Autor Wątek: 17.09.2011 Axela i Daniel  (Przeczytany 32062 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline s_erduszko
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10507
  • Płeć: Kobieta
  • :-D
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #60 dnia: 20 Października 2010, 14:51 »
Lepiej chyba kupować pod koniec roku, kiedy są wyprzedaże i ceny nie są kosmiczne  ::)

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #61 dnia: 20 Października 2010, 15:12 »
Ja wybrałam suknie z tegorocznej kolekcji . Zobaczymy co wymyślą na 2011 :P


Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #62 dnia: 20 Października 2010, 17:21 »
Hmmm...z tymi wyprzedażami, to też fakt ;)
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #63 dnia: 23 Października 2010, 12:55 »
Troszkę brakuje mi weny do pisania ale napiszę cosik na temat obrączek. Ponieważ wybraliśmy wzór Apartu to stwierdziłam że zanim zamówimy to pochodzę po pracowniach złotniczych i popytam o ceny takich samych. I oczywiście nieźle zostałam zaskoczona, bo wszędzie liczyli sobie za takie ponad 2000zł-2200zł a w Aparcie 1850zł... Coś mi nie grało, bo Apart jest drogim sklepem, ale dałam sobie spokój stwierdziliśmy że zamawiamy w aparcie. Jednak ostatnio wychodząc z pracy coś mnie tknęło wejść do jeszcze jednego złotnika niedaleko Galaxy. Na szczęście trafiłam na super dziewczynę która dokładnie mi wytłumaczyła dlaczego wszędzie wyceniali te obrączki na ponad 2000zł a mianowicie wszyscy liczyli minimum 10gram za parę. To więc poszłam do Apartu i również miałam szczęście bo trafiłam też na super babkę, szczerą która wytłumaczyłam mi że u nich gram złota to ponad 200zł [w pracowni około 150zł za gram] więc szybko przeliczyliśmy że komplet obrączek 6mm bez brylantów kosztuję 1500zł więc para waży około 7gram i rzeczywiście są dużo cieńsze od tych co mierzyłam u prywatnego złotnika....
Tak więc wykonamy podobne w mniejszym sklepie. A chcemy zamówić w listopadzie. Tylko zastanawiamy się jeszcze nad grawerem...

A wracając do przeznaczenia opowiem wam jeszcze jedną historię. Jakieś 9 lat temu siedząc u mojego PM na obiadku niedzielnym wzięliśmy się za oglądanie jego rodzinnych zdjęć. Lekko już znudzona, wytrwale oglądam dokładnie każde zdjęcie słuchając PM kogo przedstawiają. W pewnym momencie biorę kolejne zdjęcie i widzę moją babcie, patrzę dalej a tu moja rodzinka w kościele na mszy ślubnej mojej kuzynki. Pytam więc oburzona skąd masz to zdjęcie, Daniel lekko zmieszany odpowiada jak to skąd to ślub mojego kuzyna, a ja na to jak Twojego kuzyna jak to moja kuzynka jest. Okazało się że nasze kuzynostwo jest małżeństwem  :Uu: :Uu: :Uu:  Mało tego mieliśmy się razem bawić na weselu ale jego rodzina była tylko na mszy świętej na weselu się nie bawili. Byliśmy wtedy dzieciakami ale może byśmy się już poznali :D
Jaki świat jest mały prawda?? Ale najlepsze jest to że kiedyś byłam na majówce w Ińsku z rodzicami, trochę znudzona poszłam się przejść, spotkałam męża tej mojej kuzynki i zaprosił mnie na herbatkę do jego rodzinnego domu[ pochodzi z Ińska], miałam wtedy z 9lat co się okazało mój Daniel często w tym domu nocował jak jeździł tam na wakacje do ciotki. Także się śmieje że spotkalibyśmy się już kilkakrotnie... coś nas przyciągało w te same miejsca... więc trzeba wierzyć w przeznaczenie. :D
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu, mam wolny więc troszkę odpocznę od pracy :D
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline fkmar

