A wiecie jakie loki mi najdłużej wytrzymują.
Nie żadną prostownicą ,wałkami czy papilotami.
Dostałam kiedyś od moich rodziców na Dzień Dziecka

takie wałko-coś.
Ciężko powiedzieć co

W każdym bądź razie...to są takie serpentyny ,w które wkłada się włosy i w tym śpi albo suszy.
Loki są świetne! A przede wszystkim ...długo się trzymają...pomimo moich ciężkich włosów.