svene doskonale cię rozumiem, nie ważne co ważne żeby zdrowe i żeby w ogóle było
marcella i bożena współczuję, skłądam wyrazy współczucia. Doskonale rozumiem co czujecie teraz
Dla tych co mnie znają lub pamiętają chciałam powiedzieć że nie wychylałam się bo chciałam przeczekać ten wstępny okres. Więc dzielę się z wami teraz moim szczęściem i tragedią. Miałam IUI i co... ? Udało się na 12 tc W zeszłym tygodniu byłam na wizycie i okazało się że serduszko przestało bić więc dostałam skierowanie do szpitala na zabieg ;"( Boże dlaczego, jaka jest przyczyna, nic mi się nie działo, nie bolało, nie mogę zrozumieć.
Serce mi pęka...
A jeżeli chodzi o starania po stracie to nie ma terminu, wszystko zależy od Ciebie i ode tego jak Ty się czujesz i czy jesteś gotowa na następną ciąże
amika zapomniałam o Tobie, trzymam kciuki, piękny masz suwaczek
marzenie i za Ciebie mocno zaciskam