No właśnie tak się zastanawiam, czy w ogóle dam radę, jednakże cena jaką podała mi ta cukiernia, przerosła mnie, bo 700zł + 200zł za dowóz pod stargard to lekka przesada!Bo od Starzyńskiego w Policach mają tam do mnie 54km! Rozumiem jakby policzyli 1zł/km dowozu, ale prawie 2zł to już lekka przesada. 900zł za tort raczej nie zapłacę, bo po prostu nie widzę chyba sensu. Mój M też stwierdził,że to przegięcie.
Generalnie tak liczyłam, że na jeden rzut mogę upiec około 48 babeczek więc byłyby to 2, może 3 wrzuty do piekarnika plus krem i perełki, także dużo czasu by to nie zajęło, pomogłaby mi kumpela i pewnie któraś z kuzynek. Wszystkie niezbędne przybory do pieczenia i dekoracji już mam. Oj będę myśleć, no i przede wszystkim szukać lepszej oferty niż 900zł.
Znalazłam jeszcze na necie,że cukiernia Sowa też robi torty w stylu angielskim i maja swoja siedzibe w Szczecinie, będę musiała się do nich przejechać osobiście i poprosić o wycenę, bo taka wycena mailowa to bez sensu, bo mam kilka pytań, przede wszystkim czy da się taniej...

buahahhahaha
Misspolymer, co do fajerwerków to 1000zł to chyba faktycznie mało od nas chcieli, bo pokaz całkiem fajny był, bo widziałam ten wliczony na żywo,były nawet te co wyglądają jak deszcz iskierek ( moje ulubione, hehehe), jednak wolałam mieć zaoszczędzone 1000zł
Ceny pokazów różnią się chyba od długości pokazu, ale tak za 1500-2000 już coś fajnego powinni mieć. W styczniu są targi ślubne na MTS i tam pewnie będzie ktoś od fajerwerków.