Autor Wątek: Wierzę w nas czas w coś uwierzyc,żyjmy tak jakby jutra miało nie byc(04.06.2011)  (Przeczytany 118794 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
ja tez chce foteczki  :Szczerbaty:

Offline gosiaczek252
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 621
  • Płeć: Kobieta
Sukienka śliczna i ty w niej bardzo ładnie wyglądasz...bardzo podoba mi się ten przód :)  :-*

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
No dziewczyny w końcu mogę trochę odsapnąc  ;D Cały dzień piększenia się a efektów jak nie bylo tak nie ma  :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:

Jeszcze tylko jutro brekwki i mogę ruszac na weselicho  :D :D :D

Agatko poważnie mówisz?Bo mi się wydawało,że to normalka...czyli jak Ty zamawiałaś kieckę?podawałaś swój rozmiar,babki zamawiały a później nanosiły drobne poprawki?I napisz mi koniecznie jak to było z tą Twoją halka,że Ci spadała?Strasznie mnie to zaintrygowało   :drapanie:

Nem właśnie o to chodzi,że ja kupiłam kieckę ale ona wisi u nich na magazynie-została opisana itp itd i jej nie zabierałam bo nie miałabym jej gdzie trzymac-dlatego zostawiłam u nich.Mam nadzieję,że też mi ją dobrze zabezpieczą   :drapanie:

Przymiarki z reguły robią na tydzień przed ślubem bo wtedy ta waga jest najpewniejsza tzn.raczej za wiele się nie zmieni w kg i centymetrach...
Chociaż ja zapewne umówię sie 2 tyg.przed-no zobaczymy....
Dziewczyny jak mi piszecie tak miło,to wszelkie wątpliwości odchodzą  :-* :-* :-* :-*

Fotki z wesela oczywiście będą-no chyba,że na wszystkich wyjdę jak srający kot na pustyni  :Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty:
Póki co mam nadzieję,że wszystkie co chciały zdjęcia sukni to dostały  :-* :-* :-*



Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
O taak, taaaak!!!
Ja chcę wirtualne zaproszenie, ja, ja ja!!! :skacza:
Na pewno podjadę do kościółka :-*

A z moją kiecą to było tak, że zamówiłam rozmiar 34, bo w piersiach i w biodrach był najodpowiedniejszy...
Więc zaczęłam się odchudzać, aby brzuszek mi troszkę spadł...
A jak przyszła, okazało się, że w piersiach i w biodrach była za duża, a w talii idealna!!! ::)

Jakoś próbowały mi ją naprawić babki, ale i tak w piersiach była za wielka - na zdjęciach to dostrzegłam, bo na przymiarce wydawało się OK...

A halka... ja stałam w przymierzalni, to i ona była na miejscu... nie tańczyłam i nie skakałam w salonie, więc o tym, że spada, przekonałąm się dopiero podczas chodzenia i tańczenia :-\
Może i troszkę schudłam, ale nie aż tak, żeby mi halka spadała! ::)
Zwróć więc na to koniecznie uwagę!
Miłego wieczorku :-* :-* :-*

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Uważaj,uważaj bo będę pilnowała czy oby na pewno jesteś  ;D ;D ;D ;D
A tak poważnie to jak będzie bliżej to przypomnę godzinę mszy  ;D byłoby super,gdyby którejś z was udało się byc  ;D
Agatko Ty to miałabyś nawet po drodze-w sam raz na sobotni obiadek u rodziców  ;D ;D ;D ;D :-*
Co do halki to dziękuję-zwrócę na pewno na to uwagę.Wcześniej nawet do głowy mi nie przyszło aby dobrac dobrze halkę,ale teraz na pewno zwrócę uwagę!  ;D :-* :-* :-*
Aaaa halkę miałaś na guziczek zapinaną czy tylko gumka była? 

Miłego wieczorku laski.U mnie burza  ::)


Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Ja mam halke na guziczek - kobieta w salonie powiedziala, zebym sobie koniecznie gumke wszyla. Ja tak na prawde nie widze potrzeby ani różnicy w eksploatacji  :P



Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
U mnie też burza :D ;)

No racja! ale Wasz ślub będzie celem głównym podróży, a po drodze i do rodzinki się wstąpi!! ;D ;D ;D  ;)
A halkę miałam na gumeczkę i zapinaną na rzepa...

