Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 802732 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11640 dnia: 19 Stycznia 2012, 10:08 »
W 15-20 minut obrabiasz trójkę dzieci - bosko. Naucz mnie :)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11641 dnia: 19 Stycznia 2012, 10:17 »
jakos samo wyszło tak...
najpierw wstaję Ja, szybko poranna toaleta, ubieram się, robię makijaż
Marcel ma się ubrać sam, ma położone rzeczy na krzesełku.
Ja idę do dziewczyn i po kolei szybko wysadzam na nocnik.Już na nocniku zakłądam bluzkę, majtki i rajstopy
Jak juz je ubiorę, każę im zakłądać buty.One lecą wtedy do szafki i sobie wyciągają i już pod drzwiami każda stoi z parą butów w ręku(latem nie mam tego problemu, bo te buty są już na nogach.Niestety zimowych nie potrafią sobie wcisnąc same, bo tzreba tam trochę je dopchnąć).więc potem Ja już tylko szalik, czapkę, rękawiczki i kurtki
Marcel ubiera się sam w tym czasie.Ewentualnie pomogę mu z zapięciem kurtki.
Ja wtedy szybko zakładam swoją kurtkę.A dziewczyny czekają pod drzwiami w parach ;D
i do przedszkola...na pieszo, bo z wózkiem za dużó roboty zimą,  bo ciężko pchać
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11642 dnia: 19 Stycznia 2012, 11:40 »
My dziś z Zuzą wybierałysmy się 45 min ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11643 dnia: 19 Stycznia 2012, 12:00 »
Gdybym nie włączała rano komputera, to pewnie też bym szybko dzieci oporządziła :) Samo ubieranie to ok. 10 minut na dwójkę (już z kombinezonem Tomka i kurtką Pauli), ale dochodzi jeszcze cyc dla Tomka - ok. 10 minut, picie butli przez Paulę, mycie zębów. W każdym razie wstaję ok. 7.20 (przy dobrych wiatrach, a wychodzę z domu ok. 8.10.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11644 dnia: 19 Stycznia 2012, 12:21 »
Anjuschka to też całkiem szybko...zważywszy,że jeszcze dochodzi karmienie piersią i butla dla Pauli
Ja nie karmię dziewczyn.Idziemy zaprowadzić Marcela i wracamy na śniadanie.Ok 8.15-8.20 jesteśmy z powrotem
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11645 dnia: 19 Stycznia 2012, 13:31 »
Mariola niezły speed! Ja wstaję o 7:00 i wychodzę o 8:00 ale zrobić się musze do biura, wyszykować śniadanie obu pannom, bo jedzą w domu obie, pomóc Tosiakowi się ubrać, wydać leki, w tym jeszcze myję głowę więc też nie ociągam się zbytnio. Latem wstaję 7:15  ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11646 dnia: 19 Stycznia 2012, 14:40 »
a u nas dzisiaj chlapa
wszystko się roztopiło i śnieg zamienił się w taką mokrą chlapę.
tak więc już po sankach...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11647 dnia: 19 Stycznia 2012, 15:16 »
Na pocieszenie - u nas też  :-[

Gabiś
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11648 dnia: 19 Stycznia 2012, 16:41 »
Ja wstaję o 6.30 i na 7 jestem gotowa ;D Dzieci ubrane, nakarmione, i ja też ;D Dwójka dzieci daje speeda  ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11649 dnia: 22 Stycznia 2012, 10:30 »
dokłądnie Gabiś... ;D
im więcej dzieci, tym większy speed  ;)


moje brudasy z czekoladą





"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11650 dnia: 22 Stycznia 2012, 12:29 »
OSTATNIE WYMIATA! Możesz ich zanieść w tej torbie i powiedzieć że przyszłaś z reklamacją  ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11651 dnia: 22 Stycznia 2012, 12:30 »
teraz gwarancja jest na 2 lata, więc już chyba za późno na reklamację
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11652 dnia: 22 Stycznia 2012, 12:48 »
boshee sama słodycz !
Fajnie !
Za jakiś czas będziesz miała pomocnice w kuchni !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11653 dnia: 22 Stycznia 2012, 13:18 »
Co za czyścioszki - super zdjęcia :)

Ostatnie zdjęcie rzeczywiście rewelacja.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11654 dnia: 22 Stycznia 2012, 14:36 »
boshee sama słodycz !
Fajnie !
Za jakiś czas będziesz miała pomocnice w kuchni !

one już chcą mi pomagać.Nie daj Boże wyjąc jakiś malakser i usłyszą, to lecą i krzyczą:GOTOWAĆ!!!!!!!

dzisiaj robiłam placki ziemniaczane i wyjęłąm właśnie malakser,żeby zetrzeć ziemniaki
to przecież na dwie łyżki mi w tym mieszały...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11655 dnia: 22 Stycznia 2012, 14:40 »
malakser ...poznałam nowe słowo :P hehe
a niech pomagają ! sama frajda dla nich .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11656 dnia: 22 Stycznia 2012, 14:44 »
malakser ...poznałam nowe słowo :P hehe



naprawdę?Ja od zawsze tak mówię na takiego wieloczynnościowego robota kuchennego
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11657 dnia: 22 Stycznia 2012, 15:00 »
Mariolka może ja Ci swoją podrzucę, też nieźle pomaga w kuchni, ale nie masz szans się rozwinąć przy niegotującej matce....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11658 dnia: 22 Stycznia 2012, 15:16 »
niestety Lila z powodu braku miejsca przy blacie, muszę odmówić
bo przecież Marcel dzisiaj z nimi też się kłócił o miejsce przy tarciu ziemniaków
w rezultacie on podawał mi ziemniaki ze zlewu do malaksera

jakos muszę robotę podzielić na 3 kucharzy
tak więc czwarta kucharka, wprowadzi mi zamieszanie
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11659 dnia: 22 Stycznia 2012, 15:19 »
szkoda...
bo mnie do kucharzenia na większą skalę nie namówisz...
mnięcho z lodówki - przypraawki na wierzch -  do parowaru/do piernika to owszem...ale ziemniaki trzeć nawet w malakserze...toż to hardcore.... ;D
o przepraszam surówki jeszcze zrobię...i sałatki...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11660 dnia: 22 Stycznia 2012, 19:42 »
A moja mimo że ja gotuję, to się do kuchni nie garnie.
Ostatnio molestowała ojca żeby jej silnik pokazał  :-\

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11661 dnia: 24 Stycznia 2012, 00:38 »
mariola ja cie podziwiam za takie szybkie wyszykowanie się...ja się  znimi ociagam .....albo Zuzi się ociaga. tyle, że one przed wyjsciem śniadanie jedza w domu. Ale czesto makijarz sobie odpuszczam.

kucharki....coś wiem o tym



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11662 dnia: 30 Stycznia 2012, 16:04 »
Jeju...dziewczyny!U Was też tak dzisiaj zimno?
Rano było minus 15 st. |C
tak mi szkoda było dziewczyn z łóżka rano wyciągać przed 8,żeby Marcela zaprowadzić do przedszkola
Tak mnie twarz szczypała,że masakra...

a podobno ma być jeszcze gorzej ::)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11663 dnia: 30 Stycznia 2012, 16:41 »
Mariola niestety u nas też taka masakra. Coś koszmarnego ale CO ROBIĆ??

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11664 dnia: 30 Stycznia 2012, 17:00 »
no nić...trzeba jakoś to przeżyć... ;D

Ja i tak wolę takie mrozy niż jakąś taką chlapę z temp. dodatnią
tylko nie lubię takiej pogody rano przed 8, jak z dzieciakami idę w żółwim tempie... ::)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11665 dnia: 30 Stycznia 2012, 17:30 »
no u nas dzisiaj ponad -14
i do tego w piecu nam wygasło więc było śmiesznie :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11666 dnia: 30 Stycznia 2012, 17:33 »
w domu na szczęście mam ciepło, chociaż bałam się, jak to będzie.Bo to pierwsza zima na tym mieszkaniu.A wiadomo mieszkanie szczytowe i narożne
ale na szczęście ciepło
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11667 dnia: 31 Stycznia 2012, 15:37 »
nie wiem, czy to wczorajsze wyjście na mróz z rana, ale już dzisiaj mam katar i bóle głowy(pewnie zatoki)...
Marcela dzisiaj zostawiłam w domu, bo wczoraj do prawie 22 strasznie płakał,że go bolą nogi i myślałam,że to może bóle mięsniowe jakieś na grypę
a dzisiaj zdrów jak ryba i mnie tylko denerwuje tym marudzeniem i kłótniami z siostrami.A mógł być w przedszkolu.... 8)
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11668 dnia: 31 Stycznia 2012, 17:28 »
Mariolka a może bolą go kości, bo Marcel rośnie.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #11669 dnia: 31 Stycznia 2012, 18:20 »
moj mateusz też często narzeka na ból w nogach  ::)