[justyna85]

jak dla mnie Liam nie jest jakimś "egzotycznym" imieniem

Wolę krzepić polską kulturę niż tworzyć jakieś multikulti

Krzepić?

Liam... Jak mój ukochany aktor <3

[eovina]

Dzisiaj rozmaiłam z Panią, która na  imię miała... tadam... Fabiola. Pierwszy raz się spotkałam z takim imieniem.

[selena]

Czy Maksym jest dla Was dziwnym imieniem? 

[Daruda]

U Maksyma w Gdyni ........ Tańcz głupia ,tańcz.....
dla mnie fajne;-))) raczej normalne jak dziwne.....

[Mysikróliczek]

Nie jest dziwne, ale na pewno rzadkie, bo częściej słyszy się Maksymilian.

Trochę jak popularna Julia kontra Julita albo Julianna

Mój bratanek ma tak na imię, więc dla mnie normalne.

Dla mnie normalne, bo mam kolegę o takim imieniu 

[selena]

Ha ha, mój tata to zaśpiewał jak usłyszał propozycję Maksyma . To jedna z opcji, ale komu nie powiem, to wszyscy mówią, że dziwne, a przecież chyba jest znane. Rzadkie, ale znane .

To tak jak z Iga u nas. Też wszyscy znają to imię ale też mało u nas.

Piękne imię Maksym:)

[malinowa__mamba]

Ja ostatnio przez Anusieee mam fazę na imię Zoja  a z chlopiecych Tytus(zwany przez mego malza tyfusem )

[Netula]

To tak jak z Iga u nas. Też wszyscy znają to imię ale też mało u nas.

ja mam kolżanke w moim wieku co niedawno zmieniła imię z Jadwiga na Iga

[japcio]

z chlopiecych Tytus(zwany przez mego malza tyfusem )

Mamy w rodzinie psa - Tytusa Zwanego również Tyfusem

Ja ostatnio przez Anusieee mam fazę na imię Zoja  a z chlopiecych Tytus(zwany przez mego malza tyfusem )

Też mi się Zoja podoba:) jakbym urodziła dziewczynkę to chyba bym sie nie mogła zdecydować i dojść do porozumienia z męzem, taki wybór:) wyszedł chłopak i dopiero był problem pustka:P a na dodatek w ciagu ostatniego roku wśród rodziny i bliskich znajomych rodzily sie same chłopaki i wszystkie imiona które nam sie podobały juz sie pojawiły

[selena]

O, ja też nie chcę powtarzac,jak sa w rodzinie jakies imiona.

O, ja też nie chcę powtarzac,jak sa w rodzinie jakies imiona.

No właśnie ja miałam to samo, kalendarz z imionami wertowaliśmy milion razy:)

[Mysikróliczek]

I na co się zdecydowaliście?

Mi też się Zoja podoba, ale chyba córy bym tak nie nazwała

[anulla_p]

Mam kuzynkę o tym samym imieniu co ja. Nigdy mi to nie przeszkadzało. 

[anusiaaa]

No ja juz Zojki miec nie bede...a jak bede to ide sie pochlastać

[japcio]

a jak bede to ide sie pochlastać

Dodatkowe 500 zł miesięcznie nie poprawiłoby ci humoru?

[dziubasek]

Moi ostatni klienci z oryginalnymi imionami:

Asteris (mama jest pół-greczynką i zależało jej na greckim imieniu), Rachela, Olin (bardzo mi się spodobało- Olinek ) , Mila (też fajnie), Maksyma rozważałam sama- bardzo mi się podoba zdrobnienie Maks, a żeby dodać odrobiny oryginalności to Maksym mi bardzo "grał" . Zoja jest już u nas w rodzinie i co raz częściej pojawiają mi się modeleczki o tym imieniu Niedawno miałam też Rysia i Henia na sesji- bosko Ja generalnie uwielbiam oryginalne imiona, uważam, ze nadają charakter dzieciakom Wolałabym być jedyną Mią niż 6tą w klasie Hanią, czy Zuzią... choć oba imiona są prześliczne to są tak częste, że troszkę zabierają tej indywidualności... takie jest moje odczucie. Osoby, która nosi najabrdziej popularne imię w Polsce

Wiadomo imiona będa sie powielać ale jakoś głupio jeśli wszystkie maluszki z którymi mamy bliski kontakt urodziły się w przeciągu 2 lat razem się bawią i nagle to samo imię, a że wszystkie urodzone dzieci to chyba z 7 chłopaków i 1 dziewczynka to mieliśmy problem. Mój mąż kiedyś krzyknął Marcel a ja o nieeee a potem spodobało mi sie i jest Marcel. Miał być Aleksander ale zdrobnienie Olek - źle sie kojarzy( mój były) więc zrezygnowałam :D:D a imiona które królowały to Tymek, Szymon, Filip, Kubuś, Antek ,Oskar....

[selena]

Mi przeszkadzało, bo w moich wszystkich klasach były minimum 3 Agnieszki, w każdej szkole, na każdej kolonii, sama mam 2 bliskie koleżanki o tym imieniu, nie mniej wolałabym mieć ciut bardziej oryginalne imię 

[liliann]

rzadkie, ale nie wydumane imię jest fajne;
mówi to właścicielka rzadkiego imienia...

Lila kiedyś byłaś właścicielką rzadkiego imienia, aktualnie już nie, Lilianek bardzo wiele

Ja nie znoszę zdrobnienia Ola, podoba mi się Aleksandra no ale nikt tak do mnie na co dzień nie mówi, choć w pracy się zdarza

[liliann]

owszem - więcej, ale nadal mało...
sama znam jedynie trzy małe Lilcie; i to nie osobiście, bo wszystkie to forumowe dzieci...

co więcej każda nowa bardzo mnie cieszy...

[Maja]

Aleksandro, córka Matki Chrzestnej mojej Lili to Aleksandra i tak się do niej zwracamy. Zdziwiło mnie tylko zdrobnienie, jakiego używa tata dziewczynki - Sandra . Aleksandra/Sandra, nie wpadłabym na to.

Kuzyna syn to Aleksander i jest Alkiem.

[mikoala]

Po kilku latach pracy dowiedziałam się że córka dorosła juz osoba mojej koleżanki z pracy odwieczne nazywana sanderka to Aleksandra.