Autor Wątek: mój sposób na zaoszczędzenie :D  (Przeczytany 126309 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kara-90

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 753
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09.09.2016
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #120 dnia: 3 Października 2015, 17:38 »
My nie oszczędzaliśmy na sali zespole. Sala jest taka jak sobie wymarzyliśmy (w klimacie staropolskiego dworku, ale takiego klimatycznego, nie pałacowego, z drewnianymi belkami, figurami, kapliczką obok sali, na wejście wita nas maneger w kontuszu, a potrawy są wnoszone gęsiego przez wszystkich kelnerów), były tylko dwie sale na które ewentualnie mogłabym się zdecydować, ale jedna była za mała - klimat bardzo folkowy związany z Kujawami, druga natomiast wydawała się moim narzeczonemu zbyt wiejska. Więc została jedna (od dawna przez nas upatrzona) aczkolwiek najtańsza nie jest, więc były wątpliwości, ostatecznie wyszło, że albo ta albo żadna.
Zespół wiadomo musiał być dobry, ale też taki który ma ciekawe zabawy, rozrusza gości, zagra jakąś biesiadną lub disco-polo piosenkę i przede wszystkim sprawdzony. Nie braliśmy żadnego z usługodawców którego by nam ktoś z bliższych lub dalszych znajomych nie polecił.
Myślę, że w ramach zdrowego rozsądku dobrze jest kupić porządny garnitur który posłuży na lata.

Co do reszty, póki co kupiłam suknię na wyprzedaży przecenioną z 2100 zł na 1 000 zł (a byłam już skłonna szyć byleby nie wydać za dużo), zaopatrzyłam się też w buty - czerwone jak motyw przewodni, nie były najtańsze (280zł) ale na zewnątrz i wewnątrz skórzane, porządnie wykonane i przede wszystkim pomimo 10 cm szpilki mega wygodne. Z racji, że głupotą było dla mnie kupowanie butów na raz i wolałam kupic takie co wynosze pozwoliłam sobie na droższy ale porzadniejszy zakup.
Welon będę miała pożyczony, wiec też oszczedność, Zaproszenia znazłam na ameliaweddig idealne dla mnie (daniele ale wersja z ptaszkami) 2,19 zł za sztukę uważam, że to nie jest wygórowana cena. Co do reszty to winietki (karteczki włożone w szyszki), karty menu, zawieszki na alkohol będe robic sama. Księga gości - drzewko na odciski wzór ściągnełam z http://guide.weddingchicks.com/2_free_printables.html  trzeba kupic tylko tusze gdzies na allegro. Dekoracje samochodu i sali będę robic sama, w cenie mamy piękne świeczniki i świece więc zrobię wianki/stroiki do nich, nie będzie bukietów na stołach gości. Mam motyw jesienny, więc już teraz zasuszyłam liście, trawy, uzbierałam kasztany - w razie gdyby nie było ich zbyt dużo w nast roku przed 09.09. dużo dekoracji będę robić z wlasnych zbiorów, kwiatów dużo nie będe kupować. Słodki bufet, będzie w wersji okrojonej i typowo jesiennej, domowe ciasta - jabłecznik, ze śliwkami, pieczone jabłka, ciastka z cynamonem. Do tego owoce jesienne w koszykach itd. Nie będzie owoców na stołach. Nie zależy mi na dekoracji kościoła, jest sam w sobie piękny, pani strojąca na co dzień kościół skromnie go udekoruje.

Samochodu nie będziemy wynajmować, nie będziemy robić poprawin typowych tylko grilla lub obiad u przyszłych teściów. Kolczyki chciałabym dostać w ramach prezentu urodzinowego lub gwiazdkowego. Obrączki przetapiamy z własnego złota. Nie robimy prezentów dla gości. No i jedna z największych oszczędności wybraliśmy piątek na samej sali jest to koszt 20 zł za talerzyk.
A jeszcze co do fotografa i kamerzysty. Nie znam się na fotografii więc szukałam takiego co ma po prostu dosyć fajne zdjęcia a nie ma jakiś wielkich cen, zrezygnowaliśmy z fotoksiążek więc jest taniej. Przy kamerzyście wzieliśmy taką średnią półkę cenową ale uważam, że filmy robi super. Umowy podpisywaliśmy marzec/kwiecień ale ja się powoływałam na ceny z grudnia 2014 gdy kontaktowałam się z nimi. Oszczędność 700 zł :D Dobrze jest wcześniej decydować się i planowac wesele. Można zaoszczędzić.

