Autor Wątek: Z niecierpliwością do 2 lipca :)  (Przeczytany 27651 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #180 dnia: 24 Marca 2011, 13:46 »
gratuluje ;D

ja tez dzis setka ;D ;D ;D
 

Offline Myszuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 412
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.04.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #181 dnia: 24 Marca 2011, 13:52 »
oj dziewczyny teraz to juz tak szybko wam pójdzie  ;D

ja też "dopiero co" miałam studniówkę a teraz juz tylko 37 dni
tak szybko to zleciało



Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #182 dnia: 24 Marca 2011, 19:09 »
"już niedługo, coraz bliżej..."  ;D

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #183 dnia: 24 Marca 2011, 21:21 »
Gratuluję studniówki :)


Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #184 dnia: 25 Marca 2011, 12:54 »
teraz to juz czas poleci ;)
:*:*:*


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #185 dnia: 25 Marca 2011, 17:38 »
Witam słonecznie i cieplutko :okularnik:
Już nawet kurtkę wiosenna sobie wyjełam, tak ciepło :skacza:

Sprawa z wujkiem nie poszła po mojej myśli, ale jeszcze nie wszystko stracone. Narazie sprawa odłożona. Wrócimy do niej przy rozdawaniu/wysyłaniu zaproszeń (to pomysł P.). Także zobaczymy w kwietniu :)

Wczoraj była studniówka, dziś już tylko 99dni zostało do ślubu. Mam nadzieję, że za szybko nie zleci, bo ja ze stresu to się wykończę :mdleje:
Choć cały czas mam malutką iskierkę nadziei, że wyrobimy (czyt. ja się wyrobię) się ze wszystkim. Jak będę miała więcej czasy (weekend) to spiszę Wam co mamy do załatwienia w Polsce w kwietniu.
:-* :-* :-* :-*

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #186 dnia: 25 Marca 2011, 19:07 »
hehe, krysiaAK skąd ja to znam. ZałatwiaMY sprawy ślubne, tylko jedyną osobą, która trzyma rękę na wodzy jestem JA, a nie MY. Ech, faceci. Mój PM ma na wszystko czas.


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #187 dnia: 27 Marca 2011, 16:28 »
Witam Was drogie forumki, poprzestawiałyście zegarki? Nie znoszę zmiany czasu, znowu przed cały tydzień będę chodziła jak potluczona :luzak:
 
Za tydzień jadę do domku!!! :skacza:
No i się zacznie roboty od groma:
- odebrać i rozdać zaproszenia,
- poszukać butów ślubnych (a przy okazji też jakiś nie ślubnych ;D ),
- wybrać kwiaciarnię i zamówić kwiaty (bukiet, butonierka, dla rodziców itd.),
- zamówic tort i ciasta,
- wybrać się do fryzjera, podciąć włosy i umówić się na czesanie,
- zrobić "na próbe" paznokcie, umówić się na makijaż,
- "zaliczyć" poradnie rodzinną,
- załatwić wszystkie niezbędne dokumenty (świadectwo chrztu i bierzmowania, zaświadczenie z USC itd...),
- zamówić (kupić) prezenty dla gości,
- rozejrzeć się za prezentem dla rodziców, zrobić wspólne ładne zdjęcie, poszukać fajnych fotek z dzieciństwa
- zamówić welon i bolerko,
- poszukać biżuterii (jak będzie czas).

To chyba tyle :mdleje:
Jakbyście miały jakieś pomysły, to będę wdzięczna :)

W ogóle to ślubne sny do mnie powróciły... Ostatni był taki, że ślub był zimą...Była przysięga, której nie pamiętam. I po ślubie pojechaliśmy do sali, ale była brzydka, więc pojechaliśmy do innej. Wszyscy życzenia składali tylko mojemu PM, nikt mnie :(
A później mój PM gdzieś zniknął i jego miejsce zajął kolega (mój stary kumpel, jeszcze z dzieciństwa) :bredzisz:
A sala w której było wesele, była strasznie brzydka... Jak się obudziłam nie wiedziałam co się dzieje
:glupek:

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #188 dnia: 27 Marca 2011, 16:45 »
No to sporo masz do zalatwienia podczac wizyty w Polscie ;)
a na dlugo przyjezdzasz??

zinterpretuje Twoj sen ;D ;D
Na Twoim slubie bedzie PIIIEEEEEKNA pogoda,przysiega przebiegnie bezproblemowo :P :P
sale bedziesz miala sliczna,
Ty a nie Twoj Pm bedziesz atrakcja wieczoru ;D ;Dsame ohy i ahy otrzymasz od gosci ;D ;D ;)
Wasz swiadek bedzie bardzo pomocny,nie bedzie was odstepowal na krok wrazie jakbyscie go potrzebowali :P :P
no mysle ze tak to bedzie wygladalo :P :P ;) ;)
:*:*:*


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #189 dnia: 27 Marca 2011, 20:34 »
Paulincia, zostanę w Polsce 3 tygodnie ;D
Choć znając życie tak szybko zleci, że nawet nie zauważę kiedy.
Interpretacja bardzo mi się podoba ;D oby wszystko tak właśnie było
:)

