Autor Wątek: Szczepić czy nie szczepić?  (Przeczytany 206404 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #30 dnia: 27 Maja 2010, 13:07 »
a czy odra świnka i różyczka nie sa w kalendarzu szczepien?

Tak na prawdę każdy powinien podjąć decyzję zgodnie z własnym sumieniem i intuicja. No i trzeba obserwować dziecko- wiadomo że jesli źle zareagował na pierwsze szczepienia nie ma co narażać na kolejne dodatkowe.

♡ Szymon & Leon ♡

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #31 dnia: 27 Maja 2010, 13:55 »
kjp są, właśnie w 13-14 miesiącu.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #32 dnia: 27 Maja 2010, 14:04 »
aaa o to zdanie ci chodzilo ;)

Dokladnie mysle, jak kjp

Tak na prawdę każdy powinien podjąć decyzję zgodnie z własnym sumieniem i intuicja. No i trzeba obserwować dziecko- wiadomo że jesli źle zareagował na pierwsze szczepienia nie ma co narażać na kolejne dodatkowe.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #33 dnia: 27 Maja 2010, 15:19 »
eee to pominęłam fakt na co mój dzieć był szczepiony ;p Szczepień pilnuje moja mama bo pracuje w przychodni w której jest nasza doktor :) Mnie tylko informują- trzeba teraz to i to zaszczepić  :) Tym bardziej jeśli chodzi o obowiązkowe.
Strasznie ciężki orzech do zgryzienia z tymi szczeoieniami. Zaszczepisz- ryzyko powikłań, nie zaszczepisz- możliwośc zachorowania. Ja wychodziłam z założenia że gdyby coś sie stało po szczepieniu ( tfu tfu) to wiadomo przypadek, gorzej bym się czuła jakby Szymek zachorował i wiedziałabym że to dlatego że nie był szczepiony. Tego w życiu bym sobie nie wybaczyła. Poza tym on bardzo łagodnie przechodził wszystkie szczepienia- zero powikłań, gorączek bycia sennym :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #34 dnia: 27 Maja 2010, 16:58 »
Rybka święte słowa
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #35 dnia: 29 Maja 2010, 10:47 »
Ryba tu się niestety z Tobą nie zgodzę...NIKT NIE POTWIERDZIŁ, ŻE AUTYZM MA ZWIĄZEK ZE SZCZEPIENIEM MMR
Raz jakiś pan zrobił sobie badanie, które nie spełniało wymogów porządnego badania medycznego. Pech chciał, że opublikowano je w Lancecie....teraz i tak Lancet to wywalił, a panu odebrano prawo wykonywania zawodu w UK.
Ale co narobił smrodu to narobił...
Takie newsy są zawsze chętnie podłapywane przez ogół.
W UK już mają problem, bo pojawiła im się odra, której lata nie było, bo matki odmawiają szczepienia dzieci.

Wychodzę z założenia, że ok .......każda matka ma prawo. Tylko niech podpisze, że poniesie pełną odpowiedzialność za zachorowanie dziecka i najlepiej jeszcze koszty leczenia i ewentualnej rehabilitacji...
Skoro nie korzysta  tego co daje jej system, niech również nie obarcza go potem kosztami leczenia.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #36 dnia: 29 Maja 2010, 14:22 »
ale tez nie ma dowodu,że nie ma związku
a dlaczego matka ma podpisać,że poniesie wszystkie koszta?
to moze niech lekarz podpisze,że poniesie koszta leczenia jak zachoruje dziecko po szczepionce
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #37 dnia: 29 Maja 2010, 14:31 »
z zasad logiki...
Lekarz nie odpowiada za powikłania szczepienia, które nie powstały z jego winy, a są wpisane w samo szczepienie - patrz ulotka.
Odpowiada, gdy zignoruje np pewne objawy, które pojawiły się po pierwszym szczepieniu - to się tyczy np szczepionki przeciw krztuścowi - i zaszczepi drugą dawką...jeszcze parę sytuacji mogłabym przytoczyć.
Natomiast matka, która swoim uporem doprowadzi do kalectwa niezaszczepionego na własną odpowiedzialność dziecka jest za owo kalectwo odpowiedzialna.
Póki co płacić nie musi...a szkoda...(palacze tez by mogli zresztą, a nie płacą za leczenie POCHP) ...ale odpowiedzialność ponosi.

A co do
Cytuj
ale tez nie ma dowodu,że nie ma związku
to równie dobrze możemy wysnuć, że jest związek pomiędzy niepłodnością a jedzeniem selera...też go nikt nie udowodnił, ale nie jest powiedziane, że go nie ma....
Wybacz, ale to dość kulawa argumentacja.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #38 dnia: 29 Maja 2010, 15:14 »
wiem,że wiesz najlepiej
dlatego pasuje
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #39 dnia: 29 Maja 2010, 23:17 »
nie chodzi o to co wiem najlepiej czy czego nie wiem...

Nie poddaje się owczemu pędowi jakie ma miejsce na forach internetowych, tylko sięgam do źródeł...
Niedawno krążył po necie tai cudzik odnoszący się do szkodliwości Actimela. Też wywołał poruszenie, a pozbawiony był jakichkolwiek podstaw merytorycznych.


