Autor Wątek: Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)  (Przeczytany 19733 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #180 dnia: 22 Czerwca 2006, 00:19 »
Ja też mam zamiar mówić tekst przysiegi bez pomocy księdza-podpowiadzacza....obawiam sie tylko o mojego Misia....a jak sie nie nauczy lub z wrażenia zapomni????
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #181 dnia: 22 Czerwca 2006, 09:50 »
Cytat: "liliann"
a jak sie nie nauczy lub z wrażenia zapomni????

To będziesz mu po cichu podpowiadać  :mrgreen:  
A tak serio ja też się tego obawiam, ale jestem dobrej myśli - w końcu nie jest to jakiś skomplikowany tekst  :D

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #182 dnia: 24 Czerwca 2006, 12:20 »
A może można poprosić księdza żeby tekst przysięgi trzymał w Waszą stronę?... Bo on to przecież czyta, więc mógłby tą "książkę" (przepraszam, nie wiem jak się to fachowo nazywa :oops: ) obrócić w Waszą stronę i jakby przyszedł stres, to moglibyście sobie zerknąć :)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #183 dnia: 24 Czerwca 2006, 12:25 »
Cytuj
A może można poprosić księdza żeby tekst przysięgi trzymał w Waszą stronę?... Bo on to przecież czyta, więc mógłby tą "książkę" (przepraszam, nie wiem jak się to fachowo nazywa  ) obrócić w Waszą stronę i jakby przyszedł stres, to moglibyście sobie zerknąć

Świetny pomysł!!! Ja tez bym bardzo chciała powiedzieć z pamięci...i niby umiem, niby pamiętam..ale boje się, że przy stresie słówka nie wykrztusze... a tak w razie czego będzie można zerknąć :D

Offline redzia

  • Gosia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.09.2006
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #184 dnia: 24 Czerwca 2006, 12:30 »
A ja mysle, ze nie dam rady wyrecytowac pieknie tekstu przysiegi, bo bede ryczec jak bobr. Juz teraz na sama mysl, o tym wszystkim lzy mi staja w oczach.

Milego dnia dziewczyny
(i chlopaki)

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #185 dnia: 25 Czerwca 2006, 09:37 »
Cytuj
A może można poprosić księdza żeby tekst przysięgi trzymał w Waszą stronę?... Bo on to przecież czyta, więc mógłby tą "książkę" (przepraszam, nie wiem jak się to fachowo nazywa  ) obrócić w Waszą stronę i jakby przyszedł stres, to moglibyście sobie zerknąć


To jest pomysł, muszę zapytać księdza czy tak mozna zrobić.


Cytat: "redzia"
A ja mysle, ze nie dam rady wyrecytowac pieknie tekstu przysiegi, bo bede ryczec jak bobr. Juz teraz na sama mysl, o tym wszystkim lzy mi staja w oczach.


Nie starsz mnie, mam nadzieję, że nie będę płakać.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #186 dnia: 25 Czerwca 2006, 10:36 »
Cytat: "dziubasek"
Ja tez bym bardzo chciała powiedzieć z pamięci...i niby umiem, niby pamiętam..ale boje się, że przy stresie słówka nie wykrztusze... a tak w razie czego będzie można zerknąć

Tomek stanowczo ostudził moje zapędy- żadnej przysięgi recytowanej z pamięci nie będzie!!  :twisted: Nie ma zamiaru stresowac się tym przed ślubem- chce na spokojnie patrzeć mi w oczy, a nie pocić się ze stresu czy aby na pewno wszystko pamięta...a jak księgę będzie mial otwartą to na bank będzie czytał a nie patrzył na mnie... ehhh...no niby racja...ale z pamięci to byłoby tak romantycznie  :roll:

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #187 dnia: 26 Czerwca 2006, 23:39 »
Cytuj
Tomek stanowczo ostudził moje zapędy- żadnej przysięgi recytowanej z pamięci nie będzie!!

