Autor Wątek: Menu  (Przeczytany 105366 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MagdaMa

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 597
  • Płeć: Kobieta
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #330 dnia: 23 Lipca 2009, 10:38 »
jeśli mogę ismenka1986...
zastanów się nad drugim rodzajem mięsa na obiad, dobrze jest gdy jest jakiś wybór;
jako sałatkę nr 3 może wrzuć jakąś lekką, na sałacie jakiejś;
co do udka z kurczaka to - świetna sprawa - spytaj, czy CI wytrybują; tzn wyciągają wszystkie kości i faszerują czymś, czym chcesz (dobry kucharz Ci to zrobi). Odpada w tym momencie jedzenie kurczaka palcami, nikt się nie ubrudzi, bo kroisz udko (bo nie masz kości) normalnie nożem i ciach do buzi ;D
cholerka, jakoś brakuje mi soku z czarnej porzeczki...ale to chyba jakieś moje przyzwyczajenie oraz to, że ładnie dzbanek z sokiem wygląda na stole  ;D ;D ;D
menu bardzo fajne, o wszystkim pomyślałaś :D

Offline angel

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
  • Płeć: Kobieta
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #331 dnia: 23 Lipca 2009, 10:58 »
ismenka1986
po obiedzie masz jeszcze 4 kolacje, u mnie tez tak bylo i uwierz mi, zimna plyta prawie wcale nie zostala  tknieta. Dlatego nie przejmuj sie czy bedzie salatka z makaronu, ryzu czy kurczaka :) I tak malo osob bedzie to jesc ;) ;) ;) ;)
Natomiast nie widze u Ciebie deseru po obiedzie ( lodow ?? ) oraz tortu :)
To sa chyba jedyne rzeczy o ktorych zapomnialas ( no chyba, ze specjalnie je pominelas)

Offline MagdaMa

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 597
  • Płeć: Kobieta
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #332 dnia: 23 Lipca 2009, 11:17 »
to prawda, u mnie też tak było - mnóstwo rzeczy poszło do kosza;
jeśli chcesz to spokojnie możesz jeden posiłek wykreślić...

no właśnie - gdzie torcisko, a jaki smak? tak z ciekawości pytam, bo mam smaka na jakieś ciacho :skacza:

Offline ismenka1986

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 402
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #333 dnia: 24 Lipca 2009, 21:24 »
Aaaa właśnie zapomniałam o torciku:) Jeszcze w sumie nie wybraliśmy smaku, dopiero w sierpniu jedziemy na degustację :D Ale na pewno wiem, że będzie z bitą śmietaną, a udekorowany będzie czerwonymi i kremowymi różami bo w takiej kolorystyce będą dekoracje sali :D :D :D

Tylko, że nie mam pojęcia o której godzinie najlepiej podać tort ???


Offline MagdaMa

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 597
  • Płeć: Kobieta
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #334 dnia: 24 Lipca 2009, 21:35 »
wiesz, 98% ludków podaje o godzinie  00:00;

ale ja podałam coś ok.19 - obiad później tort i ciacho - przed zimną płytą. U mnie się sprawdziło w 100%, bo dzięki temu stadoooo dzieci pojadło (a to dla nich główna atrakcja) no i starszyzna (u mnie ok.21 wyszło kilka starszych osób w tym moja babcia i dziadek). Dzięki temu wszyscy zjedli, i zauważyłam że dużo osób po prostu zjadło,a nie odłożyło. Może że jeszcze nie przejedzeni, może że jeszcze trzeźwi, nie wiem.

U mnie się sprawdziło więc spokojnie mogę Ci polecić wcześniejsze podanie torcika :-)

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #335 dnia: 24 Lipca 2009, 22:24 »
Podsunę Wam pomysł jeśli macie własne kucharki-moja mama i ciocia zajmują sie obsługą imprez jakiś czas temu postanowiły zaryzykowac i z ziemniaczków z obiadu zrobiły kluski śląskie i podały je z sosem pieczeniowym własnej roboty w poprawiny-dziewczyny po prostu strzał w 10- goście byli zachwyceni.
Obecnie zrobiły to samo chyba już na 10 weselach i zawsze się sprawdza fantastycznie także polecam ;)
Buziaki

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: menu wesela -potrawy
« Odpowiedź #336 dnia: 30 Października 2009, 12:49 »
Powiedzcie mi, ile powinno być na takim standardowo trwającym weselu (czyli takim ok 10-11 godzin) ciepłych posiłków i o której mają być podawane? Próbuję sobie przypomnieć, jak to jest zazwyczaj, ale nie pamiętam  ???

U nas jest tak:


1. Obiad (ok. 18:30)
- Zupa
- Drugie danie

- Deser

2. Ciepła kolacja (nie wiem o której, może ok. 21? bo 22 to już będzie za duża przerwa między posiłkami )

Myślimy o tym, żeby jakoś po tej kolacji podać tort - nie chcemy czekać z tym do ok północy, żeby dzieciaki czy różne starsze osoby się jeszcze na niego załapały
Chyba, że lepiej podać ten tort po obiedzie, zamiast deseru

3. Druga ciepła kolacja
- i tu nie mam pojęcia, kiedy ją podać. Myślałam o tym, że dopiero po oczepinach, czyli ok 1. ale nie wiem, czy wtedy nie będzie za długiej przerwy między posiłkami. Z kolei przed północą ok 23 to chyba trochę za wcześnie, jeśli w międzyczasie byłby jeszcze ten tort.

4. Barszczyk lub jakaś inna zupa, np gulaszowa (ok. 3)


Do tego oczywiście zimna płyta, ciasta, owoce i w międzyczasie tort.
Godziny posiłków oraz ich skład są do ustalenia, na razie tylko głośno myślę, czy to wystarczająca ilość dań.

Na ostatnim weselu było chyba bardzo podobnie:
najpierw 2-daniowy obiad plus deser, potem kolejne ciepłe danie podawane na półmiskach - kto chciał, ten brał, potem jakaś gulaszowa zupa, na końcu barszczyk z krokiecikiem i było wystarczająco
 

Jakby ktoś mógł podzielić się sugestiami, albo tym, jak to było u niego czy jak jest zazwyczaj, co do ilości posiłków i godzin podawania, to byłabym wdzięczna :)