Autor Wątek: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8  (Przeczytany 319192 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2010 dnia: 6 Grudnia 2012, 20:30 »
Ja mialam uderzenia goraca, rozdraznienie i mdlalam, niebylo smiesznie


Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2011 dnia: 6 Grudnia 2012, 21:40 »
O jej to sa takie okropne objawy po clo ??
Ja bede je brac,ale dopiero po skonczynym przyszłym cyklu wiec teraz mam małe obawy , no,ale czego się nie robi aby być w ciąży.


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2012 dnia: 6 Grudnia 2012, 22:03 »
Agulla, a nie chcesz odkupic? Bedziesz brala tez ovitrelle albo pregnyl? Bo mam ovitrelle i kilka opakowan luteinki do odsprzedania, oczywiscie taniej niz w aptece ;) okazalo sie, ze tym razem nie potrzebowalam  ;D


Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2013 dnia: 6 Grudnia 2012, 22:08 »
Jak narazie potrzebne mi tylko clo.Już mam recepte,ale tylko na branie przez 5 dni.
A luteine ostatnio mi wysłała szwagierka.Mam 4 opakowania w razie W  ;D.
Napisz mi na priv ile chcesz za clo i ile tych tabletek masz ;).


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2014 dnia: 6 Grudnia 2012, 23:18 »
Mi dokuczał ból piersi, nic innego się nie działo... ::)

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2015 dnia: 6 Grudnia 2012, 23:22 »
Od tego clo ból piersi był przez cały cykl?Czy tylko wtedy gdy łykałyście tabletki ?
To jak by co wiem już za zapas żebym nie sugerowała się bólem piersi gdy zaczne brać clo ;).


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2016 dnia: 7 Grudnia 2012, 09:30 »
Piersi mnie bolą zawsze, więc to dla mnie nie bylo zaskoczeniem, ale myślę, że bardziej to jest zasługa progesteronu niż gonadotropiny. Przypomniało mi się, że miałam wtedy tez zabójcze owulki, takie bolesne, że ani siedzięć, ani stac nie mogłam. Okropne.


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2017 dnia: 7 Grudnia 2012, 11:19 »
nie wiem, czy któraś z Was miała hsg... Jeżeli tak, to wypowiedzcie się proszę...
Mi po tym badaniu normalnie cykl się skrócił... Tak jak miałam zawsze 30-34 dni, to teraz już od 2 cykli mam równe 28 dni...
Niby fajnie, bo regularnie, ale jak pomyślę, że teraz co 28 dni mam się męczyć z @, to mnie szlag trafia...  :klnie:


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2018 dnia: 7 Grudnia 2012, 11:45 »
Ja miałam, w tym cyklu ;) mi się przedłużył, owulke miałam w 50 dc i zaszłam w ciążę, nie wiem jak bedzie potem, bo nie miałam okazji tego sprawdzic jeszcze.


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2019 dnia: 7 Grudnia 2012, 11:52 »
Ja co prawda nie miałam hsg ale przed pierwszą ciążą miałam cykle 44 dniowe a przed drugą 29.
Po drugim porodzie też jestem za tym żeby mieć cykle znów co 44 dni  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline kot_ethne

  • "Bez miłości człowiek jest jak nieboszczyk na wakacjach..."
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Płeć: Kobieta
  • "Cierpliwość - to połowa sukcesu w miłości..."
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2020 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:00 »
Ja hsg miałam 2 lata temu, ale nie skróciło ani nie wyregulowało mi to cykli niestety  :-\

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2021 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:05 »
Mi się najwyraźniej skrócił. Bo już od środy mam śluz płodny ::) ale testy na owu cały czas negatyw ??? wszystkie cykle 34dni, później przestój i wywoływanie @, a ostatni 26dni, teraz wychodzi na to, że znowu będzie krótki ok26dni. Czy to dobrze? Tzn czy wszystko zdąży się "odbudować"? Od niedzieli zaczynam brać dupka :)


Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2022 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:10 »
ja też nie zauważyłam różnicy w długościach cyklów.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2023 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:14 »
Czigara, jeżeli lutealna jest powyżej 11 dni to nie ma to znaczenia. Jajeczko i tak rośnie jeszcze przed danym cyklem, jezeli dobrze pamiętam do jajeczko dojrzewa jakies 3 misiące do pekniecia, więc się nie martw. a to jak szybko rośnie w tej ostatniej fazie zalezy od hormonów. Także wszystko zalezy od tej lutealnej.


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2024 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:24 »
lutealna u mnie trwa 14-15dni


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2025 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:35 »
No i reszta sie nie przejmuj, a szczerze przy starankach to moim zdaniem im krótsze cykle tym lepiej, bo masz wiecej okazji na zajście. jak masz co 80 dni to masz 3 razy mniejsze szanse na zajście, bo masz tylko jedna owulkę, a jak masz 20 kilka dniowe to masz w tym czasie 3 ;)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2026 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:18 »
Dyskusja nad prawem do przeżywania i "panikowania" w odniesieniu do ilości straconych cyklów przypomina mi dyskusję, która mnie niegdyś mocno dotknęła- nad prawem do cierpienia po poronieniu, bo też miała wydźwięk podobny... i odnosiła się do czasu w jakim straciło się ciążę.
Kibicuje każdej z Was bardzo, bardzo mocno. To niewiarygodne ile kobiet cierpi, często w samotności, bo nie ma wsparcia w najbliższej rodzinie, u przyjaciół więc tym bardziej proszę, aby nikt nie kpił z osób, które już po pierwszym, drugim, czy trzecim cyklu się martwią. Tu mają miejsce, aby się wyżalić...Też bym się martwiła, też bym przeżywała tym bardziej, jak podczytuje Wasze, ciągnące się już latami historie.
Moja droga do macierzyństwa nie była długa i z pewnością nie tak dramatyczna niż niektórych z Was. Mam za sobą ciąże pozamaciczną, która pomimo, że wydarzyła się w pierwszym staranym cyklu była dla mnie dramatem, który ledwo wówczas ogarnęłam. Kolejne starania nie były długie, ale dwa stracone cykle dawały mi psychicznie mocno w kość...i naprawdę potrzebowałam wtedy wsparcia i wiele z Was mi go udzieliło...

