Autor Wątek: 84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)  (Przeczytany 17900 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #90 dnia: 16 Sierpnia 2006, 13:28 »
Cytat: "Marcysia"
Zegarek chce Tomkowi kupić, bo nie ma

To jest bardzo dobry pomysł, ja planuję taki prezent dla Grześka na urodziny. Ma je 10 dni po naszym ślubie :) A jaki planujesz? Bo ja się waham między elektronicznym, a taki tradycyjnym ze wskazówkami... Ale chyba będzie elektroniczny, jakoś bardziej mi do Grześka (wtedy już męża :Serduszka: ) pasuje.


Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #91 dnia: 16 Sierpnia 2006, 13:53 »
Cytat: "Ecia"
Cytat: "Marcysia"
Zegarek chce Tomkowi kupić, bo nie ma

To jest bardzo dobry pomysł, ja planuję taki prezent dla Grześka na urodziny. Ma je 10 dni po naszym ślubie :) A jaki planujesz? Bo ja się waham między elektronicznym, a taki tradycyjnym ze wskazówkami... Ale chyba będzie elektroniczny, jakoś bardziej mi do Grześka (wtedy już męża :Serduszka: ) pasuje.


Eciu, ja planuję "ze wskazówkami" :) Oczywiscie srebrny, bo moj Pan uwielbia srebro :) Obrączka będzie jego pierwszym złotem, z którym rozstawać się nie bedzie [zarzekał sie] :) Dzis chyba pojde do miasta, chociaz u nas w miescinie jest taka masa ludzi, ze mi sie odechciewa :| No ale zobaczymy :) Mam czas do soboty włącznie :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #92 dnia: 16 Sierpnia 2006, 15:34 »
Marcysiu a jaki planujesz wieczór panieński?!
chyba będziesz chciała się zabawić
ja już planuję małego grilla i spotkanie z koleżankami przy czymś mocniejszym no i oczywiście szaloną zabawę   :skacza:

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #93 dnia: 16 Sierpnia 2006, 16:35 »
Cytat: "natalia113"
Marcysiu a jaki planujesz wieczór panieński?!
chyba będziesz chciała się zabawić
ja już planuję małego grilla i spotkanie z koleżankami przy czymś mocniejszym no i oczywiście szaloną zabawę   :skacza:


Pewnie, ze bede chciała sie zabawic :) Cały czas o tym myśle. Tylko problem w tym, ze nasi najblizsi przyjaciele są poza naszym miejscem zamieszkania i może byc z tym problem :| Zastanawiamy się nad wieczorem panieńsko-kawalerskim. Któras z nas tu na forum, pokazywała taka imprezkę i opowiadała, ze była baaaaardzo udana :) Zobaczymy. W poniedziałek przyjezdza moja swiadkowa, bedziemy o tym dyskutowały. Na pewno sie z Wami podziele naszymi pomysłami ;)
Zaraz lece z Mamitą moją popatrzec za kreacją dla niej, no i moze dla mnie za jakąs pooczepinową i poprawinową. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie ...


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #94 dnia: 16 Sierpnia 2006, 16:42 »
Marcysia, zegarek to śwoetny pomysł :) Twój ukochany na pewno się ucieszy. Też planuję kupić mojemu Kubie zegarek na urodziny :) Już raz ode mnie dostał ale prawie 5 lat temu i się popsuł... Więc dostanie nowy :) Ale do Jego urodzin to jeszcze trochę czasu bo ma w grudniu :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #95 dnia: 17 Sierpnia 2006, 16:16 »
Kupiłam już zegarek :) Nie jest niestety wodoodporny, tylko wodoszczelny, bo na tamten mnie nie stac :( Jest firmy Timemaster, z serii Messenger. bardzó ładny, srebrny z granatową tarczą. Mysle, ze mojemu Tomusiowi sie spodoba :) Jest uniwersalny, jesli chodzi o ubiór: nadaje sie jakos elegancki zegareczek i jako sportowy równiez :) To jest najwiekszy obrazek jaki znalazlam, ale myśle, ze mozna z niego cos wypatrzec i ocenic ;) Oto on:


