Paulincia, no jasne!!!

Dziekuje wam za tak mile opinie o sukience

tak mnie to podnioslo na duchu po tym jak jedna osoba z rodziny obsypala mnie krytycznymi komentarzami
asiula wlasnie wiele mierzylam z takich modeli z prostym dolem i rozwiazan jest duzo, a to o czym piszesz z przypinanym trenem tez widzialam (tylko juz nie pamietam gdzie) i jest to chyba jeden z najlepszych pomyslow, bo wtedy z trenem naprawde mozna poszalec

ale jak mowie rozwiazan jest troche i moze warto poszpera po salonach

Co do bizuteri dziewczyny to ja powiem tak, ze ta z drugiego zdjecia, srebrna wysadzana krysztalkami jest bardzo w moim stylu, normalnie lubie nosic tak grube bransoletki, i ten zestaw to bylaby rewelacja bo potem z radoscia nosilabym na rozne inne okazje

... ale obawiam sie wlasnie tak jak piszecie ze bedzie za malo delikatna na slub. Chcialam ja jeszcze przymiezyc i sie zobaczy...
A krysztalki sa ladne, ale w sumie mierzylam juz podobne i na zywo wygladaja z kolei bardzo niepozornie ... no moze cos jeszcze wpadnie mi w oko

Myslicie , ze warto kupowac bizuterie osobno, czy zawsze lepiej w salonie razem z suknia? Pani w salonie powiedziala, ze bedziemy dopasowywac cos na ostatnich przymiarkach, dla mnie to sie wydaje za pozno, wogle obawiam sie ze maja ograniczony wybor...
Wiecie, dzis dopiero po paru miesiacach przygotowan i zalatwien, zakonczylam robic kosztorys

i liste gosci, która jakimś cudem urosla o ok 70%

Nie mam pojecia czemu wszystko wyglada zupelnie inaczej niz pare miesiecy wczesniej

A powiedzcie mi jaki współudział

w przygotowaniach mają Wasi PM, bardzo mnie to ciekawi ??
Mój stara się ograniczać jak może w pomaganiu

i tylko mi powtarza że doskonale sonbie radzę
Co do wybory w sumie wszystkiego, wyglada to tak, że ja robie pierwsza selekcje,po czym przedstawiam mu jakieś max 5 opcji i razem z tego wybieramy. W sumie wiekszość spraw ja obmyślam, wymyślam, truje mu nad głową co jeszcze potrzeba i takie tam

...ale mam czasem wrażenie, że nie ruszylibyśmy z miejsca gdyby on się tym zajmował