Buziaczki :-*

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
U mnie też buurza, aż się chałupa trzęsie  :-\



Offline Arwena

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 119
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15 maja 2010
co do halki...

ja miałam taką, że góra była wykonana z takiego materiału jak bielizna bezszwowa (microfibra może?? nie jestem pewna)
w każdym razie polecam, bo idealnie dopasowała się do mojej figury (dosłownie jak rajstopy tylko takie grubsze) i nic nie nie odznaczało, bo żadnego zapięcia nie było
o spadaniu nie było mowy. jak mierzyłam suknie to zbytnio nie przywiązywałam wagi do halki ale po fakcie wiem, że to dość istotny dodatek....

przy okazji również ślicznie proszę o zdjęcia sukni :D

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
U mnie chałupą nie trzęsie,ale po tych kataklizmach mam fazę że zatrzęsie  :mdleje: :mdleje: :mdleje:

Agatko w takim razie ja Cie przypilnuję,i nie ma to tamto  :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: :brewki:

Miłej nocki kochane  :-* :-* :-* :-*


Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
a ja miałam halkę na rzep :p tzn. guma + długi rzep (żeby można było ją trochę regulować) ;)

Nem właśnie o to chodzi,że ja kupiłam kieckę ale ona wisi u nich na magazynie-została opisana itp itd i jej nie zabierałam bo nie miałabym jej gdzie trzymac-dlatego zostawiłam u nich.Mam nadzieję,że też mi ją dobrze zabezpieczą   :drapanie:

W sumie ja też mogłam tak zrobić, ale... naczytałam się na forum historii, jak to laski zostawiały kupione sukienki "na przechowanie" a później okazywało się, że suknie są zniszczone, bo salon je wypożyczał :-X No i spanikowałam :p Pewnie te historie są grubymi nićmi szyte, ale jakoś czułam się pewniej, mając sukienkę w domu, w swoim pokoju ;)

Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Nemi...nie strasz nam tak Patrycji ,bo nam tu na zawał padnie... ;)



Offline Asiste

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.06.2011
właśnie  :przytul:
Zapraszam Cię do mojego odliczanka

".. Zasypiać i budzić się przy Tobie do końca swoich dni... "

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
ja miałam halke tylko na gumke...ale to suknia mi opadała a nie halka!
..zobaczcie dziewczyny..ślub jest teraz jedyna okazja gdy kobiety ubieraja HALKI.. ;D a kiedys to był jeden z elementów codziennego stroju.

Patrycja..dobrze pmietam ze w koncu w Duchu bedziecie mieli slub?

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Tak dobrze pamiętasz-przenieśliśmy do Ducha.
Opadała Ci dlatego,że była bez ramiączek?Bo ta moja też tak ma i trochę się obawiam...


Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Halke zawsze mozna wszyc w sukienke , ja tak zrobilam i mam nadzieje ze bedzie dobrze :)

Offline Agulek79

  • Boże dopomóz mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4437
  • Płeć: Kobieta
  • Zadymiara forumowa ;)
  • data ślubu: 27.06.2009
Ja Patrycja miałam gorset i spódnice..i to spódnica mi opadała..mimo tego ze była idealna przed ślubem...chyba w expresowym tempie chudłam na własnym weselu!!
Aha! Dziekuję za zdjecia!! Suknie bardzo ładna..szkoda że przód z daleka fotografowałas i lekko zasłoniłas rękoma...ale na prawde robi wrażenie! ;D

Offline Asiste

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.06.2011
Pati jedz dużo na weselu to będzie ok hihihi :):):)
Zapraszam Cię do mojego odliczanka

".. Zasypiać i budzić się przy Tobie do końca swoich dni... "

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Pati jedz dużo na weselu to będzie ok hihihi :):):)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D

Agulek dziękuję  :)



Offline Justynianka

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Wbiegłam do domku po pracy, odpaliłam skrzynke i szczenka mi opadła :szczeka:
Suknia jest przepiękna!  :D :D
a z Ciebie przepiękna kobietka  ;)

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Kochana z suknia sa zawsze jakies przeboje. niewiadomo jakbys na to zwracala uwage inaczej jest jak mierzysz w salonie i prawie sie nie ruszasz a inaczej na weselu jak zaczyanasz tanczyc.Ja mialam za dluga ostatnia falbane, jak stalam to super to wygladalo a w tancu wszyscy ja deptali(ja tez) a na konaic weselicha cala sie oberwala.Pani w salonie stwierdzila ze w sukni nie chodzi sie do tylu :bredzisz: :hahaha:
Co do halki to mi ciagle wchodzi w nia obacas i wreszcie ja porwalam ;D
Jak bedziesz miala dobrze dopasowany gorset to nic nie ma prawa Ci spadac nawet bez ramiaczek ale ja na wszelki wypadek dorobilam sobie odpinane ramiaczka.
 :-* :-* :-* :-* :-*