To chyba tyle. Nastrój mam jakis poddenerwowany, typowo kobiecy ... No ale nic to. Ide ugotować jakąs obiadokolację. Miłego popołudnia :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #96 dnia: 17 Sierpnia 2006, 16:38 »
zegarek sliczny :wink:
czekam na nastepne opisy
SMACZNEGO :mrgreen:

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #97 dnia: 18 Sierpnia 2006, 07:25 »
Dzieki Natalko :)

Dzisiejsza noc nie należała do miłych ... a wszystko przez moj sen :( Znów sie poryczałam :( Ciezko mi opowiedziec co mi sie snilo, bo to straszne. Działo sie to teraz ... Nie wiem jakim sposobem, ale znalazlam sie na pogrzebie mojego ukochanego Tomka :( :( :( Byłam załamana w tym śnie. Do końca nie było w nim nic, prócz moich łez .... To straszne, jeszcze dochodzę do siebie, a na sama myśl, łzy mi napływają do oczu ...  :tak_smutne:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #98 dnia: 18 Sierpnia 2006, 07:28 »
Cytat: "Marcysia"
ale znalazlam sie na pogrzebie mojego ukochanego Tomka    Byłam załamana w tym śnie


ojej Marcysiu co za potworny sen!!!!!! :( :( Bidulko Ty moja..... pewnie dzisiejszy cały dzień będziesz przez to miała do d..y :( :( 3maj się dzielnie!

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #99 dnia: 18 Sierpnia 2006, 11:04 »
o rany :shock:  współczuję ci bardzo. ja bym nie chciała takich snów bo chyba cały dzień bym przepłakała  :Placz_1:    :depresja:  
jeszcze nic takiego mi się nie śniło ale boje się że stres przed ślubny to sprawi

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #100 dnia: 18 Sierpnia 2006, 11:17 »
Cytat: "Marcysia"
Nie wiem jakim sposobem, ale znalazlam sie na pogrzebie mojego ukochanego Tomka

Miałam kiedyś taki sen... Cały dzień chodziłam smutna, nie mogłam się otrząsnąć... Wieczorem bałam się pójśc spać :? Ale na drugi dzień było już w porządku, nic się nie śniło już na szczęście. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że dość szybko zacierają się wspomnienia takiego snu.


Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #101 dnia: 18 Sierpnia 2006, 11:24 »
ale Marcysiu to był tylko sen
uśmiechnnij się

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #102 dnia: 18 Sierpnia 2006, 13:21 »
Cytat: "Dziubasek"
3maj się dzielnie!

Jest dobrze. Wbiłam sobie do łba, ze mam o tym nie myślec :)

Cytat: "Ecia"
Na pocieszenie mogę powiedzieć, że dość szybko zacierają się wspomnienia takiego snu.

Niestety miewam dość czesto koszmary, bardzo paskudne, wywołujące łzy i wiercenie sie, rzucanie. Jednak tym razem odpędziłam ten sen w niepamięć [staram sie :) ]

Cytat: "agulkaaa"
ale Marcysiu to był tylko sen

Całe szczescie Agulko, inaczej bym nie przezyła ...

Dobrze, ze Tomuś mnie zawsze uspokaja w nocy, już wie, jak to robić, zeby mnie nie rozdrażnić bardziej :) Dzis tez mnie wytulił i szeptał do uszka dobre słówka. Nie wiem czy to zaczyna się stres? :| Nie chce go w takiej postaci :| A gdzie te wszystkie senne wypadki z suknią, bukietem, goścmi? ;) Hehe.