  • Cleo&LeoFOREVER
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17/06/2011
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #64 dnia: 23 Października 2010, 13:29 »
ja tez wierze z przeznaczenie !! twoja historia na prawde to potwierdza ale co by sie nie dzialo i jak wiele razy by sie nie mijalo to jesli jest sie sobie przeznaczonym to nie ma szansy zeby nie byc razem. taka jest wlasnie milosc na cale zycie jedyna i niepowtarzalna  i chocby sie walilo i palilo juz na zawsze sobie przeznaczona...jestem tego 100% pewna

Offline ylka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1615
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2011-05-14
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #65 dnia: 23 Października 2010, 14:36 »
ooo jaka fajna historia  ;D Ja tez wierzę w przeznaczenie  ;D

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Października 2010, 18:23 »
Jejku! Ale historia :D
Aż niesamowite! I tyle razy mieliście możliwość się spotkać, a tu musieliście się naczekać na Wasz czas! :D Normalnie aż pod wrażeniem jestem :D
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Października 2010, 14:13 »
No dość ciekawa sytuacja :D widocznie coś w tym przeznaczeniu musi być :D


Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Października 2010, 19:21 »
No proszę tyle okazji do poznania ;D To musiało być przeznaczenie innego wytłumaczenia nie ma  :skacza:

Offline marena84

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 729
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011r. g. 16:00 :)
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Października 2010, 11:09 »
ale super historia :hopsa: :hopsa: :hopsa:

Offline ylka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1615
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2011-05-14
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #70 dnia: 3 Listopada 2010, 16:16 »
halooo, Aksela, a Ty gdzie się zgubiłaś?  :-* :-*

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #71 dnia: 4 Listopada 2010, 20:17 »
Jestem, jestem. Brakowało weny twórczej do pisania.
-Co do weselnych spraw wybadaliśmy w weekend ostatnio smak Luksusowej i prawdopodobnie zagości na naszych stołach na weselu.Ma świetną butelkę, a smak ile przeciwników tyle zwolenników...dla mnie aby zimna była i wypiję każdą :D

-Obrączki nadal nie zamówione...
-wybrałam już kilka detali weselnych jak poduszka pod obrączki, zdecydowaliśmy się również na nasz monogram na torcie zamiast figurki, pomału zacznę robić zakupy na allegro żeby nie zostawiać tego na koniec..
-Spotkałam się ostatnio z krawcową z którą pisałam maile, spotkanko nie dotyczyło szycia mojej sukni a znajomej która ślubuję w maju, a też zdecydowała się na ta krawcową. Efekt gotowej jej sukni zobaczę na koniec stycznia, więc wtedy zdecyduję się na szycie o ile suknia będzie dobrze uszyta, wg projektu.
Koszt na jaki wyceniła jej suknię to 1250zł... połowa płacona na początku, połowa przy odbiorze. A ja do czasu odbioru przez nią gotowej sukni  zdecyduję się ostatecznie [mam nadzieję] na projekt mojej i podpisze umowę.
-muszę się spotkać i podpisać umowę z kamerzystą, przypomniałam sobie o tym wczoraj ponieważ dostaliśmy płytę z wesela znajomych u których się bawiliśmy  w lipcu. Płyta świetnie nagrana, bardzo mi się podoba. Rewelacyjnie zmontowana jak dla mnie.
-Z prywatnych spraw mam dylemat dotyczącej pracy, ponieważ mam pracę ale ciągnie mnie do innej, warunki pracy lepsze ale i płaca mniejsza... cały czas się zastanawiam. Wiem w momencie kiedy połowa forumowiczek nie ma pracy nie powinnam wybrzydzać, tym bardziej że tu mam zarobki i umowę bezterminową...ale jest trochę męcząca i praca również w weekendy. W tej drugiej za to weekendy wolne, praca dwu zmianowa, ale  płacą mniej.... różnica ok 300zł... ale bardziej regularny tryb pracy..  sama nie wiem, mogę żałować każdej z decyzji... .
 A tak poza tym to czas ucieka nawet nie wiem kiedy, jak ja to mówię od wypłaty do wypłaty... ale nic szczególnie ciekawego się u Nas nie dzieje...
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #72 dnia: 4 Listopada 2010, 20:36 »
jeśli wiesz że ta druga praca będzie pewna to mogłabyś zaryzykować. Ja miałam podobną sytuację ..dodatkowo prace miałam bliżej domu więc to mnie bardzo przekonywało.. no i rzuciłam jedną pracę dla drugiej. Potem okazało się że zakład ma coraz większe problemy i mnie zwolnili... a w poprzedniej pewnie bym pracowała jeszcze do dziś...