Gabi, domyślałam się, że chłopcy są cudem in vitro, ale nie miałam pojęcia jak długą drogę przeszliście...

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2027 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:20 »
dziubasek klikam LUBIĘ TO
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2028 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:45 »
Dyskusja nad prawem do przeżywania i "panikowania" w odniesieniu do ilości straconych cyklów przypomina mi dyskusję, która mnie niegdyś mocno dotknęła- nad prawem do cierpienia po poronieniu, bo też miała wydźwięk podobny... i odnosiła się do czasu w jakim straciło się ciążę.
to samo mi się przypomniało ;) I wiem jak mi było przykro bo ja byłam w tej " gorszej" grupie, która nie ma prawa do cierpienia bo straciła dziecko przed 12 tc...  :-* :-*

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2029 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:46 »
Dziubasek to tak jak bym czytala o sobie .... i jest mi dzieki temu lzej.. bo pierwszy cykl zaszlam i dtracilam nadzieje bo puste jajo.. teraz mi sie nie udalo i licze ze w drugim cyklu czyli teraz sie uda..


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2030 dnia: 7 Grudnia 2012, 16:50 »
Dyskusja nad prawem do przeżywania i "panikowania" w odniesieniu do ilości straconych cyklów przypomina mi dyskusję, która mnie niegdyś mocno dotknęła- nad prawem do cierpienia po poronieniu, bo też miała wydźwięk podobny... i odnosiła się do czasu w jakim straciło się ciążę.
Kibicuje każdej z Was bardzo, bardzo mocno. To niewiarygodne ile kobiet cierpi, często w samotności, bo nie ma wsparcia w najbliższej rodzinie, u przyjaciół więc tym bardziej proszę, aby nikt nie kpił z osób, które już po pierwszym, drugim, czy trzecim cyklu się martwią. Tu mają miejsce, aby się wyżalić...Też bym się martwiła, też bym przeżywała tym bardziej, jak podczytuje Wasze, ciągnące się już latami historie.
Moja droga do macierzyństwa nie była długa i z pewnością nie tak dramatyczna niż niektórych z Was. Mam za sobą ciąże pozamaciczną, która pomimo, że wydarzyła się w pierwszym staranym cyklu była dla mnie dramatem, który ledwo wówczas ogarnęłam. Kolejne starania nie były długie, ale dwa stracone cykle dawały mi psychicznie mocno w kość...i naprawdę potrzebowałam wtedy wsparcia i wiele z Was mi go udzieliło...

dziubasek jesteś WIELKA :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2031 dnia: 7 Grudnia 2012, 21:01 »
Brawo Dziubasek - dobrze powiedziane :)



Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2032 dnia: 7 Grudnia 2012, 22:19 »
Oj dobrze, że mnie nie było przy tej "dyskusji" o poronieniach...


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2033 dnia: 8 Grudnia 2012, 09:27 »
Dziubasek :brawo_2:

Dziewczyny mam pytanie odnośnie testów owulacyjnych. Jaka jest ich wiarygodność? czy jest możliwe, że test pokazuje wynik negatywny, a owulacja jest?


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2034 dnia: 8 Grudnia 2012, 12:33 »
Tak, bo pik może być po owulacji. Z resztą jak Ci hormony nie skoczą za wysoko to wcale nie pokaże.


Offline marta459

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.05.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2035 dnia: 8 Grudnia 2012, 17:20 »
no ja w tym miesiacu musze odpuscic swoja owulacje... w nocy wypadl mi dysk... nafaszerowali mnie w szpitalu lekami i ruszac sie nie mozna... ryczec sie chce ehhh :'(




Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2036 dnia: 8 Grudnia 2012, 18:54 »
 :szczeka: O matko! to straszne! Masz zakaz bzykania? Na ile?


Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2037 dnia: 8 Grudnia 2012, 19:04 »
no ja w tym miesiacu musze odpuscic swoja owulacje... w nocy wypadl mi dysk... nafaszerowali mnie w szpitalu lekami i ruszac sie nie mozna... ryczec sie chce ehhh :'(
Nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem.. od miesiąca bujam się z dyskopatią i innymi cholerstwami kręgosłupowymi...

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2038 dnia: 8 Grudnia 2012, 19:53 »
Ale jak dysk może wypaść w nocy? Podczas snu w bezruchu  ???

Gabiś
  • Gość
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 8
« Odpowiedź #2039 dnia: 8 Grudnia 2012, 20:02 »
Asiu u mnie jest stwierdzona dyskopatia. Ale to nie jest świeża sprawa. Dysk wysunął sie dawno i trzymał się jakby na czymś, a teraz wysunął się jeszcze bardziej i stąd boli...