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #121 dnia: 6 Października 2015, 18:10 »
Pięknie i precyzyjnie opisane przykłady. Bardzo dziękujemy za tę garść informacji.

Offline kmorawka
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.01.2010
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #122 dnia: 7 Października 2015, 22:57 »
my w sumie zaoszczędziliśmy na obrączkach, na samochodzie, na noclegach dla gości no i na zaproszeniach. Tańsze nie oznacza, że są brzydkie -

« Ostatnia zmiana: 22 Października 2015, 21:51 wysłana przez zibi »

Offline kazik117
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 47
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 12.12.2015
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #123 dnia: 22 Października 2015, 21:22 »
Moim pomysłem na oszczędzanie jest mądre gospodarowanie pieniędzmi np. po przez kupowanie na promocjach i rozważanie każdego zakupu dwa razy. Zaoszczędzone kilka tysięcy, które miałam m.in ze sprzedaży samochodu po tacie przeznaczyłam na inwestycję w klubie-inwestorow.pl Więc myślę że  oszczędzanie ale też pomnażanie tych oszczędności to mądry krok :)

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #124 dnia: 22 Października 2015, 21:54 »
Kazik - jakiś problem osobowościowy?  Zainwestowałam czy zainwestowałem?

Offline Pudelek_29
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: Jesień
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #125 dnia: 2 Listopada 2015, 19:45 »
Suknia - jeśli nie chce się używanej (a jak wiadomo ofert w Internecie są tysiące i można kupić suknię za niewielkie pieniądze) warto kupić suknię z wyprzedaży lub promocji, często można znaleźć ładne już w okolicach 1000 zł. Warto pytać w salonach o suknie "niepopularne" - cenę mojej obniżono o 500 zł, bo nikt jej nie chciał, a dla mnie była doskonała pod każdym względem :)

Samochód - poszliśmy pieszo do kościoła, rezygnując z auta ;) Jeśli kościół jest niedaleko, a pogoda ładna, warto rozważyć spacer. W jego trakcie towarzyszył nam fotograf, więc to dodatkowa pamiątka. (w razie niepogody planowaliśmy po prostu zamówić zwykłą taksówkę)

Projekt zaproszeń, winiet, zawieszek - przy odrobinie talentu i posiadaniu programu graficznego można zrobić to samemu

Druk powyższych - zaprzyjaźniona drukarnia wydrukowała je dla nas w ramach prezentu

Napoje - z promocji

Alkohol - umówiliśmy się z pobliskim "monopolem", że zamówią nam alkohol i nałożą najniższą marżę. Nie mam zaufania do promocji alkoholi w dużych sklepach...

Zdjęcia - zrezygnowaliśmy z sesji poślubnej (mamy zdjęcia ze spaceru do kościoła)

To chyba tyle w temacie :)

Offline Pudelek_29
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: Jesień
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #126 dnia: 2 Listopada 2015, 19:47 »
Przypomniało mi się - w Telimenie w piątki jest rabat -10% od całej ceny. Piątek wybraliśmy świadomie, a rabat pozytywnie nas zaskoczył :)
« Ostatnia zmiana: 2 Listopada 2015, 19:53 wysłana przez zibi »

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #127 dnia: 2 Listopada 2015, 19:53 »
takie zaskoczenia zawsze są miłe :)

Offline duda
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • data ślubu: 24-06-2017
  • Skąd:: Recz
  • Ślub w: Pęzino
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #128 dnia: 15 Grudnia 2015, 23:21 »
Wspólnie z narzeczonym obejrzeliśmy kilka sal, które braliśmy pod uwagę jeśli chodzi o wesele. Wesele nie będzie takie małe, ponieważ planujemy je na 120 gości, ale mam nadzieję, że ta lista jeszcze ulegnie zmianie  ::)
Niestety nie udało się zaoszczędzić właśnie na sali, a to dlatego, że ostatnim miejscem, jakie postanowiliśmy obejrzeć był przepiękny zameczek położony blisko Stargardu Szczecińskiego, a dokładnie w Pęzinie. To miejsce zauroczyło nas tak bardzo, że od razu podjęliśmy decyzje o zarezerwowaniu terminu.
Jak już przeliczyliśmy ile wydamy w samym zamku, to przyszedł czas na dalsze plany, które już w sobie zakładają oszczędzanie...