aaa co do spraw ślubnych jaką poduszeczkę i gdzie będziecie kupować ?
też właśnie się rozglądam ale żadna jak narazie nie wpadła mi w oko. A moja chrześnica bardzo chce mi ponieść obrączki :P


Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #73 dnia: 4 Listopada 2010, 22:29 »
a chyba taką:


Nowa praca w miarę pewna, spokojniejsza, żeby zarabiać lepiej trzeba popracować z rok... A tutaj mam czasami dość po kolejnym fajnym inaczej kliencie i pracującej niedzieli do 20,00 wolę czasami mniej zarabiać... Decyzja dla mnie ważna bo za 1,5-2 lata chcemy brać kredyt na mieszkanko więc zależy mi na ustabilizowanej pracy, takiej w której widzę się pracować kilkanaście lat... co w przypadku obecnej pracy jest mi ciężko sobie to wyobrazić...dlatego co raz intensywniej o tym myślę, ale najgorsze jest to że przeszłam kwalifikację w tej drugiej pracy i muszę podjąć decyzję w tym tygodniu... i w razie czego poinformować o tym swoje kierownictwo... a ja nie lubię takich rozmów... ;/ ehhh mi to się chyba nie dogodzi...
Podziwiam mojego Pm że  zaraz 10lat ze mną wytrzymuje :D
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline marena84

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 729
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011r. g. 16:00 :)
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #74 dnia: 5 Listopada 2010, 11:46 »
ładna ta poduszeczka  ;D

a co do pracy, to hmmm z jednej strony warto spróbować (bo w końcu w pracy spędza się sporą część życia, a jak się do niech chodzi z musu, to potem jest coraz gorzej), zaś z drugiej strony tu masz pewność że pracować na pewno będziesz. Hmmm ale ja bym chyba zaryzykowała i zmieniła w końcu jesteś młoda, nie masz jeszcze dzieci, więc masz okazje teraz na zmiane pracy, bo im jesteś starsza tym gorzej, a kto nie ryzykuje ten nie ma. Ale ty sama musisz zdecydować co jest dla ciebie lepsze i ważniejsze.

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #75 dnia: 5 Listopada 2010, 12:23 »
Bardzo ładna poduszka  :)
A co do pracy to ja bym chyba zmieniła na tą drugą ;)

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #76 dnia: 5 Listopada 2010, 13:57 »
Ciężka decyzja bo szkoda żebyś w czasie niby "kryzysu" pozostała bez pracy. Ja wcześniej pracowałam w kawiarni i podobnie jak ty piątek świątek i niedziele i oczywiście kręcący nosem klienci  pracowałam, zawsze pod telefonem . Do pracy dojeżdżałam codziennie przez 2 godziny w jedną stronę.. nie było mnie w domu praktycznie cały czas... zmieniłam na ustabilizowaną pracę na dwie zmiany wolne świeta i weekendy pełen socjal i do tego blisko bo 15 minut busem. i po 3 miesiącach zwolnili 1000 osób....miedzy innymi mnie.
Praca niby też była w miare pewna bo załatwiał mi ją mój PM z samym kierownikiem ale ze względu na brak pracy zrobili redukcję...


