hej wszystkim
cieszę się, bo chyba moim dziewczynkom jest lepiej
znaczy się byłam wczoraj z Gabi na kontroli i jeszcze jej rzęzi w oskrzelach.Jak na razie inhalujemy nebulizatorem.Martynka dalej kontynuuje antybiotyk
ale wreszcie jest bez kataru, gilów, kaszlu, gorączki
po prostu tylko słyszę rzężenie na oskrzelach.Ale przy naszych ostatnich kłopotach, to lajcik
Małe są bardzo wesołe, broją na maksa, robią sajgon,że nawet sprzątac mi się nie chce, bo szkoda energii, skoro zaraz zrobią podobną demolkę za kilka minut