Swietne buciki
A synka masz naprawde uroczego

Synek uroczy 
Buciki super, tylko ten ogromny obcas 

[misia241]

eee...obcas wcale nie jest taki duży jest platforma robi swoje wiec to tylko złudzenie

[shar3ware]

Zobaczymy czy to złudzenie pozwoli Ci wytrwać w nich całe poprawiny

Ale nie będzie tak źle...najwyżej będziesz tańczyć na boso...na poprawinach już możesz

super butki! kocham wysokie obcasy 

[netka0003]

super te buty 

[axela2008]

śliczne buciki, ja zawsze na wesela ubieram szpile a później mam na zmianę na niższym obcasie :} choć koturnowych jeszcze nie mam :}

[misia241]

Zobaczymy czy to złudzenie pozwoli Ci wytrwać w nich całe poprawiny

Nie marudz

axela,ja robie tak samo ale pierwsze wrażenie jest zrobione

Wczoraj po pracy z wywieszonym jezorem pojechalam do ksiedza z mojej parafii żeby dać na zapowiedzi a ten co mi odpowiedział: Prosze iść do ksiedza gdzie macie ślub żeby dał formularz na zapowiedzi,ma go wypisać i z tym przyjść do mnie" Matko,jak Ci ksieza robia problemy,masakra w sobote zasuwam do wojskowego po formularz i mam nadzieje ze beda miala kolejna rzecz z głowy

[axela2008]

u mnie to samo, na początku czerwca byłam to kazał mi proboszcz koniecznie umówić się na koniec czerwca na protokół. To my szybko załatwiliśmy wszystkie dokumenty, dzwonię do niego żeby się umówić na piątek a on do mnie z tekstem a co my tak wszyscy z tymi protokołami, on nie ma czasu proszę dzwonić po 13 lipca jak wróci z urlopu  poje//ło go to ja siedzę o 7.30 w urzedzie żeby załatwić dokumenty [Pm na 8 do pracy] wydaję prawie 100zł gdzie jestem spłukana a on mi z tekstem że w połowie lipca.... Ci księża tak kręcą, mącą że szok. Większość rzeczy załatwia się myk-myk np. salę, zespół czy urząd  a Kościół to się może tygodniami ciągnąć...

[misia241]

Ja *pii*, tylko wnerwić sie idzie   Chociaż powiem Ci że aż tak bardzo sie nie wkurzyłam na niego, mialam jakies dziwne przeczucie że beda problemy i poszlam tam z wrogim nastawieniem i sie wcale nie rozczarowałam aaa....no i oczywiscie nic mu nie zapłaciłam za to bo niby z jakiej paki

może kogoś urażę tym co powiem, ale uważam, że niektórzy  księża za dobrze w d... mają, w głowach się im poprzewracało od tej kasy ile mają. myślą, że jak dużo zależy od nich to mogą szastać ludźmi jak chcą. I później się dziwią, że mniej ludzi chodzi do kościoła - raz, że dlatego, że głupoty gadają, a dwa, że chyba nie robią tego wszystkiego z powołania. my mamy akurat spoko księdza, ale tyle ile się człowiek naczyta tutaj w wątkach u dziewczyn to aż krew zalewa 

[shar3ware]

Ojj...co ja przeszłam z tymi księżmi ...
4 razy łazić protokół spisywać ,bo albo nie mają czasu...albo żadnego się nie zastało  
Nie powiem....wkurzyłam się ,bo specjalnie lecieliśmy z PMem do urzędu...PM brał wolne...żeby wszystkie sprawy papierkowe pozałatwiać....a tu ksiądz zrobił problemy.  
Nie rozumiał tego ,że PM pracuje i nie możemy w terminie ,który mu pasował...

Ksiądz powinien być dla ludzi...a nie odwrotnie !

Ale na szczęście mamy już wszystko załatwione...nawet zapowiedzi u PMa dane...więc jutro "spadniemy z ambony"

Smoczyca, zgadzam sie z Toba w 100%

[misia241]

Zgadzam sie z Wami w 100%,niestety tak to z nim własnie jest

Jutro prawdopodobnie wraca PM jestem przeszczęśliwa nie widzieliśmy sie ponad 2 tyg bo wyjechał do pracy Już sie doczekać nie moge bo cholernie sie za nim stęskniłam
Na dodatek coś mnie łamie tak mnie gardło boli,że śliny przełknąć nie moge...plecy,głowa...masakra jakaś i to akurat teraz,kiedy K. wraca,ehhh...

może przez klimatyzację w pracy się przeziębiłaś? 

