Marcyś ja też bym chciała zobaczyć 

[Mysikróliczek]

A ja dziś jestem po pierwszym dniu South Beach Trochę mi dziwnie z: "to mogę", "tego nie mogę"... ale zobaczymy jak efekty i czy wytrwam na okrojonym jadłospisie przez 2 tygodnie. Nie czuję się źle, nie boli mnie głowa, a tego się chyba najbardziej obawiałam przy tak drastycznym obcięciu węgli.

[konefqa]

To trzymam kciuki!

Ja teraz niestety muszę normalnie jeść, bo mam silne leki i każde mniejsze jedzenie kończy się zawrotami głowy, a przy chodzeniu o kulach to duży problem :/ jem więcej owoców i warzyw, mniej węgli... Ale i tak się boję, że kg przybędą :/

[Mysikróliczek]

Na SB nie je się mniej, po prostu nie je się niektórych produktów Jesz normalne porcje do sytości.

Po pierwszym dniu woda poleciała i dziś 1,1kg mniej  I tak cieszy 

Ja po 2 tygodniach 2 kg mniej. Czuję się zmotywowana

[Mysikróliczek]

Gem, a Ty też SB?

Nieeee 

Ja mam dietę 1300 kcal ułożoną przez dietetyka

[Mysikróliczek]

Gem, jak tam idzie dietowanie?

Ja zaczynam dziś 4 tydzień SB, zleciało jak z bicza  Wkręciłam się w SB, naprawdę fajna dieta.

Ciężkoooo


Zgubiłam 2 kg i stoję w miejscu. No, ale przez ten majowy weekend sporo nagrzeszyłam Teraz biorę się znów za dietowanie

[marcella]

Mysia a jak Tobie idzie??

[liliann]

boszzzzeeee czy Wy też macie przed @ kilo do przodu ni z tego nie z owego?
dawno @ nie miałam, bo długo karmiłam...
a teraz nie dość, że PMS, nie dość, że rzut jelita drażliwego, to jeszcze to

[Mysikróliczek]

Marcyś, a dobrze, dietka jest super, nie chodzę głodna, czuję się świetnie Nie mogę w to uwierzyć jak czas leci, staram się nie grzeszyć, tylko raz na piwko wyszłam (wypiłam 3 ), a tak to bezgrzesznie Na wadze -5kg, dziś 23 dzień diety W pierwszej fazie waga leciała jak oszalała, teraz to wszystko zwolniło więc pewnie więcej jak 1kg na tydzień zrzucać nie dam rady (niestety) Ale to nic, powoli do celu 

Lila, u mnie zawsze +1,5kg... tylko na tej diecie teraz -0,2kg w pierwszy dzień @ ujrzałam. Jakieś dziwy 

Lila u mnie też zawsze 0,5-1 kg do przodu

I współczuję Ci, bo cierpię na tą samą przypadłość. W końcu się dowiedziałam dlaczego mam taki ból po ciemnym pieczywie i nabiale

[marcella]

U mnie też zawsze kg do przodu przed @..
Mysia 5 kg to świetny wynik.. A ćwiczysz do tego??
Ja w majówkę strasznie dużo grzeszyłam ale jakimś cudem nie przytyłam mocno. Waga 59.8.. Teraz będę mieć dietę sanatoryjną... Ciekawa jestem efektów

[Mysikróliczek]

Nie ćwiczę... ale spaceruję jak najęta Ale ciągle mam nadzieję, że się w końcu wybiorę na basen i zacznę regularnie chodzić. Orbiego też bym mogła odkurzyć  Jakoś nie mam weny do ćwiczeń 

Lila... ja tez co najmniej kilo na plusie mam gdy TO sie zaczyna...

[liliann]

jaj mam tak przez całą lutealną...
schodzi różnie...bywa, że dzień przed @ jak progesteron spada...

[malinowa__mamba]

U mnie to samo przed @   a czuję się jakbym napuchła z 5

[marcella]

Jeszcze pół kg i dojdę do wyznaczonego tutaj celu.. Waga pokazuje 58.5
Sanatorium się jednak przydało hehe

[liliann]

widzisz...
u mnie wywalenie kolacji (maaatko jak mi ciężko) i słodyczy zaskutowało 50,6kg...
czyli zwaliłam kilogramową nadwyżkę, która się przyplątała...
teraz najchętniej poszłabym na fitness, tylko problem z czasem...

[kurczaczek83]

Ja na razie odpuszczam sobie dietę, tzn może nie dietę ale ćwiczenia, zaczynam rosnać od wagi 50,6

[liliann]

Kurczak proszę...nieeee. nieeeeeeee tyj...
bo zatracę wiarę w ludzkość...dobra .... doczytałam w wątku...
 

[kurczaczek83]

Liliann ja tylko z przodu będę tyć dla dobra a później w lutym wracam znowu do Was aby sie wylaszczyć

[liliann]

nie upaś się... proszę...
metforminę masz odstawioną czy bierzesz dalej

[kurczaczek83]

Liliann nie mam zamiaru zamienić się w wieloryba, ja planuję tylko piłeczkę z przodu
Tak metforminę biorę dalej, bo diabetolog mówił że mam nie odstawiać i jak potwierdzę ciąże u gina to dopiero do niego, bez paniki, więc się dostosowałam

Hallo jest tu ktoś jeszcze?

Woooolno, ale gubię, mam aktualnie -3,5 kg na minusie

Niestety mam wrazenie, ze ja chudnę jedynie wtedy jak w ogóle nie jem Dlatego tak mi woooolno ta waga spada

Ale nie można NIE JEŚĆ

Wiem, dlatego jem i chudnę wolno

[marcella]

Gemini walczą walczą.. Moja waga 58.3 jeszcze 300g hehe chociaż już jest super i ogólnie staram się trzymać wagę.. Teraz pomogło mi troszkę jakaś jelitówka lub inne cholerstwo..
W każdym bądź razie czas umówić się na sesję zdjęciową.. I nie do męża... Najgorzej że nie wiem tylko do kogo hehe ale taką nagrodę sobie wymyśliłam jak zajdę do 58 kg

[Izunia]

I ja w końcu wracam
Tylko nie mam pojęcia jak chudnąć efektywnie karmiąc piersią?
Diety nie można,  ćwiczenia siłowe też nie 
To co mam tylko zdrowo się odżywiać i spacerować?  Przecież  to będzie trwało wieczność.