Dzis wybijają 64 Dni do soboty 21 października :)
 :serce:
Jutro jade na swoją pierwszą przymiarkę. Podejrzewam, ze fotek nie zrobię, bo wiadomo: nie bede sie Wam pokazywała w "szkielecie" swojej sukni ;)  :mrgreen:  Ale bankowo podziele sie z Wami wrażeniami :] Poza tym nie załatwiam narazie nic. 24 sierpnia jedziemy na sotatnie spotkanie z doradczynią i dopiero po tym spotkaniu udamy sie do księdza porozmawiac na temat organizacji, dekoracji, przebiegu mszy, itp. itd. :) Narazie luz luz luz :]
Wczoraj byłam z koleżankami w knajpce. Wziełysmy sobie elegancką karafkę wina, eleganckie kieliszki i w sumie cały czas ja nawijałam, opowiadając o całych naszych przygotowaniach do slubu :) Alez mnie babeczki męczyły  :mrgreen: Ale sprawiało mi to wielgachną radochę :)
btw. Fajnie, ze ktos tu jednak zagląda :)  :mrgreen:  :mrgreen:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #103 dnia: 18 Sierpnia 2006, 14:23 »
Cytat: "Marcysia"
. Fajnie, ze ktos tu jednak zagląda

pewnie że zagląda :)
tylko nie zawsze się odzywa




Cytat: "Marcysia"
Jutro jade na swoją pierwszą przymiarkę.

może jednak nam pokażesz fotki
bo my je po prostu uwielbiamy

Offline wendy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 210
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #104 dnia: 18 Sierpnia 2006, 15:48 »
Zdjęcia to jest to co forumki lubią najbardziej :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #105 dnia: 18 Sierpnia 2006, 16:38 »
Witaj MArcysiu :) Okropny miałaś sen :( Mi tez śnią się czasem strasznie koszmary ale takiego wstrętnego jeszcze nie miałam... NAjważniejsze że przestajesz o tym myśleć :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #106 dnia: 19 Sierpnia 2006, 07:49 »
Dzisiejsza liczba to: 63  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Za godzinke wyjeżdżam sobie do Koszalina na moją pierwszą przymiarkę  :D Ciesze sie ogromniaście, pomimo, ze jeszcze pewnie nic nie bedzie widać :] :jupi: Potem wszystko opisze :] A teraz śmigam pod pryszniol ;)
Miłego dzionka :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #107 dnia: 19 Sierpnia 2006, 12:57 »
Juz wróciłam :jupi: Nie zrobiłam jednak zdjęc, gdyż była to przymiarka halki i podszewki, wiec głupio bym sie prezentowała na fotce :P Aczkolwiek mam już zarys tego jak bede sie prezentowala :) Podoba mi sie. Okazało się, ze halkę mogę mieć większa i wcale nie bedzie mnie poszerzac, W tej mniejszej czy wezszej jak kto woli, wyglądałam jakoś tak "biednie", marnie i nie pasowala mi  na ten dzien :D Najbardziej sie ucieszylam z tego, ze Pani Basia zalatwiła koronkę właśnie taka jak chciałam :jupi: :jupi: :jupi: Kolejna miara 9 września. Wtedy juz bankowo bedą fotki :] Z resztą nie chce za bardzo pstrykąc, ponieważ moj męzulek może wypatrzyć zdjątka na kompie, chyba, ze bede je pokowała i załoze hasło  :mrgreen: Pomyslimy :D Dziewczynki, czy znacie jakieś stronki, na ktorych mogę znaleźć wzory kwiatów do upinania materiału przy sukni?Mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi ...
Jestem baaaardzo zadowolona :D
Mam tylko jeden klopot: buty :| Mam szeroką stopę, zależy mi na butach na niskim obcasie, no i nie mogą to być typowe "czubiaste" buciki, gdyz mam klopoty z bólem stóp i nie moge sobie na takie pozwolić. Chciałabym buty "sciete", ale tez nie zaokrąglone. Mierzyłam kilka par, ale niestety :( Zadna mi nie odpowiadała, w kazdej czułam sie strrrrrasznie. Boję sie zamawiać z netu, bo wiecej wydam na odsyłanie butow, niz sa one warte :/ Kurcze, co ja mam biedna począc ... Eh. Musze przeciez cos wymyslic  :roll:
A teraz ide gotowac obiadek. Dzis "czajniz fud" w wykonaniu Martusi ;)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #108 dnia: 20 Sierpnia 2006, 12:17 »
62 Dzionki

Wczoraj z moim Tomusiem poszliśmy na dancing :D Stwierdziliśmy, ze czas najwyższy potańcować. A ze gra tam nasza orkiestra weselna, wiec pomysł wydaje sie jak najbardziej na miejscu :] Niestety naszej piosenki do pierwszego tańca jeszcze nie mają, ale są juz przy końcówce, wiec niedługo wyruszymy na parkiet pobawić sie przy niej :] Jak zwykle bawilismy sie wyśmienicie  :serce: Tango w naszym wykonaniu było z całą pewnościa godne uwagi   :hahaha:  Ale ten taniec działa na człowieka, ulalala   :biczowanie:  
Jutro urodzinki mojego Krejzola :jupi: Ciekawa jestem reakcji na prezent. Juz nie moge sie doczekac jak mu go dam :)
Milego dzionka. Ja dzis oddaje sie procesowi regeneracji ;)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #109 dnia: 21 Sierpnia 2006, 08:37 »
Dziś równe 2 miesiące :jupi: Już jutro mój suwaczek bedzie pokazywał: 1 miesiąc i .... :jupi: Świetne uczucie :) Narazie przygotowania stoją w miejscu. Tzn. wyszukuję menu przykładowe i moze dzis Rodzicami przeprowadzimy dyskusje na ten temat, ale zobaczymy jeszcze. W tym tygodniu z moim Tatusiem przeprowadzimy przykładową dekorację naszego autka :) Dzis także postanowimy co garniturem Tomka - czy kupujemy nowy [ :( wściekła jestem o to :( ], czy tez zostajemy przy tym, ale nie dopuszcze do tego, aby Pan Młody był pognieciony :/ No nic, okaze sie wieczorem co i jak.
Dzis o 00:00 złożyłam mojemu Skarbeczkowi zyczonka urodzinowe i wreczyłam mu prezencik :) Ale był zadowolony :jupi: A jaki zaskoczony :jupi: :D Cudnie  :serce:  :serce:  :serce:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Moongirl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Kobieta
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #110 dnia: 21 Sierpnia 2006, 08:53 »
Cytat: "Marcysia"
złożyłam mojemu Skarbeczkowi zyczonka urodzinowe i wreczyłam mu prezencik


Marcysiu złóż także od nas życzonka swemu ukochanemu:) STO LAT:)

Cieszę się, że tak sprawnie idą Wam przygotowania... masz jeszcze trochę czasu więc dlatego możesz pozwolić sobie na chwilowy luuzik:) my też musimy umówić się z panią z lokalu i ustalić ostatecznie menu- ja jeszcze go na oczy nie widziałam, bo moja przyszła teściowa go zgubiła:)))) a już najwyższy czas na to:)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #111 dnia: 23 Sierpnia 2006, 16:16 »
Cytat: "Moongirl"
Cytat: "Marcysia"
złożyłam mojemu Skarbeczkowi zyczonka urodzinowe i wreczyłam mu prezencik


Marcysiu złóż także od nas życzonka swemu ukochanemu:) STO LAT:)


Dziekuje :)

Dzis 59 Dni  :serce: Wczoraj bylismy u moich rodziców i dziadków. Garnitur nr 2 bedzie zakupiony jednak. Mówi sie trudno. Pocieszam się tym, ze facet musi mieć chociaz 2 gajerki w szafie. Zauwzyłam u siebie straszne nerwy. Nerwy jesli chodzi o przygotowania. Jakas wybuchowa jestem :( Strasznie mnie to u siebie drażni, gdyz nie moge jakos zapanowac nad tym, przez co wkurzam reszte rodziny   :Kwasny:  Próbuje sie jakos wyciszyc, tylko jakos mi nie wychodzi. Jeszcze ta pogoda za oknem, eh. W rozmowie z rodziną w kilku kwestiach mamy różne zdania i generalnie prowadzi to do sprzeczek. Tescie zas, nawet nie poruszyli kwestii naszego slubu w poniedziałek :( :( :( Czy ktoras z Was tez tak miała?Czy ja mam sie czym martwic?Jakos nie czuje ostatnio, zebym przygotowywała sie do slubu ... Eh. Nie czuje tego "pałera", nie czuje, ze wychodze za mąż, nie cieszy mnie to ...   :Blee:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #112 dnia: 23 Sierpnia 2006, 17:11 »
Cytat: "Marcysia"
Tescie zas, nawet nie poruszyli kwestii naszego slubu w poniedziałek    Czy ktoras z Was tez tak miała?Czy ja mam sie czym martwic?

