Ninko to już TUŻ TUŻ!!!!!
Zgadza się
liliann, och bardzo się denerwuję. Właśnie wróciliśmy ze spotkania z rodzicami w Wenus. Ustaliliśmy menu, zostawiliśmy alkochol, wybraliśmy ciasta

orzechowca, szarlotkę, sernik z brzoskwinią, rafaello, falę (przekładaniec z kremem) MNIAMMMMM...............................
Tort ma być kilkupiętrowy o wadze ok 6 kg, kaażde piętro innego smaku

Udało nam się ostatecznie rozsadzić gości. Jednak przy stole siedzą z nami poza świadkami i ich połówkami nasi rodziece, rodzice chrzestni i ich pary

- u szczytu litery "U" Dla starszyzny jedna, krótsza odnoga litery "U", przy drugiej siedzi młodzież (24-40

)
Menu wybraliśmy za 100 zł, a do niego dobraliśmy bigos i coś jeszcze, ale nie pamiętam

A w dzień poprawin jeszcze dojdzie mięsa

Oj zapowiada się super weselicho.
Ps. Okazało się, że w cenie menu poza ciastami, tortami, owocami, kawą herbatą i wodą mamy przywitanie gości szampanem i chleb powitalny