I tak, już na etapie wstępnego planowania stwierdziliśmy, że mamy autko w kombi, co nam sprzyja, ponieważ możemy jechać nim do kościółka :)
Zawieszki na butelki z alkoholem będziemy projektować sami :) wystarczy do tego wersja demo jakiegoś dobrego programu i możemy brać się do pracy :)
Kolejnych oszczędności szukać będziemy w zakupie sukni ślubnej, ponieważ jestem świadoma tego, że nie chcę wydać "milionów" na suknię, stwierdziłam, że kupię suknie na promocji, co oczywiście będzie korzystne i nie ukrywam, że planuję ją sprzedać zaraz po zakupie, bo chociaż kilka groszy nam się zwróci.
Kolejną rzeczą jest alkohol... I tu mieliśmy dylemat czy decydować się na zakup w hurtowni, której szukać musimy w większym mieście, czy decydować się na zakup w sklepie monopolowym, który obniży nam cenę... Decyzja była taka, że obdzwoniłam kilka hurtowni i ku mojemu zdziwieniu jeden, bardzo sympatyczny Pan, powiedział, że możemy kupić ile chcemy, a tak naprawdę, jeśli tylko coś nam zostanie, to możemy to zwrócić i zapłacimy tylko za ilość, którą zużyliśmy :D bardzo się z tego ucieszyłam, ponieważ nie zostanie nam kilka kartonów i później będzie zalegać w szafce :P
Jeśli chodzi o stół wiejski to sarninę będziemy zamawiać u znajomego, który jest leśniczym, więc choć troszkę będzie taniej, natomiast wędzeniem zajmować się będzie przesympatyczna Pani, która mieszka w naszym mieście i już zapowiedziała nam, że dla niej to hobby, a nam może sprawić przyjemność, czyli będzie darmowo, ale sumienie nam nie pozwoli i zapłacimy choć to minimum :)
Obrączki będziemy kupować, ale nie jakieś nowoczesne, tylko klasyczne, a z tego co już widzieliśmy to jest masa jubilerów, którzy oferują klasyczne obrączki, bez wygórowanej ceny :)
Fotografa wybielaliśmy przez 3 dni... Była to męczarnia, ale w końcu za rozsądne pieniądze wybraliśmy Pana, który robi naprawdę genialne zdjęcia. Nie ukrywam, że ceny były w przedziale 1400-4000 zł... Nie ukrywam, że 4000 to już kosmos  :o dlatego też zdecydowaliśmy się na fotografa, który weźmie od nas tylko 1600 zł i to z sesją plenerową  :D
Kamerzysta śnił mi się po nocach... Oglądanie filmów (w wersjach skróconych) i tak zajmowało więcej czasu niż oglądanie samych zdjęć... Jakby nie patrzeć kolejne 4 dni to poszukiwanie tego odpowiedniego kamerzysty... Jeżeli chodzi o ceny to przedział był między 1400-7500  :o ??? powiem szczerze, że kiedy zobaczyliśmy cenę 6000 zł, to pomyślałam, że faktycznie aż tyle może to kosztować, ale na szczęście się pomyliłam :D znaleźliśmy odpowiedniego kamerzystę, który musi dojechać do nas, w jedna stronę, blisko 140 km, a za dojazd chce tylko 150 zł, więc łączny koszt to 1550 zł. Nie da się ukryć, że niektórzy mają wygórowane ceny, wcale nie odzwierciedlające jakości...
Orkiestra to ludzie, którzy biorą od 1800-2000 zł, u nas wyjdzie 1900, ponieważ liczą sobie dojazd. W porównaniu z cenami 3000, czy nawet 4500, to nie jest wygórowana kwota i bardzo zadowalająca :)

Powiem szczerze, że pewnie jeszcze będziemy szukać oszczędności, ale jeśli już je znajdziemy to z pewnością się podzielę nowinkami ze świeżych planów :D

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #129 dnia: 18 Grudnia 2015, 16:22 »
Witajcie czytam o Waszych oszczędnościach i postanowiłam napisać o naszych:)