[misia241]

Smoczyca, ja pracuje w piwnicy...tam zazwyczaj jest zimno nie pomagaja zadne cieple herbatki a chodzić w bluzie nie moge bo to salon medycyny naturalnej i musze miec fartuszek

[Paulincia:)]

no kochana kuruj sie zeby miec zdrowko na charce z ukochanym

[misia241]

nieeeee napisałam posta i mi go wcielo
tak w skrocie, dzis w pracy bylam zaledwie 1,5 godziny bo jak mnie szefowa uslyszala to kazala zmykac do domu i sie wykurowac także leże pod kocami, popijam aspiryne i sie nudzeeeeee!! a rodzinka siedzi sobie na ogrodzie i pije kawusie

Dostałam od taty namiary na Basie ktora uczy w szkole tanca zadzwonilam zeby podpytac o najblizszy wolny termin a laska powiedziala ze już w środe na 9 rano mamy pierwsza nauke tanca szok,jak szybko no nic,idziemy a tymbardziej że PM wyjezdza w piatek albo poniedzialek i znowu go nie bedzie  tygodnie a tak to jedne zajecia beda za Nami

Własnie siedze na necie i szukam dla rodzicow jakies fajne podziekowania ale niestety kompletnie nic mi nie wpadlo w oko nie wiem na co mam zwrocic uwage,ehh...nic mi sie nie podoba.

[marcella]

Misia mi do 30stki został tylko rok... więc chyba muszę się pośpieszyć hehe
Jejku, żeby tylko mały się nie zaraził no i żebyś Ty szybko wyzdrowiała!!!! Dużo zdrówka zatem..
Z tymi zapowiedziami to niestety tak jest.. ja też nie wiedziałam, że karteczkę potrzebuję... 
A PM na długo wyjeżdża?

[misia241]

jedzie na 2 tygodnie i prawdopodobnie bedzie jezdzil do sierpnia,także jakiekolwiek przygotowania na tym  etapie zostaja na mojej glowie

[shar3ware]

Aaaa....my też dziś byliśmy na nauce tańca !
Tyle ,że u mojej mamy 
Jestem prze szczęśliwa,bo jak ja PMa uczyłam,to nic nie kumał.
A dzisiaj...oblecieliśmy i "babciny" taniec i walca!
Kroki już kuma...teraz je tylko doszlifować i ułożyć układ
Z tej radości się upił z moimi rodzicami i teraz śpi

Aaaa...no i też zamówiłam dziś podziękowania dla rodziców!
Mnie interesowały tylko statuetki szklane,grawerowane,podświetlane ze zdjęciem...
Albo drewniany album
Wygrał album!
PMowi też się znacznie bardziej podobał,więc go zamówiłam!
Jutro wkleję u mnie fotkę,ale jak przeglądałaś all pod tym względem,to na pewno je widziałaś

[misia241]

a jednak album?! a przeslesz mi linka na PW? ja nic nie znalazłam co by mi sie spodobalo noooo może jedynie takie statuetki w stylu wiktorów ale sama nie wiem
hehe...Moniś,najważniejsze ze kroki kuma u Nas sie okaże jutro jak Nam poszlo

aaa i mam pytanie,czy to prawda że na nauki tanca należy mieć ze soba koło ???żeby PM mogl wyczuc odleglosc z jaka ma sie do mnie zblizyc?

[shar3ware]

Prześlę Ci Kochana jak tylko znajdę chwilkę wolnego czasu

Taaaak...z tymi krokami to już jest cud
Dzisiaj mu zrobię sprawdzian!

aaa i mam pytanie,czy to prawda że na nauki tanca należy mieć ze soba koło ???żeby PM mogl wyczuc odleglosc z jaka ma sie do mnie zblizyc?

Pierwsze słyszę szczerze mówiąc!
Ale my się uczymy u mojej mamy...może dziewczyny ,które uczą się w profesjonalnych szkołach tańca tak mają...
Choć przyznam ,że nie słyszałam

Pójdziecie na pierwszą lekcję i się dowiecie

[neta88sc]

My na nauce tańca tańczyliśmy normalnie, nawet nie kazał nam butów ślubnych ubierać

[misia241]

aha to juz wszystko wiem
jutro o 9 lecimy sie uczyc tanczyc a o 16 do ksiedza,mielismy isc do niego na poczatku czerwca ale jakos tak wyszlo że omijaliśmy kościół szerokim łukiem
A no i może w tygodniu wkońcu podjedziemy do Polmosa po nasza wodeczke planowana ilość vodki to ok 140 butelek 0,7l na os. a gości wstepnie bedzie 144 chyba styknie,coo

[neta88sc]

Jeśli macie jednodniowe, to myślę że syknie a dajecie na "odchodne" lub coś w tym stylu ?
No i policz bramy, konkursy.
ja liczyłam po 2 połówki tyle że my jeszcze dajemy taki zwyczaj..

tańce wspominam baaaardzo miło! Super ludzie

[misia241]

Neta,my robimy z poprawinami ale na nich dojdzie beczka z piwem tak,tak...bedziemy dawac na odchodne,innej opcji nie ma nie sadze zeby u nas byly jakies bramy a jak juz to zaplanowalismy ze dokupimy po prostu tansza wodeczke ;)ale na tej samej mieszance alkoholowej co Szambelan

[mkarolinka]

Teraz się liczy 0,7 na parę na jeden dzień 1 litr na parę z poprawinami

Myślę, że wam spokojnie starczy

[neta88sc]

Jak macie jeszcze piwo to na pewno będzie dobrze

[shar3ware]

My liczymy litr ns głowę wódki..
Bez poprawin maamy...
Bez wódki na polter i na bramy...
Bo to osobno....
I do tego jeszcze z dwie beczki piwa z kija i 16szt. wina.

Także nie wiem ...