to już tak niedługo stresujesz się?
n razie powtarzam Oliwce, że ma siedzieć w Brzuszku dopóki mam sesji nie zaliczy, a ostatni egzamin 9 luty... Powoli do nas docier, że juz niedługo nasza Niunia będzie z nami i jest to dla nas wyzwanie i niesamowita radość jednocześnie...czy się boję...na razie chyba nie, chociaż czasami dopada mnie lęk...sama nie wiem...dziwne uczucie...
Cieszę się, że kącik się Wam p[odoba

Martuś, obrazki przykleimy na mocniejszą taśmę, a jak Niunia będzie wodzić za nimi oczkami i oglądać "przez głowę" to na pewno zdejmiemy...Pieknie dziekuje za rady