Zespół - sama śpiewałam w zespołach weselnych, teraz solo i wduecie na koncertach- więc mam parę zaprzyjaźnionych już wybraliśmy i Pan z którym kiedyś współpracowałam bierze z dojazdem 900 zł!!! *Pan śpiewa z Panią i trochę też pośpiewam ja :), a dodam, że dojazd z Poznania do Bydgoszczy i z powrotem :)
Fotograf- mamy na oku zaprzyjaźnionego fotorafa- kolega siostry mojego narzeczonego może jest szansa, że uda nam się go o to poprosić i zaoszczędzić , jeśli nie to znajomi mojego brata *jest po szkole plastycznej i po studiach artystycznych )
Kamerzysta- kolega mojego brata *wierzę w to, że uda mu się to załatwić)
Bryczka do ślubu- starszy Pan z olx ze wsi, który tak sobie doRarbia - 800 zł
Suknia ślubna- kupiona przez internet szyta przez szwaczki z Chin i przerobiona u krawcowej w Polsce :)
Podziękowania dla gości - robimy sami
Inne winetki itd - liczę na mojego braciszka :P
Sala - najpierw wybieraliśmy cenowo 95=150 zł za osobę i dopiero będziemy je oglądać i wybierzemy odpowiednią
Zaproszenia - internet :)
Obrączki - według naszego projektu niekoniecznie z najlepszej próby złota
Nocleg dla przyjaciół- w mieszkaniu mojej babci ponad 100 metrowym:)
Wodzirej - zajmę się tym sama z pomocą mojego przebojowego brata i zespołu
Dowóz gości do sali - liczymy na znajomych zmotoryzowanych wujków
Alkohol - hurtownia

Jak przypomni mi się coś jeszcze to dopiszę :)

Offline duda
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • data ślubu: 24-06-2017
  • Skąd:: Recz
  • Ślub w: Pęzino
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #130 dnia: 18 Grudnia 2015, 17:32 »
Ejj, fajnie macie, że możecie załatwić wszystko po znajomości :) aż wam zazdroszczę  ::)

a nie uważasz, że Panna Młoda nie powinna być wodzirejem? To znaczy ja tak uważam :p może faktycznie lepiej poprosić kogoś, kto ma świetne poczucie humoru, do tej roli?

Impreza powinna kręcić się wokół Was, Młodych :p

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #131 dnia: 18 Grudnia 2015, 17:34 »
No nie wiadomo czy uda nam się wszystko po znajomości bo nawet nie pytaliśmy jeszcze :P mamy nadzieję, że tak ale nie mamy pewności :) Masz rację z tym , że nie powinnam być wodzirejem jako Panna Młoda ale mam taki temperament, że raczej ciężko będzie mnie przed tym powstrzymać hihihi :)

Offline duda
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • data ślubu: 24-06-2017
  • Skąd:: Recz
  • Ślub w: Pęzino
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #132 dnia: 18 Grudnia 2015, 17:40 »
Skoro Ty jesteś taka to pewnie Twój brat także, więc poproś o pomoc :D na pewno impreza będzie udana, a całkiem inaczej będzie wyglądało to jak ktoś z rodziny będzie to prowadził, a nie Panna Młoda :D aczkolwiek zawsze jest to jakaś odskocznia od stereotypów :D

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #133 dnia: 18 Grudnia 2015, 17:43 »
hehehe na pewno prowadzić będzie i brat i Pan wokalista ale jak ja doskoczę do mikrofonu to szybko go nie oddam :P

Offline duda
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • data ślubu: 24-06-2017
  • Skąd:: Recz
  • Ślub w: Pęzino
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #134 dnia: 18 Grudnia 2015, 17:54 »
Widzę, że mamy do czynienia z naprawdę przebojową i szałową kobietką  :o ale to oczywiście działa na duży PLUS! :) najważniejsze żebyście Wy się dobrze bawili, to będzie Wasz dzień :) o tym nie zapomnijcie :*

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #135 dnia: 18 Grudnia 2015, 18:00 »
hehe :) myślę, że z zabawą nie będzie problemu :)

Offline Patrycja_i_Michal
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
  • data ślubu: 13.08.2016
  • Skąd:: Szczecinek
  • Ślub w: Szczecinek
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #136 dnia: 19 Grudnia 2015, 00:39 »
 :o !
super pomysly dziewczyny! napewno skorzystam z waszych rad na temat oszczedzania :)

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #137 dnia: 19 Grudnia 2015, 10:02 »
Jak masz tez jakieś swoje to chetnie je poznamy :)

