Katrinka, trzy dni temu chłopaki (mąż zwołał kumpli) skręcili wszystkie meble. Jestem zachwycona. Komodę chciałam białą bejcę, ale jednak zdecydowałam się na białą, bo jest twardsza no i jej odcień wpada trochę w krem, co bardziej pasuje do reszty mebli (a tym bardziej do drzwi risdal jeśli się na nie zdecydujesz. Moim zdaniem birkeland mniej pasuje). Na białej bejcy zostają nawet wgniecenia po przejechaniu lekko paznokciem, a co dopiero po jakimś uderzeniu.
Gdyby nie to, że zamówiłam o 1 rolkę za mało tapety to pokój już byłby gotowy. Jutro powinna przyjść, więc do końca tygodnia mąż skończy - wtedy wkleję jakieś foty.