Szkoda. Mam nadzieję ża damy radę, zreszta co ja mówię na pewno damy  :mrgreen:
 
A tak poza tym to jestem wkurzona, wczoraj byli u nas Włoda rodzice obgadać sprawy organizacyjne. Od nich dowiedzieliśmy się, że Włoda brat ( dodam jedyny brat -który jest naszym świadkiem) wraz z żoną długo na weselu nie będą bo przyjadą z dzieckiem ( niespełna rocznym ). Oczywiście oni nie uważają za stosowne poinformowanie nas o tym, tylko zawsze dowiadujemy się od Włoda rodziców co oni sobie razem ustalili. Początkowo miała sama szwagierka wcześniej wyjść a teraz juz oboje, a przecież świadek ma na weselu obowiązki. Może uznacie że to egoistyczne z mojej strony, ale mieliśmy się z Włodem pobrać roku temu, ale szwagierka zaszła w ciąże i termin porodu zbiegał się z terminem ślubu ( o którym wiedzieli a ciąża była planowana ) więc nie mogliby być na weselu. Z ich powody odłożyliśmy ślub a oni nam taki numer wykręcają. Najpierw nie odpowiadał termin naszego ślubu a teraz chyba goście im nie odpowiadają i szukają wymówki. Brak mi słów na tych ludzi, a Włoda rodzice jeszcze zawsze trzymają ich stronę ( bo oni są tacy zapracowani i na nic nie maja czasu, bo ja z Włodem to chyba całymi dniami leżymy do góry brzuchem  :evil: ).

Zmieniając temat garnituru jeszcze nie mamy, byliśmy na zakupach w piątek ale nie było Włoda rozmiaru, jurto ma być i mam nadzieje że tak będzie.
Mam za sobą kilka wizyt na solarium, najbardziej mam opalony brzuch i nogi których na weselu nie pokażę  :mrgreen

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #188 dnia: 26 Czerwca 2006, 23:57 »
Cytat: "aniula"
A tak poza tym to jestem wkurzona, wczoraj byli u nas Włoda rodzice obgadać sprawy organizacyjne. Od nich dowiedzieliśmy się, że Włoda brat ( dodam jedyny brat -który jest naszym świadkiem) wraz z żoną długo na weselu nie będą bo przyjadą z dzieckiem ( niespełna rocznym ).

Kurcze to rzeczywiście niewesoło...Trochę ich nie rozumiem, szczególnie, że przesunięcie terminu bylo ze względu na nich :? Nasz świadek też ma kilkumiesięcznego bejbika, a będą na weselu do końca, przynajmniej on. aniula z resztą - nie przejmuj się nimi, jak nie chcą się z Wami bawić, to ich strata. Jakby nie taka, to inna wymówka by się pewnia znalazła, takie mam wrażenie, z tego co napisałaś.

Cytat: "aniula"
garnituru jeszcze nie mamy, byliśmy na zakupach w piątek ale nie było Włoda rozmiaru, jurto ma być i mam nadzieje że tak będzie.

Na pewno będzie :)

Cytat: "aniula"
Mam za sobą kilka wizyt na solarium, najbardziej mam opalony brzuch i nogi których na weselu nie pokażę

aniula ja się na solarce dokładnie tak samo opaliłam :mrgreen: Mam nadzieję, że to się wyrówna potem, bo na razie byłam tylko raz hehe :)


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #189 dnia: 27 Czerwca 2006, 08:08 »
Cytat: "aniula"
przecież świadek ma na weselu obowiązki. Może uznacie że to egoistyczne z mojej strony



dziwne to jakieś, a opiekunki dla malucha na czas zabawy nie mogą zorganizować-jak on to sobie wyobraża, że co, jakieś zastępstwo będzie za świadka czy jak :roll:


Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #190 dnia: 27 Czerwca 2006, 09:03 »
Cytat: "Maja"
a opiekunki dla malucha na czas zabawy nie mogą zorganizować


Pewnie by mogli w końcu szwagierka ma mamę, siostrę i przyjaciółkę, bez której nie może żyć na pewno któraś by się małą zajęła. Nie mam pojęcia jak oni to sobie wyobrażają, tym bardziej, że Julka jak widzi ludzi, których nie zna to płacze i nie można jej uspokoić. Chyba faktycznie będziemy musieli zastępstwa świadka poszukać, gdybyśmy wiedzieli, że będą się tak zachowywali to kogoś innego byśmy poprosili o świadkowanie.


