[aaaneta]

100 lat!

[anusiaaa]

Marcelkowi przekaż buziaki urodzinowe

Jak fryzjer?

[martulka]

Jak fryzjer?

Fajnie  Fajny kolorek, naturalny i ciepły.

Jakie pyszności Mariolka przygotowała 

dziękuję za życzenia dla synka


odnośnie kolorku
nie mogę się jak na razie przyzwyczaić, czuję się jak stara baba
nawet nie proście mnie o zdjęcie

Jak fryzjer?

Fajnie  Fajny kolorek, naturalny i ciepły.

Jakie pyszności Mariolka przygotowała 

martulka sama byłam w szoku,że taie pyszne wyszły mi 2 potrawy 

a z kolorkiem to najlepszy był Tomek(topyciu)
mówię do martulki,że jak stara baba wyglądam.A Marta:
-nie.Fajnie.Prawda Tomek,że fajnie?

Tomek:
-pokaż się tu do światła dziennego.No fajnie...ale Ty miałaś jakieś ciemne prawda?
-Nie.Miałam właśnie jaśniejsze.Blond
-blond?niemożliwe....



 


faceci 

[elisabeth81]

a w końcu zrobiłaś rudy kolor?

i co dobrego zaserwowałaś?

[anusiaaa]

No ale jaki kolor

[martulka]

Ruda nie jest 

Mariolka wybacz temu mojemu mężowi 

nie zrobiłam rudego

mam jakiś orzechowy zmieszany z jakimś HAVANA-cokoliwke to znaczy

kolor nie jest zły, ale Ja miałam przez wiele...wiele lat blond.W lustrze widzę obcą babę. Do tego szarą mychę...


elisabeth zrobiłam m.in. kurczaka w cieście francuskim z przepisu Ryby
oraz ten deser loony, czyli kruszona beza, krem z mascarpone oraz mrozone maliny...
plus ciasto czekoladowe z białym musem



martulka luz...Ja to opowiedziałam jako anegdotę...z żartem oczywiście

[Anjuschka]

A ja wyszedł tort?
Foto fryzury musi być obowiązkowo, same ocenimy, czy na nim stara baba, czy młoda mamuśka.

tort też wyszedł, ale poszłam troszkę na łatwiznę, bo kupiłam gotowy biszkopt-nie dałam rady wczoraj upiec go, bo o 22 skończyłam jedno ciasto i zaczęłam skręcać szafę

[Elcik]

Sto lat stooo lat

Biszkopty kupne polecam z piekarnio - cukierni w Netto.. ja zawsze zamawiam z wyprzedzeniem, są świetne, bo te normalne popakowane to masakra jak dla mnie...

Ode mnie co prawda spóźnione, ale szczere Samych pięknych dni dla Marcelka!!!!!!!!!!!!!

[Gosiaczek80]

spóźnione ale sczerre życzenia dla Marcela....niech zdrowo rośnie, rozrabia, niech bedzie dumą i pociechą mamy i taty oraz wzorem dla siostrzyczek.

wszystkim pamiętającym o Marcelku bardzo dziękuję za życzenia...

Ale u nas dzisiaj piękne słońce
wraz z nadejściem "prawie-wiosny" ostatnio postanowiłam wziąć się za porządki.tzn. umycie okien
ale jak zobaczyłam,że mam do umycia 6 okien, w tym 2 podwójne...to mi się szczerze odechciało i pozostało na postanowieniu tylko
ale 2 dni temu, gdy mój M. przywiercał półki u Marcela w pokoju, nagle wzięłam się zmobilizowałam i w 20 minut umyłam 4 okna, zdjełam firanki i wrzuciłam do pralki. I potem sama rozwiesiłam

dzisiaj miałam umyć te pozostałe 2 podwójne, ale mi sie nie chce jakoś.Najgorzej się zebrać...
włączyłam sobie ballady Leonarda Cohen'a i siedzę i słucham
chyba włącze SMOKIE
bo nie wiecie, ale to moja płyta do sprzątania, szczególnie do mycia okien
jak usłyszę LIVING NEXT DOOR TO ALICE, to może mi sie zachce?

ja też już zaczęłam akcję mycia okien  
ale firany to chyba na tydzień przed Świetami popiorę...
strasznie się u mnie kurzy...

wiedziałam,że SMOKIE pomoże
okna już pomyte i nawet obiad zrobiony w dwóch wersjach...

Oooo niezle Ja tez juz okna pomyłam, firanki zmieniłam - uwielbiam!!! Jak nowa chałupa.

[martulka]

To się kobieto rozpędziłaś z tymi oknami  Ja czekam na wyższą temperaturę 

[anusiaaa]

Bez jaj...dobre jesteście.

Ja nawet jeszcze o tym nie myslalam

martulka a wiesz,że Ja te okna to wszystkie już sama umyłam-a jak wiesz:trochę ich w domu mam
wyprałam wszystkie firanki i wszystkie zasłony

To mnie powinni brać do prowadzenia programu PERFEKCYJNA PANI DOMU 
buahaha....hahahahaha!!!!!!!!!!

[martulka]

No wiem wiem, dlatego napisałam, że się rozpędziłaś 

ale u nas dzisiaj piękna pogoda
znaczy się słoneczna, bo zimno jest
ale tak pięknie słońce świeci

muszę się dzisiaj pochwalić moim dzieckiem
Marcel dzisiaj przed pójściem do przedszkola, od 7 rano czyta książkę PAN POPPER I JEGO PINGWINY
i ciągle mnie wypytuje:
a co to znaczy mieć ilustracje na ścianie(wie co to zdjęcia, obrazki, ale nie zna każdego słowa-tutaj ilustracji do końca nie rozumiał), a co to znaczy palić fajkę, patrzeć na globus


w pewnym momencie pytam go: a co to jest globus?
na co on do mnie: takie koło z mapą

Ja:
-a co jest na tej mapie?
-kontynenty
- A ty wiesz jakie mamy kontynenty?
-wiem
-jakie?
-Ameryka Płn., Ameryka Płd. Europa, Australia i Oceania(dokładnie tak powiedział: i Oceania), Azja, Afryka i Arktyka

 

- a My na jakim kontynencie mieszkamy?
-Europa
- A w jakim kraju?
-w Polsce?(trochę się zawahał)

teraz  rozumiem jego zainteresowanie atlasami geograficznymi(takimi dla dzieci of course)

w piątki można wziąć sobie zabawkę do przedszkola


Marcel zażyczył dzisiaj sobie wziąć książkę
-Chcę poczytać dzieciom
-to weź, ale nie wiem, czy dzieci będą zainteresowane tą książką.Musisz zapytać Pani, czy pozwoli Ci dzisiaj poczytać książkę dzieciom(jest w grupie pięciolatków)

[jagodka24]

dzięki mariolka

twój syn poprostu wyprzedza rówieśników
pprzyzwyczajaj się

WOW  
mały geniusz  

Rewelacyjny jest Chętnie go wypożycze bo za czytaniem dzieciom ja nie przepradam...

[Anjuschka]

Wow Zdolniacha z Twojego Marcela. Pozazdrościć tylko

Rewelacyjny jest Chętnie go wypożycze bo za czytaniem dzieciom ja nie przepradam...

no problem
on uwielbia
potzrebna jest tylko mała widownia...najlepiej zachwycona

Wow! Zdolny typ z Marcela Jestem przekonana, że znalazłoby się kilku dorosłych, którzy nie potrafiliby wymienić kontynentów