Dzięki dziewczynki
Asiste witaj
Anulla spróbuje kilku rzeczy i zobaczę co będzie najlepsze... W sumie konwalia .. całkiem majowa

Co do zaproszeń. Zmieniła mi się troche koncepcja tekstu, a mam już ok 20 wydrukowanych więc na nich próbuje różne pomsły. Teraz już wiem, że kwiatek napewno będzie pod kolor, już próbowałam i wygląda znacznie lepiej:) Kiedyś po prostu miałam koncepcje kolorowych bukietów do dekoracji coś w tej tonacji:

Ale później znalazłam dekoracje, które mnie zachwyciły jeszcze bardziej, właśnie w fioletach. Zawsze lubiłam też różowe ale Arturo kategorycznie jest przeciw

Wkleje później co mam w głowie obecnie

A ostatnio byliśmy razem oglądać sale (mój PM wcześniej nie widział) już udekorowaną i w białej dekoracji wyglądała rewelacyjnie (i mam teraz dodatkowe myślenice

). Bałam się wcześniej, że będe musiała się dekoracjami zająć dodatkowo. Ale teraz musze przyznać, że Pani która to organizuje, właścicielka hotelu, naprawde ma świetny gust i wszystko jest takie jak być powinno, także jeden kamień z serca

Dla nas zostanie tylko wybór koloru

A tak poza tym to strasznie się lenimy ostatnio, aż wstyd

w weekend byliśmy tylko w IMAXIE na rozszerzonym Avatarze, troche

(nie mam pojęcia co oni tam rozszerzyli

), a tak to leżymy do góry brzuchem, a zaproszenia leżą razem z nami

(Swoją drogą to nie przyszła nadal reszta materiałów, także mam usprawiedliwienie

)
A no i jeszcze byliśmy rozglądnąć się wstępnie za strojem dla Pana Mlodego, i myśle że tu będziemy mieć niezły zgryz, czy garnitur czy surdut, obydawa pomysły nam się tak samo podobają....
I wczoraj nieopatrznie coś zaplanowaliśmy zaległą imprezę urodzinową (a tak mi się nie chce nic robić, a w szczególności myśleć

), pogoda jest w Londynie pa skud na!

Impreza zapowiada się kubańsko, jako że wylewają się nam z barku zapasy rumu

I co pomyślałam, można by poszaleć z jakimiś wakacyjnymi strojami, żeby powalczyć z nadchodzącą jesienią