Cytat: "Ecia"
aniula ja się na solarce dokładnie tak samo opaliłam.  Mam nadzieję, że to się wyrówna potem, bo na razie byłam tylko raz hehe


Eciu ja byłam już 4 razy i jest  tak samo. Nie wiem czy to normalne, nigdy wcześniej nie korzystałam z solarium, może ja cos źle robię?

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #191 dnia: 27 Czerwca 2006, 09:36 »
Aniula faktycznie sytaucja nie za ciekawa. Ja też bym się wściekła.  :evil:  
A może zmienicie sobie świadka?


Cytat: "aniula"
Zmieniając temat garnituru jeszcze nie mamy, byliśmy na zakupach w piątek ale nie było Włoda rozmiaru, jurto ma być i mam nadzieje że tak będzie.


Nie martw się napewno będzie. :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #192 dnia: 27 Czerwca 2006, 10:26 »
Cytat: "aniula"
Julka jak widzi ludzi, których nie zna to płacze i nie można jej uspokoić.


W "Pogoni za rozumem" (w książce) jest opis ślubu, w czasie którego dzieci płacząc kompletnie zagłuszyły przysięgę... Zawsze mi się to przypomina, jak słyszę o małych dzieciach na ślubie. Pozostaje życzyć i Tobie (i sobie ;) ), aby ich mamy wiedziały, kiedy je wynieść z kościoła.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #193 dnia: 27 Czerwca 2006, 10:35 »
Cytat: "azzurra"
W "Pogoni za rozumem" (w książce) jest opis ślubu, w czasie którego dzieci płacząc kompletnie zagłuszyły przysięgę...

Faktycznie, też sobie to przypominam. Nie wiem czy szwagierce przyjdzie do głowy wyjście z kościoła ale jest zawsze szansa, że Julka będzie spała. Nie chciałabym żeby nas zagłuszała, a wiadowmo jaka w kościele jest akustyka  :roll:

Cytat: "Marta"
A może zmienicie sobie świadka?


Nie wiem, w Kościele juz podaliśmy jego dane, nie mam pojecia czy to można zmienić. Zresztą zobaczymi się z nim jutro bo przychodzi do mnie na korepetycje z maty i zobaczymy co nam powie i jak on to sobie wyobraża.

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #194 dnia: 28 Czerwca 2006, 00:58 »
Do ślubu 10 dni.
Poszliśmy wczoraj odebrać garnitur dla Włodka bo w piątek nie było jego rozmiaru. Okazało się  że nadal nie ma i może w dostawie na początku przyszłego tygodnia będą. 11 dni do ślubu a my garnituru nie mamy  :evil:  Włodu oczywiście totalny spokój i mówi, że mamy czas! Ja tu toczę pianę a ten mi mówi ze mamy czas! ( bo to wszystko jego wina bo się ociągał) Pojechaliśmy do innego sklepu, garnitur owszem, znalazł się w jego rozmiarze, ale bez kamizelki. Podobno teraz taka moda. Dla mnie kamizelka na ślub musi być i koniec, nie obchodzi mnie moda. A Włodu na to słodkim głosem - Kochanie przecież chciałaś żebym miał kamizelkę ecru tak jak Twoja suknia ( a pewnie, że chciałam, ale zarzekał się że mu się to nie podoba i chce mieć kamizelkę od garnituru!!!). Przy pomocy Pani ekspedientki dobraliśmy do garnituru ( czarny w prążki ecru) kamizelkę z musznikiem i koszulę. Po wyjściu z sklepu stwierdził, że niepotrzebnie się denerwowała, bo przecież już wszystko ma i to w dodatku tak jak chciałam. Mężczyźni  :twisted:

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #195 dnia: 28 Czerwca 2006, 07:48 »
No,ale najwazniejsze, ze zakupy juz zrobione :D  :D  :D
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #196 dnia: 28 Czerwca 2006, 09:52 »
Aniula ja zasami "podziwiam" ten spokój mężczyn.  :roll:
Ja bym tak nie potrafiła. :|

Najważniejsze jednak, ze gajerek wisi w szafie. :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #197 dnia: 28 Czerwca 2006, 10:02 »
Ależ Aniu, Twój mężczyzna po prostu chciał Ci zrobić niespodziankę. W ten sposób udowodnił, że dla Ciebie zrobi wszystko.  :twisted:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #198 dnia: 28 Czerwca 2006, 10:41 »
Cytat: "Agutka"
No,ale najwazniejsze, ze zakupy juz zrobione


Cytat: "Marta"
Najważniejsze jednak, ze gajerek wisi w szafie


No właśnie i z tego najbardziej sie cieszę  :D


Cytat: "azzurra"
Ależ Aniu, Twój mężczyzna po prostu chciał Ci zrobić niespodziankę. W ten sposób udowodnił, że dla Ciebie zrobi wszystko.