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #138 dnia: 19 Grudnia 2015, 10:11 »
A i jeszcze chciałam Wam napisać, że wczoraj oglądałam na allegro zapropszenia ślubne i faktycznie tanie to ładne, są różne wzory i śmieszne jak np. wezwanie na ogłoszenie wyroku że A i P są na siebie skazani itd. a także takie delikatne już nawet za 1zł można dotać z darmową przesyłką - nie jest tokowanie produkty hahaha piszę bo wczoraj oglądałam jakby ktoś chciał zaoszczędzić na zaproszeniach :)

Offline Jusiaradusia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 28
  • data ślubu: 17.06.16
  • Skąd:: Goleniów
  • Ślub w: Goleniów
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #139 dnia: 19 Grudnia 2015, 11:10 »
Jak tak czytam Wasze wypowiedzi to dochodze do wniosku ze my nie nie oszczedzilismy  (chociaż tak nam się wydawało).
 >:( :o

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #140 dnia: 19 Grudnia 2015, 11:26 »
hahaha :) no widzisz każdy ma inne pomysły i warto z nich czerpać :) a Wy jakim sposobem oszczędzaliście? Każda rada się przyda :)

Offline Jusiaradusia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 28
  • data ślubu: 17.06.16
  • Skąd:: Goleniów
  • Ślub w: Goleniów
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #141 dnia: 19 Grudnia 2015, 12:02 »
Bierzemy ślub w piątek wiec sala jest tańsza,  mam nadzieje jeszcze na mały  rabat bo odbywałam praktyki w tym hotelu, po drugie szefostwo to rodzina-rodziny  :)
ale się nie  napalam za bardzo.

Suknie kupiliśmy po przecenie i daliśmy 1900 a kosztowała 2 razy tyle, myślę że to dobra cena za suknie ktora nie była używana,  nawet nie była wypożyczana tylko czekała na mnie !  ;D


Kamera i fotograf od jednego małżeństwa razem 4000.
Z tym ze zaliczkę juz zapłaciliśmy a resztę dopiero po otrzymaniu filmu/zdjęć. 
Wiec kilka miesięcy po weselu.

Orkiestra 3400.
Tutaj postawiliśmy na to co nam się podoba. Były oferty za 3000, 2000 a nawet mniej ale jak zobaczyliśmy jak co niektórzy wyją...
oczywiście nie sądzę że dobra orkiestra musi być droga. Można trafić taniej.  My wybraliśmy tak  :D

Wracając do sali kosztuje nas to trochę bo za talerzyk liczą sobie ok. 160 zł +
1000 zł Sala
Do tego opłata za udostępnienie ogrodu bo tam właśnie bierzemy : 1000
I w USC również 1000 za to ze ślub poza urzedem.

Poprawiny wybraliśmy grill pod namiotem od osoby 46 zł.  Ale fajnie jest bo dopiero ok. Północy w dniu wesela możesz dokładnie im określić ile osób będzie i wtedy za tyle Płacisz.

Wesele na ok. 150 osób.
Za nocleg w hotelu płacą goście za siebie.
Z naszej strony jest rabat na 2 noce
(w tym ta weselna) 40zł. /noc od osoby.

I w cenę mamy wliczone auto, apartament I fontannę czekoladowa  ;)

« Ostatnia zmiana: 19 Grudnia 2015, 12:05 wysłana przez Jusiaradusia »

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #142 dnia: 19 Grudnia 2015, 17:18 »
hahaha :) no widzisz każdy ma inne pomysły i warto z nich czerpać :) a Wy jakim sposobem oszczędzaliście? Każda rada się przyda :)
samo nasze forum to kopalnia takiej wiedzy tylko trzeba poszperać :)

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #143 dnia: 20 Grudnia 2015, 01:13 »
Sądzę ze samo wesele w piątek to juz oszczędzenie no u nas jak dzwoniliśmy do sal zawsze wolali taniej w piątek a w niektórych nawet sporo taniej:)

Offline duda
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • data ślubu: 24-06-2017
  • Skąd:: Recz
  • Ślub w: Pęzino
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #144 dnia: 20 Grudnia 2015, 12:17 »
Wesela w piątki są tańsze, chociażby właśnie spoglądając na koszt samej sali.

A wracając do opłaty za salę, to właściciele robią różnie...
Czasami biorą np. 160+ od osoby za wesele już z poprawinami i nie biorą opłat za salę, nocleg oczywiście liczony jest osobno...
Czasem chcą 160+ od osoby za wesele już z poprawinami, ale liczą sobie wynajem sali bądź za przystrojenie samej sali...
Dodatkową opcją jest oczywiście to, że 160+ za weselicho od osoby, za salę i przystrojenie nic, natomiast doliczają za poprawiny.

Opcji jest dużo, ale to wszystko zależne jest od właściciela. Naprawdę trzeba dokładnie przeczytać regulamin, ponieważ czasami właściciele w przekąski wpisują nawet chlebek :o my nie wiedzieliśmy o tym dopóki pani, z którą rozmawialiśmy przy oglądaniu ostatniej sali, nam o tym nie powiedziała... Kiedy wróciliśmy do domu od razu sprawdziłam menu dwóch wcześniejszych sal i doznałam szoku... faktycznie, liczba przekąsek była mniejsza, ponieważ chlebek wliczali jako jedną z nich  ;D na wszystko trzeba zwracać uwagę, ale przeglądając forum, we wszystkich wątkach możemy znaleźć coś co nam pomoże, aczkolwiek to mogą być tylko wskazówki, które mogą pomóc nam być bardziej czujnymi.

Dodam tylko, że właściciel jednej z sal, na którą zdecydowała się koleżanka, powiedział, że u niego butelka alkoholu kosztuje 19 zł, a przy wnoszeniu swojego alkoholu należy uiścić opłatę typu "korkowe" w wysokości 8 zł od osoby  :o więc przyjaciółka wybrała "mniejsze zło" i zdecydowali się na alkohol od tego pana... wszystko było dobrze do momentu, kiedy nie zobaczyli umowy i okazało się, że butelka alkoholu kosztuje min. 23 zł i automatycznie przy ich kosztorysie zrobiło się 1000 zł więcej  >:( o dodatkowych ukrytych kosztach już nie wspomnę... Koszt wesela na 130 osób miał wynosić 43 000 zł, a jak liczyłyśmy tydzień temu to naliczyłyśmy 48 000 + jakieś drobne wydatki, które ponosić będą już Państwo Młodzi.

Zanim podejmie się ostateczną decyzję trzeba poprosić o umowę, a także ewentualny cennik alkoholi ;)

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #145 dnia: 20 Grudnia 2015, 12:28 »
Hej :)

No ja rozmawiałam z właścicielami różnych sal w większości jest korkowe, ale też ze 2 były bez korkowego :)

Offline zibi

  • Administrator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 31.07.1999
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #146 dnia: 20 Grudnia 2015, 21:03 »
Najlepiej projekt umowy z załącznikiem z cenami obowiązującymi, bo jak widać bywa różnie,
Ja bym nawet powalczył o punkt, że każde dodatkowe zamówienie mające wpływ na ostateczne rozliczenie musi być za pisemną zgodą zleceniodawcy, bo słyszałem o przypadkach, że nagle po imprezie się młodzi dowiadują, że ktoś tam coś pozamawiał, albo, że herbaty i kawy zeszło dwa razy więcej niż planowano i nagle.. + 500 zł

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #147 dnia: 20 Grudnia 2015, 21:09 »
No nie słyszałam o czymś takim... Nieźle...

Offline katarina88
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • data ślubu: 05-08-2016
  • Skąd:: Szczecin
  • Ślub w: Witnica
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #148 dnia: 21 Grudnia 2015, 21:42 »
Pamiętajcie, że na weselu trzeba mieć coś starego i coś pożyczonego:):) Można więc zaoszczędzić np na biżuterii i pożyczyć od koleżanki. Poza tym poznajmy umiejętności i pasje swoich gości, może któraś koleżanka zajmuje się paznokciami, makijażem albo rękodziełem:) No chyba parze młodej nie odmówią pomocy:):)

Offline czarnabarbie

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2017
  • Skąd:: Poznań
  • Ślub w: Bydgoszcz
Odp: mój sposób na zaoszczędzenie :D
« Odpowiedź #149 dnia: 22 Grudnia 2015, 09:10 »
Biżuterię pożyczę od babci - i stare i pożyczone :) a jakieś jeszcze "tradycje i obrzędy" (lub ciekawe przesądy) znacie? Chętnie się o nich dowiem :)