uchh rozpisałam sie:P w każdym razie decyzja trudna.. wiem po sobie ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten nie żyje :)

Poduszka ok :D


Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #77 dnia: 5 Listopada 2010, 19:34 »
Śliczna poduszeczka...
Co do pracy - 300zł to zawsze jest duża kwota (chyba, że zarabiasz 5 cyfrowe sumy co miesiąc ;) ) A praca zmianowa ma swoje plusy. Możesz dużo rzeczy załatwić. No ale weekendy to już szkoda...
Jak będziesz miała projekt sukni - daj znać ;)

A ten Wasz staż...mmm...imponujący ;)
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #78 dnia: 5 Listopada 2010, 21:36 »
A dzięki za rady, aniołek86 chyba tak zrobię...zarobki są mniejsze tylko na początku, jako nowy pracownik, później będzie podobnie lub lepiej. W tej pracy pracuję rok i raz mam 160godzin raz 120godzin... po prostu jestem zapasową osobą... ale praca bardzo mi się podobała bo raczej ciężko się wkręcić bez doświadczenia do salonu optycznego... a mi się jakoś udało... ale nie jest jednak to praca w której widzę się za np. dwa lata bo jest psychicznie męcząca, jedyny plus że każdy dzień jest inny bo klienci są różni... ale i tak wolę mniej wymagające prace :D tym bardziej że szansę na cały etat najwcześniej za rok....  a wkurza mnie to że mam np. 4 dni wolnego a na weekend idę do roboty, kiedy ja ani szkoły ani dzieci więc mogę pracować ile wlezie... a ja marnuję ten czas siedząc w domu... a kiedy mój Daniel ma wolne czyli niedzielę to ja siedzę często w pracy... :[
A właściwie to ja już podjęłam decyzję, teraz muszę znaleźć odpowiedni moment aby o tym poinformować w pracy... że się chcę zwolnić... to jest najgorsze... nie cierpię tego, tym bardziej że szefostwu jestem i tak wdzięczna za przyjęcie mnie bez doświadczenia w tym zawodzie...i wyszkolenie mnie...

dobra nie smęcę... najłatwiej zmieniać pracę z gorszej na lepszą, gorzej z dobrej na dobrą....
neta88sc nie ma opcji abym została bez pracy, najwyżej w Cv w zębach będę stała pod swoją byłą pracą i prosiła na kolanach aby przyjęli mnie z powrotem  :Zab: :Zab: :Zab:

a tak sobie pomyślałam że jak zmieniać i cudować z pracą to raczej przed kredytem na mieszkanie, na ślub jeżeli nic nas nie zaskoczy to uzbieramy, myślę że nawet więcej niż potrzeba, ale wszystko idzie na mieszkanko więc nigdy za dużo :D dlatego jak zmieniać pracę to teraz...
ależ się rozpisałam, chyba chciałam raczej siebie przekonać że robię dobrze niż Was =]
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #79 dnia: 5 Listopada 2010, 23:23 »
No ale wypisałaś się,przemyślałaś i utwierdziłaś się w przekonaniu,że ta druga praca będzie fajniejsza więc wszystko w porządku  ;D
I myślę,że o powrót do poprzedniej pracy błagać nie będziesz musiała ;)

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #80 dnia: 6 Listopada 2010, 08:42 »
W końcu od tego jesteśmy...żeby słuchać ;)
Ja też nie znoszę zmieniać pracy z dobrej na dobrą...a w szczególności, gdy nowa dobra wcale nie okazuje się być dobra :( I rzeczywiście, nie ma nic gorszego niż iść do pracodawcy z wypowiedzeniem :/ ja wtedy zawsze cała się trzęsę :P
Rok temu (równy) poszłam do nowej pracy. Ze złej do dobrej. Byłam tam ponad 8 miesięcy, ale po jakichś 5 zaczęło się wszystko sypać. Atmosfera nadal super cudowna, ale szef do niczego (tu dłuższa historia). W sierpniu rzuciłam tą pracę i poszłam do nowej. I zanim sierpień się nie skończył - żałowałam jak nie wiem :( A też miało być lepiej...i to o wiele lepiej :(

Nigdy nie wiadomo jak się trafi.

Powodzenia ;)
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #81 dnia: 6 Listopada 2010, 10:03 »
No tak-nigdy nie wiadomo jak to będzie tak na 100% ale myślę,że warto próbować ;D już któraś tu pisała,że kto nie ryzykuje ten nie ma  ;)
buziaki weekendowe :-*

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #82 dnia: 6 Listopada 2010, 22:36 »
Na pewno podjęłaś dobrą decyzję :D
Nie ma co się martwić na zapas :) Trzeba ryzykować :) Trzymam kciuki :)


Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #83 dnia: 11 Listopada 2010, 14:41 »
Można jeszcze dołączyć??

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #84 dnia: 11 Listopada 2010, 17:56 »
Oczywiście witam Cię Aneczq1987, miło że zaglądasz.
Dziewczyny pochwalę się, jeszcze nie wiem czy dobrze robię ale złożyłam wypowiedzenie. Z dniem 08 grudnia przechodzę do nowej firmy. W razie jak ktoś szuka pracy w szczecinie to mogę dać cynk gdzie szukają osoby na moje miejsce więc warto złożyć CV, pracowałam tam rok i mimo że się zwalniam to i tak polecam :D
Zobaczymy jak to będzie....
A tak to dziś się kisimy w domu z PM, byliśmy tylko na spacerze. A tak to nudy...a jutro do roboty... ;/
pozdrawiam  ;
)
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #85 dnia: 11 Listopada 2010, 19:24 »
No to gratuluję podjęcia decyzji  ;D

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #86 dnia: 12 Listopada 2010, 10:22 »
To gratulację, na pewno będziesz zadowolona  ;D
A ja dziś się jeszcze na wolnym byczę  :P

Offline kaassia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.11.2010
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #87 dnia: 13 Listopada 2010, 10:29 »
Nooo...to gratulujemy i trzymamy za Ciebie kciuki :D
Madzia 20.01.2012
Wojtuś 27.02.2013
Agatka 18.10.2014


Żonkowo

Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #88 dnia: 14 Listopada 2010, 23:24 »
dołączyłam i ja! ;D
Chyba nie jest jeszcze za późno,co? ;)



Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: 17.09.2011 Axela i Daniel
« Odpowiedź #89 dnia: 16 Listopada 2010, 13:59 »
SHAR3WARE nigdy nie jest za późno :D witam...  :hopsa:
kaasia, aneczq1987, aniołek86 dzięki za podtrzymanie na duchu :D ja też mam nadzieję że nie będę żałować.

Chciałabym Wam się pochwalić piosenką na pierwszy taniec, ponieważ jedną miałam już wybraną na 100% po usłyszeniu jednak tej mam wątpliwości.... Mimo że mój PM jeszcze jej nie słyszał :D zakochałam się w niej....
Powiem tak pierwsza to miała być Kukulska i Piasek-..jesteś blisko mnie'' podoba się mi i mojemu Lubemu, wybrana została już z pół roku temu ale wiem że piosenka Jarka Webera pt.,, O krok'' bije ją na łeb... wokalnie i możliwościami tanecznymi. A ponieważ chcemy polską piosenkę i mniej oklepaną to wybór nie jest łatwy..choć czuje że wybór padnie na J.Webera.
Oceńcie same:


ta piosenka jest z bajki ,,Zaczarowana''


Nie długo trzeba będzie zapisać się na jakiś kurs taneczny, mieliśmy w lipcu ale nie wypaliło... a czas zaczyna pomału gonić...  w tym miesiącu chcę pojeździć pomierzyć suknie...

 
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .