wiecie co...?
szczerze i sprawiedliwie?
sama bym sobie przyznała medal
bez zuchwalstwa
mam tak dosć,że nie wiem,jak sie nazywam
Ja myślę,że każda zwymiotowała mi dzisiaj z 9-10 razy
więc razy dwa, daje imponujący wynik, za każdym razem towarzyszy temu mycie podłóg, a mop mam taki,że ręce trzeba zamoczyć,żeby go wykręcić. no i pranie dywanów, bo często niestety o nie również zahaczyły
do tego każdemu zmień ciuchy i je wypłucz zanim do pralki włożysz, potem pralka i wywiesić pranie za okno, bo dzisiaj nawet względna pogoda do wywieszenia prania za okno
ale jak Boga kocham, w nocy nie dam rady z tymi rzygowinami