Dziewczyny,tort w okolicach 21-22 to idealne rozwiązanie. Bo jak zrobicie zraz po obiedzie to z reguły będzie jeszcze jasno i te całe fajerwerki na torcie nie mają juz tego uroku
W okolicach oczepin to już troszkę za późno,bo goście na pewno nie będą mieli ochoty na słodkości. Z moich obserwacji wnika,że jak zaraz po obiedzie, to też za wcześnie, bo ludzie są najedzeniu plus jest jeszcze jasno, raz nam sie zdarzyło,że kuchnia wyniosła z jakiegoś powodu, wbrew prośbom Pary Młodej tort zaraz po obiedzie, i Młodzi niebyli zadowoleni i goście tortu niepodojadali. Wydaje mi się,że chyba miejsca w lodówce nie mięli w tym domu weselnym,że taki numer odwalili. Bo Para Młoda tort chciała na 21:00, a torta wywieźli o 18:00
Jak tort jest połączony z oczepinami to też niedobrze, bo przedłuża to na siłę te oczepiny, goście szybko tracą zainteresowanie i ta godzina oczepin z tortem to takie trochę flaki z olejem, część gości się już gdzieś rozpęźnie. Złoty środek to wziąść ich z zaskoczenia jak się tego nie spodziewają, w trakcie wesela, i będą ochy i achy na te tortowe fajerwerki, bo one najlepiej po ciemku wyglądają.
Aha i upewnijcie się,że tort nie wyjedzie zaraz po podziękowaniach dla rodziców. Raz nam się tak zdarzyło.... Pary młodej nie było na sali, bo Młoda się popłakała i musiała powycierać łezki i przypudrować nosek....
My panujemy tort na około 22:00. Debatujemy jeszcze nad fajerwerkami na torcie, ponieważ ja to uważam trochę za taki kicz, no ale zdjęcia fajnie wychodzą, więc pewnie na jedna lub 2 race zezwolę

Planujemy też zamówić figurki z naszymi podobiznami i naszego króliczka

W tym roku kilka naszych Par miało takie figurki ze swoimi pupilami, cudo normalnie

A,że nasza Trusia jest częścią naszego życia, to fajnie by było i ja mieć na torcie, tak na wesoło, myślałam,żeby zrobili ją jak stoi na 2 łapkach w różowej balerince i z kokardką pomiędzy uszami
Albo np my jako kroliczki:
