiem jaka przepaść może być miedzy dziecmi z róznych mięsiecy w roku..
Nie denerwuje mnie sam koncept-ale wdrażanie go-potem myślenie..ze niby przygotowne placówki itp..g..no prawda..poza klasami,szafkami jest jeszcze czynnik ludzki(najwazniejszy wg mnie) Nie dosc ze w mniejszych/malych miejscowosciach  klasy będa z dysprop. wiek. mega duża(5.5r i 7l)"bo nie ma nakładów na utworzenie grup wiekowych"to i sami nauczyciele(miala okazje rozmawiac z pania opiekująca sie obecną  grupa 1szej klasy) która jest  cyt"porazona bo to dzieciaczki są a ona warunków nie ma aby je traktowac jak male dzieci w szkole"I kolejny absurd(!!!!) naszej oswiaty...w programie NIE MA OPCJI aby bylo wpisane "nauka szlaczkow -nie mówiąc o literkach czy ćwiczeniach w domu"ale ale ale-w 1szej   klasie wymaga sie(sprawdzilam!-i z opinii mam i z pierwszej reki nauczycielek) znajomosci  liter cyfr ,prawidlowego pisania i rozumienia ich!gdzie tu logika????
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #46 dnia: 5 Marca 2013, 22:58 »
tetku ja pracuje w szkole i u nas w I klasie nikt nie wymaga od dziecka znajomości liter. Panie wprowadzają literka po literce.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #47 dnia: 5 Marca 2013, 23:02 »
dokładnie...
akurat mam zaprzyjaźnioną pierwszoklasistkę - uczy się liter i cyfr...
być może to co przeczytałaś to wymagania jakie stawia się pierwszoklasiście, ale na koniec pierwszej klasy- czyli to co ma opanować
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #48 dnia: 5 Marca 2013, 23:07 »
tetku ja pracuje w szkole i u nas w I klasie nikt nie wymaga od dziecka znajomości liter. Panie wprowadzają literka po literce.
i dzieki Bogu!!!ale unas  tak jest.Pani Zosia/Kazia itp jak swiat swiatem  nie trybią ze w zerówce sie NIE uczy liter..są dzieci/rodzice ktorzy mogą i chcą cos zacząc wczesniej wprowadzac, a są tacy którzy nie..na naszej 'wywiadówce" pani nam "miedzy nami " powiedziala ,ze ona 0kowiczów bedzie uczyc..i ze powinni ćwiczyc w domu "ręke"...Gosia umówmy sie..i dzieci i rodzice są rózni...jedni cos robią,szukaja ,pracuja nad formą zabawy i nauki..nie nachalnie...ale podsuwają-aby dziecko posmakowalo tego-ale np umnie na wiosce nie przesadze jesli powiem ze 70% rodziców  w duszy to ma...bo nie maja warunków/swiadomosci/byc moze i chęci.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline niuniaspadi

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 89
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #49 dnia: 6 Marca 2013, 10:56 »
Tak, literek, cyferek itp uczą się w pierwszej klasie, ale tak "pędzą" z materiałem, że szok. Ostatnio moja fryzjerka, która ma córkę w 1 klasie, powiedziała, że gdyby wiedziała, że tak szybko będą wszystko przerabiać, to wcześniej z dzieckiem coś by ćwiczyła np. sprawność ręki.
W zerówce mojej córki pani na pierwszej wywiadówce wprost zapytała się rodziców, czy chcą aby poza realizacją podstawy programowej wprowadzać znajomość literek, wstępne pisanie czy czytanie itp. Wszyscy rodzice wyrazili zgodę. I naprawdę widzę, jak moją córkę cieszy fakt, że może sama coś przeczytać czy napisać  :) A aktualnie ćwiczymy w domu dodawanie i odejmowanie w pamięci  :D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #50 dnia: 6 Marca 2013, 11:00 »
Polecam wszystkim parulatkom "Naucz mnie Mamo". My z Zuzą prenumerujemy i ćwiczymy literki i cyferki. Pisanie i rozpoznawanie.

Mam świadomość tego jak wyglada nauka w 1 klasie, ponieważ syn szwagierki chodzi własnie do 1 klasy stąd skoro Zuza chętna to juz od roku uczymy się literek.

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #51 dnia: 6 Marca 2013, 11:02 »
Mój Macelek ma 5 lat, zna już wszystkie literki i przeczyta praktycznie wszystko. Mam teraz więcej czasu, jestem na zwolnieniu, więc uczę go pomalutku i widzę niesamowite postępy. Sam bardzo lubi, aby mu mówić jaki wyraz ma napisać. Cieszy mnie to, że jest chętny. Nic na siłę.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #52 dnia: 6 Marca 2013, 19:45 »
Gosia, u nas to samo. Gabrysia pisze w zasadzie bardzo dobrze jak na 5-latkę, z czytaniem gorzej, bo ma problem ze złączeniem 2 spółgłosek, ale wyrazy typy POLANA, POMIDOR, gdzie jest spółgłoska + samogłoska przeczyta ładnie.

Dzisiaj wybrałam szkołę. Państwową, spoza rejonu. Jutro będę dzwonić i kajać się przed dyrektorką, jak się nie uda pójdę osobiście. Jak się nie uda, to zostanie nam prywatna.
Dzisiaj też uzmysłowiłam sobie, że mała szkoła na wsi nie zda egzaminu. Mimo bliskiej odległości.

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #53 dnia: 6 Marca 2013, 19:50 »
Wróciłam z zebrania rodziców dzisiaj. Z mieszanymi uczuciami. (Syn w pierwszej klasie w uk). Mają jakby trzystopniową skalę oceniania. Czyta na poziomie 1a, czyli najwyższy, ale już z angielskiego jest na 1c (ortorafia)  - czyli na początku swojej drogi. Oglądałam zeszyt, w ktorym w szkole pisze. Maatko, oni dużo piszą! Historyjki do obrazków, opowiadanka, zdania.... Chyba się nie spodziewałam, że tak szybko będą lecieć z nauką. Za dużo od Tymka nie wyciągne o szkole, zwlaszcza o pisaniu, dlatego zdziwienie.

Mówią mi, że mam go nie popędzać, nie trzeba w domu ćwiczyć, z drugiej strony nie chcę, żeby cos mu umknęło.
Sześciu lat nie ma a już się zaczęło ;)
ANCYMONEK :)

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #54 dnia: 6 Marca 2013, 19:51 »

Dzisiaj też uzmysłowiłam sobie, że mała szkoła na wsi nie zda egzaminu. Mimo bliskiej odległości.

dlaczego?
ANCYMONEK :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #55 dnia: 6 Marca 2013, 20:01 »

Dzisiaj też uzmysłowiłam sobie, że mała szkoła na wsi nie zda egzaminu. Mimo bliskiej odległości.

dlaczego?

Dlatego, że szkoła ta nie ma żadnego zaplecza dla dzieci, basenu, placu zabaw, jest mało zajęć dodatkowych dla klas najmłodszych. Pomijam fakt godzin otwarcia świetlicy, braku stołówki (dla chętnych catering). Po pracy dojeżdżam 26 km po córkę do szkoły, po czym znów wracam do centrum min 12 km na ewentualne zajęcia dodatkowe, basen, języki itp. Plus taki, że jest 5 km od miejsca naszego zamieszkania...

W większej szkole, w centrum miasta jest cała gama zajęć dla dzieci, które spędzają czas w świetlicy, jest szkoła językowa, gdzie zajęcia są przystosowane do godzin zakończenia zajęć szkolnych, nawet dla najmłodszych. Jest basen, klasa sportowa, pływacka.
Jak dziecko zostaje w świetlicy i jest zapisane na jakieś zajęcia, przychodzi po niego nauczyciel i sam zaprowadza.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #56 dnia: 6 Marca 2013, 20:29 »
w zerówce się nie uczy liter? moja teraz chodzi z sześciolatkami to takiej niby zerówki przedszkolnej.... poznają cały alfabet, literki, dodawanie i odejmowanie....to co się robi w zerówce?


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #57 dnia: 6 Marca 2013, 22:38 »
podstawa programowa nie obejmuje nauki czytania i pisania w klasie zero - ale jak widać można realizować program ponad podstawę;
Moja coś tam uczy się sama - litery zna, jakieś tam słowa składa, coś tam pisze, czasem przyjdzie coś pokazać i o coś się spytać; nieźle idzie jej matma - do 10-ciu odejmowanie zrobi w pamięci, ale bardziej w stylu 10-3 niż 10-7...tego już w głowie nie policzy...
Jakbym miała czas to bym z nią popracowała, bo potencjał w dziecku jest, tyle, że ja czasu nie mam...  :-\
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: ...a od września dzwonek wesoły zaprosi nasze urwisy do SZKOŁY...
« Odpowiedź #58 dnia: 7 Marca 2013, 11:17 »
Nasze 5 latki- w przedszkolu (najstarsza grupa) tez są uczone literek...



Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...