Czy ktoś z Was przeczytał ten artykuł zamieszczony w Lancecie?
Podejrzewam, że nie...Jak można dyskutować o czymś czego się nie przeczytało??

Polecam lekturę.

http://briandeer.com/mmr/lancet-paper.pdf

oraz np to

http://www.mp.pl/artykuly/?aid=45133
http://www.mp.pl/artykuly/?aid=996
http://www.mp.pl/artykuly/?aid=993

i tu analogiczne badanie jak Wakefilda...
http://www.plosone.org/article/info:doi/10.1371/journal.pone.0003140
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #40 dnia: 31 Maja 2010, 09:29 »
Lila, dyskutować z Tobą nie będę bo mi sie szczerze nie chce. Jesteś na tyle uparta że nie dasz sobie nic powiedzieć i do tego święcie przekonana tylko o swojej racji. Artykuł czytałam i to nie jeden dotyczący tego tematu. Nie szczepienie dziecka to nie moje widzi misię ale decyzj nie podparta przemyśleniami i zastanawianiem się, dyskusją z pediastrami w szpitalu, prywatnych gabinetach itd. Więc nie oceniaj dlaczego tak robie.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #41 dnia: 31 Maja 2010, 10:35 »
ja popieram rybkę
Lila nikt z nas nie jest tutaj lekarzem, wiec automatycznie nie jest dla Ciebie partnerem do dyskusji na ten temat.
Bo uważasz,że z tytułu braku wykształcenia medycznego, nie możemy mieć o tym pojęcia. Moje prywatne odczucie
A co chciałaś dać nam do zrozumienia wklejając link do literatury medycznej do tego napisanej w języku angielskim?
przecież prawie oczywiste jest,że wiecej niz połowa zwykłych laików na forum, nie jest w stanie zrozumieć tego typu literatury.
To co Ja napisałam o "szkodliwości"MMr usłyszałam w Poradni psychol.-pedagogicznej w Gdyni od Pani dyrektor, która jest psychologiem klinicznym. Potwierdziła mi szkodliwośc tego również Pani neurologopeda z Ośrodka Wczesnej  Interwencji w Gdyni przy ul.Harcerskiej(nazwisk nie chcę tu podawać, bo nie wiem czy mogę).Czyli są kręgi również i medyczne, które takie zdanie mają.więc gdzieś to w głowie zostaje, skoro słyszymy to od "mądrzejszych".
są i również tacy, którzy uważają,że MMr nie ma wpływu na autyzm.Bo od wielu lekarzy i słyszałam taką opinię i z nią nie dyskutowałam

Ja akurat wszystkimi szczepionkami do tej pory zaszczepiłam.Po prostu wstrzymam się z MMR na jakiś czas u dziewczyn. Zaszczepię później...Jakiś odstęp czasu w ta czy w tą nie robi żadnej różnicy.Jak dzieci dostaną szczepionki jak będą starsze
poza tym od neurologa mam zaświadczenie dla Martyny,że jest dzieckiem podwyższonego ryzyka i ma mieć oczyszczone szczepionki...
nie potrafię Ci dokładnie zacytować, bo zaświadczenie zostawiłam w karcie u pediatry
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #42 dnia: 31 Maja 2010, 11:00 »
Moja Pola ma prawie trzy lata i do tej pory nie zosttała zaszczepiona MMR, z tego względu, że pediatra, której ufam w 100%, sama twierdzi, że ta szczepionka jest bardzo kontrowersyjna i dziecko musi być w 100% zdrowe, żeby mozna mu było ją podać. Kazała nam ją zaszczepić ok połowy lipca, jezeli bedzie zdrowa ( narazie ma alergię wzmożoną). Dziewczynka na rózyczke zaszczepiona byc musi a innej szczepionki podobno  nie ma, podobno tez często przychodzi do nas odra zza wschodniej granicy. Szczerze mówiąc boję sie tej szczepionki mimo wszystko.


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #43 dnia: 31 Maja 2010, 11:21 »
NIka moja pediatra zasugerowała nawet później niż w 3 roku sczepić.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #44 dnia: 31 Maja 2010, 12:43 »
Jak to nie ma innej szczepionki niz MMR II jak jest....ja szczepilam bodaj Priorix - tez na swinke, odre, rozyczke wiec jakis tam wybor jest.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #45 dnia: 31 Maja 2010, 12:55 »
Sprawdziłam, też szczepiliśmy priorixem

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #46 dnia: 31 Maja 2010, 14:11 »
tak ale to tak czy siak jedna szczepionka skojarzona, ja wolałabym zaszczepić osobno na każdą z tych chorób, a tak w ogóle to jeżeli chodzi o różyczkę to chciałabym żeby mała ją przeszła, ale nie ma się gdzie zarazić.
Ryba to może poczekam jeszcze trochę, a Ty kiedy planujesz szczepić?


