Faceci poprostu nie nadają się do takich wyborów

.
Oni są stworzeni to innych rzeczy

Mój R też dał mi wolną rękę, od czasu do czasu pokazał mi co mu się podoba, ale generalnie stawało na moim,a on tylko mówił, czy da się zrobić, czy da się tak ustawić, czy nie będzie jakiś problemów

Aaaa no nie mogę powiedzieć lampy do przedpokoju chyba on znalazł,a ja zatwierdziłam

.
Także Justyśka - wybieraj,przebieraj,urządzaj po swojemu. Bo Ty będziesz gospodynią tego gniazdka i jak je sobie urządzisz tak się bedziesz w nim czuła. A duma rośnie jak ktoś przychodzi do mieszkania i robił ŁAŁ. I dumnie być panią takiego domu
