A teraz masz prac progesteron, tak? to bierz, poczekaj na @, jak nie przyjdzie to się ciesz - u mnie tak było

wzięłam luteinkę, ktora w jakis tajemny sposób wspomogła owulkę i zaszłam

Jak przyjdzie to po pierwsze:
-po każdym monitoringu proś ją o wydruki, albo przynjamniej załóż sobie kalendarz i zapisuj wszystko - ile endo, ile ma dominujący pęcherzyk, na którym jajniku (może Ci się przydac przy ewentualnej zmianie lekarza)
-jeżeli coś wymysli w stylu cykl bezowulacyjny czy cokolwiek to sie dopytuj, na jakiej podstawie itd. może ona Ci po prostu nie mówi wszystkiego, dlatego to tak dziwnie wygląda
-nie chcę Cię namawiać, ale ja bym się tez zastanowiła nad mierzeniem tempki i obserwacja śluzu. To na prawde duzo daje przy starankach. Lepiej poznajesz swój organizm i tak na prawdę możesz duzo powiedziec swojemu lekarzowi, mi moja pierwsza lekarka poleciła obserwację i bardzo sie z tego cieszę.
-i wyluzuj to tez bardzo ważne

Dopiero zaczynacie, więc spoko, a owulka mogła sie przesunąc, bo jak pisałaś byłaś na wakacjach