Absolutnie nie :) To jest normalne. Moi przyszli teście takie maja charaktery że o tym po prostu często nie rozmawiamy, a moja mama np. mogłaby o tym gadać bez przerwy, także się nie przejmuj :)
Cytat: "Marcysia"
Eh. Nie czuje tego "pałera", nie czuje, ze wychodze za mąż

To tez jest normalne Marcysiu... odpuść sobie troszkę, macie jeszcze bardzo dużo czasu a więc sobie trochę od przygotowań odpocznij. Chęci wrócą :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #113 dnia: 23 Sierpnia 2006, 22:33 »
Pocieszyłas mnie Anulko :) Dziekuje :) :*

Własnie siedze i sie relaksuje przy piwku. Przypomniał mi sie kawałek mojego snu. Szłam do slubu w białej pięknej sukni ... ale ... no własnie, miałam czarny długi tren ... Jejciu. Dziwne  :roll:


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #114 dnia: 24 Sierpnia 2006, 20:03 »
Cytat: "Marcysia"
Pocieszyłas mnie Anulko  Dziekuje  :*

Nie ma za co Słoneczko :)

A sen rzeczywiście dziwny, ale się nie przejmuj :) Mi też śnią się czasem jakieś glupoty związane ze ślubem :) Dziś nawet mojemu Kubie coś się śniło. Budził mnie w nocy żebym się do niego przytuliła i dzis rano mówił że był to jakiś straszny ślubny sen ale nie pamięta dokładnie... Więc zaczyna się :) I Jego stresik zaczyna dopadać a tak to cały czas gadał "luuuuuuzik.... " :) Hi hi :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #115 dnia: 24 Sierpnia 2006, 22:33 »
Cytat: "anulka33"
Szłam do slubu w białej pięknej sukni ... ale ... no własnie, miałam czarny długi tren ... Jejciu. Dziwne

sen straszny :(
ale całe szczęście to tylko sen.... tylko nie szukaj w sennikach znaczeń snów bo przy takich okazjach śnią się różne rzeczy,a przez sennik możesz się jeszcze bardziej denerwować :wink:

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #116 dnia: 26 Sierpnia 2006, 11:26 »
Dawno mnie tu nie było, albo mi sie wydaje, ze 2 dni to dużo ;) No wiec co u mnie ...
Przedwczoraj zakończyliśmy nasze nauki z doradczynią :) Ostatnie spotkanie było chyba najciekawsze ze wszystkich. W kazdym razie, pani była zawiedziona, ze nie zrobiłam kalendarzyka. Trudno. Ja na siłę nie chciałam.
Wczoraj Tomus zadzwonił do proboszcza w celu umówienia sie na spotkanie, aby omówic kilka kwestii. Proboszcz wyluzowany na maxa powiedział, ze mamy sie nie stresować i on sam do nas zadzwonic we wrzesniu. Hmmmm, oby nie za późno, bo bede sie stresowala [cała ja].
Dzis zaś, idziemy na 5 drewnianą rocznicę ślubu moich bardzo bliskich przyjaciół, u których byłam świadkową :) Będzie imprezka, wspominki, pogaduchy ... :) Lubię takie wieczorki :)
Poza tym wpadłam na jeden pomysł. Koleżanka z lat młodości mojej Mamusi, prowadzi firmę, w której robi sie wizytowki, prace mgr, licencjackie, albumy, itp. itd. Pomyslałam, ze moze ona by mi zrobiła jakąs fajną księgę gości, bo z netu zadna mi w oko nie wpadła :) Musze koniecznie po niedzieli do niej zadzwonic :)
Po niedzieli musze koniecznie zadzwonic do Wiesia [fotograf]. Trzeba pomyślec nad różnymi rozwiązaniami, przedstawic pomysły, zrobic cos szalonego. Trzeba jechac do kamerzysty zawiezc fotki z lat dziecinstwa. No bedzie co robic  w kazdym razie :)
Dzis obudziłam sie z myśla, ze do mojego slubu pozostalo 57 Dni. Okazało się, że pozostało 56 Dni.  :serce:  Uśmiałam sie ;) Buziaki :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #117 dnia: 28 Sierpnia 2006, 18:24 »
no to widzę że bardzo dużo pracy przed tobą :roll:  ale to same przyjemności...
nas czeka już tylko bieganie i jeżdżenie bo duuuzo zostało a mało czasu