Pewnie masz rację  :wink:

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #199 dnia: 1 Lipca 2006, 20:47 »
Do ślubu zostało:

6   days
147   hours
8851   minutes
531096   seconds

Mimo, że mój licznik wskazuje 8  :roll:

W czwartek byłam u fryzjera, mam czekoladowe włosy  :D  z delikatnymi słomkowymi pasemkami. Bardzo się sobie podobam  :oops:
Miałam dziś pracowity dzień. Zrobiłam dekoracje na samochód, zainspirowałam się samochodem Madziulka i bedę miała coś podobnego, ale tylko z przodu samochodu, a nie przez całą jego długość. Kupiłam też potrzebne balony i materiały do dekoracji sali.
Dałam też plamę  :oops:  Przypomniał mi się, że nie zadzwoniłam do organistki, chociaż ksiądz mi ostatnio o tym przypominał  :oops: Ona teraz ma urlop ale na szczeście na sobote wraca, tylko że nie bedę mogła się z nią spotkać  :roll:  Trudno, obgadałyśmy wszystko przez telefon i przed mszą musi ktoś do niej podejść i zapłacić. Mam nadzieję że o niczym więcej nie zapomniałam.

Teściowa do mnie dzwoniła, żeby sie poradzić w kwesti swojej kreacji na wesele. Nie mogła sie zdecydować  jaki kolor sukni ma wybrać ecru czy łososiowy. Powiedziłąm, że o ecru ma zapomnieć bo ja mam sukie ecru ( mówiłam jej o tym wcześniej  :roll: ) i wolałabym żeby nikt inny nie wystapił w takim kolorze. Wydaje mi się, że biel i ecru są zarezerwowane dla panny młodej czy może się myle i się czepiam?

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #200 dnia: 1 Lipca 2006, 20:54 »
Cytat: "aniula"
W czwartek byłam u fryzjera, mam czekoladowe włosy  z delikatnymi słomkowymi pasemkami. Bardzo się sobie podobam


a moze jakies zdjatko dla nas co?my tez bysmy bardzo chcialy Cie poogladac :D


Cytat: "aniula"
Miałam dziś pracowity dzień. Zrobiłam dekoracje na samochód, zainspirowałam się samochodem Madziulka i bedę miała coś podobnego, ale tylko z przodu samochodu, a nie przez całą jego długość. Kupiłam też potrzebne balony i materiały do dekoracji sali.


no no no -ostatnie dni bardzo pracowite co? :D na pewno wszelkie dekoracje eda super wygladac :mrgreen:

a co do tesciowki i jej kreacji to masz calkowita racje-biel , ecru to kolory zarezerwowane dla Panny Mlodej i tyle! to ciebie ma byc widac z daleka a nie tesciowa!
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #201 dnia: 1 Lipca 2006, 22:35 »
Cytat: "aniula"
Wydaje mi się, że biel i ecru są zarezerwowane dla panny młodej czy może się myle i się czepiam?

W ogóle się nie czepiasz...masz 100% rację...
Biel, ecru i czerń to kolory zakazane dla weselnych gości, dwa pierwsze to barwy Panny Młodej, a trzeci zarezerwowany jest na inne uroczystości..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #202 dnia: 1 Lipca 2006, 23:56 »
Cytat: "liliann"
aniula napisał/a:
Wydaje mi się, że biel i ecru są zarezerwowane dla panny młodej czy może się myle i się czepiam?

W ogóle się nie czepiasz...masz 100% rację...
Biel, ecru i czerń to kolory zakazane dla weselnych gości, dwa pierwsze to barwy Panny Młodej, a trzeci zarezerwowany jest na inne uroczystości..



Podpisuję się pod tym obiema rękami. :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #203 dnia: 2 Lipca 2006, 12:02 »
Cytat: "aniula"
Wydaje mi się, że biel i ecru są zarezerwowane dla panny młodej czy może się myle i się czepiam?


