piesek śliczny i owszem, czekam z niecierpliwościa kiedy go odbierzemy..musimy jeszcze szeleczki mu kupić, smycz no i jakiegoś misia do kojca żeby mu na początku smutno nie było

a tak z innej rury, jestem na etapie poszukiwania dobrej pani tipsiarki..zapisałam się do jednego salonu (na czwartek mnei pani wcisnęla) ale po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam że to chyba bez sensu, bo przez cały dzień i piątek będę jak kaleka, nic nie zrobię bo mi te paznokcie będą przeszkadzały ( tak było przynajmniej jak je ostatnio miałam

) no i co będzie jak mi lakier odleci do soboty albo odpadnie któryś paznokieć..więc tak sobie myślę że czwartek to chyba za wcześnie na takie rzeczy..zadzwoniłam do pani no ale ona w piątek nei może , gdzieś wyjeżdża..no i zastanawiam się co z tym fantem zrobić, zostać przy tym czwartku czy na piątek kogoś szukać? no i druga prośba (tak na wszelki wypadek) jakbyście miały namiary na jakieś dobre panie od tipsów to ja poproszę..z góry dziękuję za pomoc..a teraz wracam do nauki