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #118 dnia: 28 Sierpnia 2006, 19:04 »
Jeszcze troszkę spraw zostało ale to naprawdę niewiele :) Mam nadzieję że na imprezce było fajnie :)

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
84 Dni Do Wielkiego Dnia Marcysi i Tomusia :)
« Odpowiedź #119 dnia: 30 Sierpnia 2006, 21:50 »
Cytat: "anulka33"
Jeszcze troszkę spraw zostało ale to naprawdę niewiele :) Mam nadzieję że na imprezce było fajnie :)


Imprezka była przednia :D Jak zawsze w tym towarzystwie ;)
Wracając do przygotowań ślubnych :) No cóż. Jedyną rzeczą, którą w tym momencie mogę sie "pochwalic" to fakt, ze własnie wróciliśmy ze spotkań z rodziną, na których rozdaliśmy juz wszystkie zaproszenia i czuję w związku z tym niesamowitą ulgę ;) Zobaczyłam jak mieszka moja rodzinka, z którą nie widziałam sie kupe czasu. Dziewczyny ... szczęka mi opadla jak zobaczyłam pałacyk [dosłownie], mojej kuzynki. Niesamowite. Chciałabym wlasnymi silami kiedys dojsc do takich warunkow  :roll: Można pomarzyć i zacząc się brać za realizacje swych marzen ;) To taka mała dygresja była :) Jutro jedziemy za garniturkiem i do kamerzysty zawieźć te fotki nasze z młodosci ;) W weekend siadam z mamą nad menu i niedługo wyrusze do p. Doroty skonsultować to i owo. W sumie wypunktuje sobie co zostalo - bedzie łatwiej:
- spotkania z księdzem [ma sie sam odezwać]
- garnitur
- buty i dodatki dla mnie
- menu weselne
- spotkanie z fotografem i przeanalizowanie co bedzie gdy ... np. bedzie lało
- musze zrobić spis rzeczy, które musimy zabrac na wesele, typu niezbednik pary młodej [wole to robic pomalutku, coby potem kłopotow nie było]
- umówic sie na spotkanie z makijarzystką oraz fryzjerką
- zdecydowac sie wkoncu na dekoracje auta oraz zorientować sie w jakiej cenie moze byc moj wymarzony bukiet
- zanotować sprawy typu: Marta, pamietaj o wódeczce oraz cukieraskach na bramy weselne!!! ;)
- no własnie, zamówic etykiety na vodke i zakupic samą vodke wraz z napojami [!!!] Matko, prawie mi to z głowy wylecialo.
Szczerze Wam powiem, ze podchodze juz teraz do tego ze spokojem, gdyz mamy jeszcze sporo czasu :) Zamartwiam sie tylko ciągle tymi swoimi butami. Ale wierze, wierze, wierze, ze sie uda :)

Pozostało: 51 Dni 19 Godzin ...  :serce:  :mrgreen:
Wielki Dzień Zbliża Się Wielkimi Krokami ;)


Zapraszam do mojego odliczanka :)