Ja uważam, że to zależy, jaką suknię ma Panna Młoda, jeżeli ecru, to rzeczywiście tylko ona powinna mieć suknię w tym kolorze, ale jeżeli suknia jest biała, to właściwie czemu nie? Jasne kolory są dośc popularne na weselach wśród gości, z tego co zauważyłam.

W Twoim przypadku to dość oczywiste. Dobrze powiedziałaś swojej teściowej ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #204 dnia: 3 Lipca 2006, 23:05 »
Cytuj
a moze jakies zdjatko dla nas co?my tez bysmy bardzo chcialy Cie poogladac

Agutko z chęcią bym Wam zapodała jakieś zdjęcie, ale nie mam cyfrówki tylko aparat w komórce i nie za wiele w nim widać. Musicie czekać na foty ze ślubu. Na pocieszenie powiem, że to za kilka dni  :mrgreen:


Co do kolorków ślubnych to dzięki Agutko, Liliann, Marto i Azzurro za utwierdzenie mnie w przekonaniu że biel i ecru to kolory Panny Młodej. Nie wiem co strzeliło do głowy mojej tesciowej. Chwała jej za to że zadzwoniła i zapytała.
Moja mama tez mi dziś obwieściła, że kupiła sobie złotą suknie z gorsetem  :roll:  Mama jest mała-chuda więc wszystko jej pasuje i może sobie pozwolis na ekstrawagancję. Nie było niestety czerwonego a to jej ulubiony kolor  :mrgreen:  ale mówi, że w złotym wygląda super ekstra. Jutro sama zobacze na żywo.

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #205 dnia: 3 Lipca 2006, 23:17 »
A oto nasz tort, przynajmniej mam taką nadzieję, bo taki mama miała zamówić.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #206 dnia: 3 Lipca 2006, 23:46 »
aniula, ale ten tort pysznie wygląda... super dekoracja :)

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #207 dnia: 4 Lipca 2006, 00:00 »
Cytat: "Marta"
liliann napisał/a:
aniula napisał/a:
Wydaje mi się, że biel i ecru są zarezerwowane dla panny młodej czy może się myle i się czepiam?

W ogóle się nie czepiasz...masz 100% rację...
Biel, ecru i czerń to kolory zakazane dla weselnych gości, dwa pierwsze to barwy Panny Młodej, a trzeci zarezerwowany jest na inne uroczystości..



Podpisuję się pod tym obiema rękami.


nie wszyscy goscie to respektują..

u mnie były 3 kobiety na biało ubrane.. myślałam, ze kota dostanę
 :twisted:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #208 dnia: 4 Lipca 2006, 06:46 »
Cytat: "monia"
u mnie były 3 kobiety na biało ubrane.. myślałam, ze kota dostanę

:ckm: ale sobie baby zaszalały....

Ja na jeden ślub (Tomka brata) poszłam w kiecce ecru z brązową aplikacją po jednej stronie...ale tylko dlatego, że Panna Młoda miała białą suknie i zdecydowanie bardziej się wyróżniała...moja kiecunia była bardzo skromna-prościutka, bez ramiączek, za kolanko...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Moje odliczanie do 8 lipca 2006 ;-)
« Odpowiedź #209 dnia: 4 Lipca 2006, 10:32 »
Cytat: "monia"
u mnie były 3 kobiety na biało ubrane.. myślałam, ze kota dostanę


Chyba bym się wściekła. Jeszcze rozumien jak ktoś ubierze ecru ( a wie że Panna Młoda bedzie miała białą) ale biała to juz przesada. Nie wiem czy ludzie nie wiedzą że nie wypada czy są poprostu złośliwi.


Cytat: "dziubasek"
aniula, ale ten tort pysznie wygląda... super dekoracja


Mam nadzieję że będzie też pysznie smakował  :mrgreen:

Dziś mój ostatmi dzień w pracy ( przed ślubem oczywiście), popołudniu emigruje do Bydgoszczy  8)  i od jutra zakupy, mam nadzieję że zdążymy ze wszystkim. Pewnie nie bedę miałą za duzo czasu na forum, ale postaram się wieczorami choć na chwilę zaglądać.