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Suknia śliczna - skromna ale świetna  :D

 :-* ślicznoto

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
przepiekna suknia..idealnie do Ciebie pasuje  :brewki: :brewki:
co do halki to ja mialam na gumce..nie moglam jej regulowac i w rezultacie troszke mi spadala przez co porwalam ja w trakcie tancow noo i o malo nie wywinelam orla jak szlam do oltarza  ::) na szczescie Tatusiek mocno mnie trzymal  :P ..ale to wszystko z mojej winy bo troszke schudlam przed samym weselem.. ::)

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Dziewuszki - takie pytanie - zadam tutaj, bo widzę, ze ruch jest - Pati nie gniewaj sie, ze tak wtrącam ni stad ni zowad (a na Twoja opinie tez licze) :-*
Czy planujecie/slyszalyscie/robicie/zastanawiacie sie nad depilacją rąk - tzn ramion - tzn przedramion - no wiecie - miedzy dłonią a łokciem ? :glupek:
Slyszalam dzis o czyms takim...



Offline Roksana

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2011
Pati, udanej jutrzejszej zabawy zycze  ;D
Rob duzo fotek  :hopsa:

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
jolanga ja depilowałam rok temu, przed wyjazdem na wakacje... nie polecam - z 2 względów:

po 1- przez pierwsze 3-4 dni jest super gładziutka skóra, ale po tygodniu włoski już rosną... ale to jak rosną! na sztorc! :D stoją, jakbyś 24h/dobę miała gęsią skórkę! ;D
Czyli, po kilku dniach, ręce wyglądają gorzej jak przed zabiegiem, bo sterczące włoski są bardziej widoczne niż te "przylizane" ;) :P

po 2 - jeżeli chodzisz na solarium, to już w ogóle odpada, bo mi babka zerwała, ten plaster wosku, z częścią skóry! :o i w efekcie miałam nieopalone, białe plamy...

Trzeba więc uważać z takimi zabiegami, a na pewno nie testować tuż przed ślubem ;)


Pati udanej dżamprezy! ;D :-*

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Ja depilowanych rak nie mialam ale przed slubem wydepilowalam sobie nogi zeby miec spokuj na slub i podroz poslubna i sie przejechalam bo normalnie musialam sie golic gdyz niektore wloski do konca sie nie wyrwaly i sobie elegancko rosly.
Wiec znowu bede sie palowac z goleniem bo juz na depilacje sie nie pisze.
Patrycja milej zabawy.

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Jolu nic nie szkodzi-pytaj o co chcesz i kiedy chcesz  :D
Ja też nie depilowałam,więc nie wiem.Ostatnio słyszałam,że laserowe poszło w dół i nad tym się zastanawiam przed ślubem-ale to nogi i paszki  :D

DZiewczyny dziękuję za opinie ad.sukni.Bardzo mi miło,że wam się podoba  :-* Wiecie dlaczego zaczęłam miec wątpliwości?-zaczęłam się zastanawiac czy aby nie jest za skromna na moje własne wesele  ::) Tak sobie pomyślałam,że może jakaś dziewczyna będzie miała podobną tylko  w innym kolorze  ::) :glupek: takie moje dziwne fazy  :glowa_w_mur:

Kurde w nocy była burza i nie najlepiej spałam  ::) a przede mną cała noc  :mdleje: No nic,mam nadzieję,że jakoś przeżyję  ;D
Postaram się robi foty  ;D ;D ;D
Miłego weekendu  :-* :-* :-* :-* :-*


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Pati ja też nie spałam w nocy przez burzę, tak się błyskało, że nawet poduszka na głowie nie pomogła ::) Costa się bała i musiałam ją mocno tulić, żeby zasnęła. W efekcie tego ja zasnęłam wcześniej od niej. Pan Filecik jak zwykle pełen luz 8)


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
A u mnie była burza i spało mi się świetnie :)
No to się wybawisz,że hoho. No i spisz się tam na 6 z plusem :P
Baw się dobrze :-*