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #190 dnia: 27 Marca 2011, 21:02 »
no troche macie, tzn. masz do zalatwienia ;)

ale jakos to ogarniesz :)

a propos snu to na pewno wyjdzie tak jak Paulinak pisze :)

ja tez mialam sen ostatnio slubny >:(
 

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #191 dnia: 27 Marca 2011, 21:42 »
No tak te sny mogą człowieka z równowagi wyprowadzić-ale cię pociesze-nie jesteś sama ;D ;D ;D ;D Ja tez miewam meeega głupie sny-i zawsze coś w nich się nie udaje :P :P :P :P Ale będzie dooobrze  :ok: :ok: :ok:

Zaliczysz intensywny pobyt w PL ;) ;) ;)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #192 dnia: 27 Marca 2011, 22:30 »
Te sny są masakryczne.. ja nie opowiadam swoich bo śni mi się co jakiś czas (na szczęście nie często) była żona Marcina...
Wczoraj na przykład, że przyszli Marcina rodzice do nas.. byli też moi rodzice.. i wręczyli Marcinowi w prezencie na 35 urodziny (bo ma 20 kwietnia) album ze zdjęciami z jego ślubu z Emi............... Masakra jakaś hehe :) Nie mam pojęcia czemu mi się takie rzeczy śnią...
Listę spraw masz dlugą ale 3 tyg to też sporo czasu więc na pewno ze wszystkim zdążysz!!!!


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #193 dnia: 27 Marca 2011, 22:43 »
mka, wyjazd będzie bardzo intensywny i pewnie (podobnie jak w grudniu) nie będzie czasu, żeby nawet herbaty się w spokoju napić.
marcella...Twoje sny biją na głowę wszystkie inne, choć to prawdziwe koszmary są... To pewnie stres tak działa :)

Jutro następny wypad na basen ;D
A później może trochę zaproszeń porozdaję (oczywiście sama, bo P. znowu w pracy).
A że dzień już jest dłuższy, więc powinno się udać :)
:-* :-* :-* :-*

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #194 dnia: 27 Marca 2011, 23:11 »
w 3 tyg mozna sporo zalatwic ale z drugiej strony napewno dojda jeszcze jakies dodatkowe sprawy do zalatwienia wiec czas szybko minie,
tylko ja jestem przerazona bo jak tobie mina te 3tyg to juz bedzie prawie moj slub :mdleje: :mdleje:

Marcela przesadzony sen ale tak jak Krysiak pisze to pewnie ze stresu  :boje_sie: :boje_sie:
:*:*:*


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #195 dnia: 28 Marca 2011, 22:45 »
Zgadza się Paulincia, jak ja wrócę za trzy tygodnie, Tobie zostanie trzy tygodnie do ślubu :)
Ale ile w tym czasie się u Ciebie wydarzy :)

Miałam dziś fajny dzionek :)
Byłam na basenie, potem szybki obiad, a potem wybyłam z domu z koleżanką i wróciłam przed chwilą :)
Muszę (chcę) zobaczyć się z ludźmi przed wyjazdem :)

A jutro lecę znowu na basen. Nigdy tego nie robię tak z dnia na dzień, ale jutro wyjątek :) Idę z koleżanką, która jest w ciąży :) Razem zawsze raźniej :)
:-* :-* :-*

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #196 dnia: 28 Marca 2011, 23:51 »
maniaczka basenu ;D :brawo:

 

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #197 dnia: 29 Marca 2011, 13:40 »
brawo, sport to zdrowie.  ;D Ja mieszkam na osiedlu przy lesie i aż się prosi żeby ruszyć cztery litery i pobiegać ale tak ciężko się zebrać. Może jak będzie cieplej to na rowerek ruszę bo uwielbiam, ale o tym bieganiu myślę dzień w dzień, że może dziś zacząć i tak mijają kolejne dni.  :-\ Także gratuluję zapału, mój taki jakiś słomiany  :P


Offline wMychSnach

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 386
  • Płeć: Kobieta
  • nierozłączni;*-Kasia i Łukasz;*
  • data ślubu: 3.09.2011- 15.00
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #198 dnia: 30 Marca 2011, 12:13 »
a ja ostatnio cos leniwa? nie chce się ani Cwiczyć ani ruszac..

przez jakiś czas miałam ciąge sny o slubie niepozytywne ale wszystko narazie ucichło;d cisza przed burza:D

tak byo dłygo taak odliczałyśmy  a teraz jedna po drugiej staniemy sie męzatkami i 2011 minie:)

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #199 dnia: 30 Marca 2011, 15:07 »
Następny pogrzeb w rodzienie P. :(
Dziś w nocy umarła jego ciocia, z którą naprawdę dobrze sie trzymał...
Załamka :Placz_1:
To już trzeci pogrzeb w ciągu dwóch miesięcy :(
Jak ja się wreszcie ślubu doczekałam, wszyscy umierają :Placz_1:

Offline Precelek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2859
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #200 dnia: 30 Marca 2011, 15:16 »
Kochana współczuję, bo doskonale wiem co czujesz. U nas były dwa pogrzeby w przeciągu 4 miesięcy - tata i babcia mojego narzeczonego :( Trzymaj się dzielnie. Do śłubu się wszystko poukłada.... ja od jakiegoś czasu codziennie modle się o zdrowie dla reszty rodziny ... spróbuj, moze poskutkuje.



Never run faster than your guardian angel can fly ....

Offline netka0003

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1919
  • Płeć: Kobieta
  • Kocham Cię Kochanie Moje :)*
  • data ślubu: 02 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #201 dnia: 30 Marca 2011, 17:34 »
 :-\ to nieciekawie... :-[

ale nic wam nie moze popsuc tego dnia.

musicie sie trzymac :-*
 

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #202 dnia: 30 Marca 2011, 19:14 »
Ojej strasznie mi przykro :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:

Zły los na pewno się odwróci :przytul: :przytul: :przytul:

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #203 dnia: 30 Marca 2011, 20:42 »
przykra sprawa :( trzymaj się cieplutko  :przytul:

Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #204 dnia: 30 Marca 2011, 23:25 »
Dziękuję Wam, kochane jesteście :)

Strasznie mi smutno...

Offline Myszuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 412
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.04.2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #205 dnia: 31 Marca 2011, 08:35 »
tak mi przykro  :przytul: :przytul:



Offline wMychSnach

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 386
  • Płeć: Kobieta
  • nierozłączni;*-Kasia i Łukasz;*
  • data ślubu: 3.09.2011- 15.00
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #206 dnia: 31 Marca 2011, 08:38 »
 :przytul: :przytul: :tak_smutne:

Offline madziaw

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 301
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-07-2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #207 dnia: 31 Marca 2011, 22:30 »
 :przytul: :przytul: :przytul:


Offline krysiAK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2835
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 lipca 2011
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #208 dnia: 1 Kwietnia 2011, 10:48 »
Jeszcze nie zaczelismy rozdawac zaproszen, ba! nawet jeszcze ich na zywo nie widzialam, a juz slysze durne komentarze! I to od kogo? Od tesciowej oczywiscie! A dlaczego? Bo jest tak, jak my sobie wymyslilismy...
No q***a mac!!!

A zaczelo sie od tego, ze ja poprosilam, czy moglaby je odebrac... Bo w Toruniu bede w poniedzialek wieczorem, a we wtorek rano juz jade dalej do domu i musze je miec. No i dzwoni wczoraj... Ani slowa, ze ladne... Tylko dlaczego na zaproszeniu nie ma naszych danych kontaktowych?!? :mdleje:
A ze mi sie strasznie nie podoba, jak na zaproszeniu sa takie rzeczy, wiec sobie wymyslilam, ze dolacze do zaproszen karteczki (ale takie wielkosci zaproszenia) z naszymi danymi i z tymi durnymi wierszykami, ze nie chcemy prezentow i kwiatow. No i sie zaczelo: NIE CHCECIE KWIATOW?!? ALE JAK TO??? :mdleje: A co w zamian? Wymyslilismy, ze zamiast wydawac pieniadze na kwiaty, ktore i tak sie wyrzuca do smieci (to tak jakby ta kase wziac i ja wyrzucic), niech ja goscie powplacaja na konto hospicjum dla dzieci... No, ale hojni jestescie...
Dopiero jak sie jej zapytalam, gdzie niby mielibysmy pomiescic ze sto bukietow u niej w mieszkaniu, to sie przymknela... ALE PRZECIEZ KARTECZKI TO WSZYSCY ZGUBIA!!! :mdleje:
Az sie poryczalam wczoraj :Placz_1:

Jak myslicie, to naprawde taki zly pomysl z tymi wplatami na hospicjum? Znalazlam nawet taki wierzyk, w ktorym podaje sie numer konta.
Zdaje sobie sprawe, ze nie wszyscy tak zrobia, ale mam nadzieje, ze wiekszosc... Jakby co, bede jeszcze przekonywala ustnie przy rozdawaniu zaproszen :)

Oj bedzie duzo nerwow jak bedziemy w Polsce, o wszystko pewnie beda awantury...
:mdleje:

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Z niecierpliwością do 2 lipca :)
« Odpowiedź #209 dnia: 1 Kwietnia 2011, 11:03 »
Przykro mi z powodu tego pogrzebu.Co się dzieje no!  :przytul: :przytul:
Co do teściowej NO Coment!!!!Najlepszą metodą jest olanie,ale wiem że czasami się nie da!
Ja uważam,że dobrze że nie chcecie kwiatów tylko wiesz co....obawiam się że jednak ludzie mogą nie wpłacac pieniędzy na konto.
Lepiej by było,gdyby zamiast kwiatów dawali wam oobne koperty z kasą i wy je sami byście przelali na konto hospicjum  ::) :-*