ale odzew..dzieki dziewczyny kochane jesteście.jak zwykle mozna na Was liczyć

co do obrączek to chyba ( mowie chyba bo jeszzce nie obgadałam tego z piotrkiem bo wraca właśnie do polski i jest nieuchwytny) zdecydujemy się na te 3cie..to były pierwsze obrączki które mi sie strasznie spodobały..nie ma chyba sensu kombinować, zwlaszcze że przy moich palcach krotkich za duzo nie nawojuję

jutro ruszamy na 50ty z rzędu rekonesans obrączkowy

koleżanka mnie postraszyła że za późno sie za to zabieramy, bo jak grawer chcemy to lepiej wczesniej kupic je bo potem jak sie okaże że trzeba poprawić grawer ( u niej tak było, bo datę nie taka wpisali-nie wiem jakim cudem ktoś sie mógł pomylić) to może nam czasu nie straczyć

więc jutro ruszamy..
a tak nei na temat teraz..odebrałam dziś wyniki - oznaczałam miano p/ciał przeciw różyczce, bo rozważałam opcję czy sie doszczepiać..i szok!! okazało się że najprawdopodobniej przeszłam niedawno bardzo różyczke, bo mam olbrzymię miano p/ciał..jutro konsultacja u ginekologa czy IgM mam oznaczać ..ale numer..