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #47 dnia: 31 Maja 2010, 14:15 »
Ok 6 roku. Przed szkołą.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #48 dnia: 31 Maja 2010, 14:23 »
kurcze laski, ja nie rozumiem, dlaczego wolicie zeby dziecko przeszło samo chorobe..
dziecko chore, to masakra w domu.. ja nawet nie lubie jak Mati ma katar bo mamy nocki nieprzespane bo co chwile sie budzi..

ja wole zaszczepić.. nie mowie, ze na wszystko, ale własnie zastanawiam sie nad szczepionka na meningokoki..
MMR II nie szczepiłam, tylko PRIORIXEM..

moja sasiadka ma coreczke ze stwierdzonym autyzmem (co prawda nie jakos bardzo zaawansowany) i tez uwaza, ze to od tej szczepionki (MMR) ::)

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #49 dnia: 31 Maja 2010, 14:47 »
aneta ja nie uważam, że dobrze miec chore dziecko w domu, szczepiłam Polę na pneumokoki, ospę, teraz czekają na nas meingokoki, ale jeżeli chodzi o różyczkę to z tego co słyszałam i czytałam tylko przechorowanie daje dożywotnia odporność, szczepienie trzeba powtarzać a i tak przed planowanym zajściem w ciążę należałoby zrobić poziom przeciwciał Igg.
Nasza pediatra obie skojarzone szczepionki na odrę różyczkę i świnkę uważa za kontrowersyjne, więc ja czekałam i pewnie jeszcze chwilę poczekam.


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #50 dnia: 31 Maja 2010, 15:05 »
Cytuj
moja sasiadka ma coreczke ze stwierdzonym autyzmem (co prawda nie jakos bardzo zaawansowany) i tez uwaza, ze to od tej szczepionki (MMR) Roll Eyes
a dlaczego strzelasz oczami?
nie ma w tym nic dziwnego
a jej obawy i strach, to normalna reakcja
i szukanie winnych też...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #51 dnia: 31 Maja 2010, 15:11 »
Nika, ja nie byłam szczepiona na różyczkę ale po zrobieniu badania n ap.ciała okazało się, że chorowałam i nie trzeba szczepić


Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #52 dnia: 31 Maja 2010, 15:14 »
No własnie o tym Maju myślę, ja chorowała i byłam szczepiona a jak mimo wszystko zrobiłam przeciwciała to okazało się, że mam dość wysokie podobno szczpeionka nie daje takich gwarancji przez np. 20 lat. Dlatego gdyby Pola i Lena przeszły przez różyczkę to nawet byłabym spokojniejsza, bo inaczej będą musiały pamiętac o badaniu a wiadomo, że nie każda ciąża jest planowana.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #53 dnia: 31 Maja 2010, 15:21 »
Mariol artykuł jest po angielsku, bo nie mam polskiego tłumaczenia...
poniżej są po polsku...ja też wolę czytać w ojczystym języku, bo mi szybciej i łatwiej...ale jak nie ma "po polskiemu" to muszę łeb wysilić.


Prawda jest taka, jeśli ktoś się boi, proszę bardzo niech nie szczepi. Natomiast podstaw naukowych nie ma na to żadnych.
I uczciwie przyzna, że jest to tylko i wyłącznie jego widzimisię nie podparte żadnymi dowodami.
W to włączam także zdanie lekarzy pediatrów...to też są tylko ludzie. Nie mniej jednak niech przyznają, że nie szczepią bo to ich decyzja podyktowana jedynie własnymi odczuciami albo uczuciami. A kontrowersyjność preparatów opiera się jedynie na spekulacjach i filmie fabularnym, który swego czasu powstał.


Żeby coś udowodnić to trzeba to UDOWODNIĆ...a dowodów jak do tej pory nie widzę.
A jakie inne dowody mam przytoczyć jak nie literaturę naukową???  bicie piany na forach internetowych???

Mariol, to że Ty się boisz jestem w stanie zrozumieć...
Tak jak jestem w stanie zrozumieć każdą inną matkę...boi się ma prawo...nie szczepi...jej decyzja - żyjemy w wolnym kraju.
Nie mniej jednak to jest tylko i wyłącznie decyzja podyktowana osobistym strachem i niczym więcej.
W żadnym wypadku nie upoważnia do pisania czy mówienia, że szczepionka ma związek z autyzmem.

Co więcej...pediatrę, który radzi Wam nie szczepić dziecka, macie prawo podać do sądu, jeśli wasze dziecko po przechorowaniu którejś z tych chorób rozwinie powikłania.
I gwarantuję Wam, że wygracie....o ile udowodnicie mu, że zrobiliście to za jego radą...
Bo że to wpisał w dokumenty, to nie sądzę...a w razie czego zawsze może się tego wyprzeć...dowodów no to, że Wam odradzał też nie macie, chyba, że chodzicie do pediatry w dyktafonem.
I wątpię, że w sytuacji kiedy do powikłań dojdzie też ochoczo będzie wspierał tezę MMR i autyzmu...daję sobie rękę obciąć, że się wszystkiego wyprze, a decyzją o nieszczepieniu obarczy Was.


Mariol prawdę napisałaś....szukanie winnych to typowe.
Czasem lżej się robi jak można kogoś wina obarczyć...szczepionkę chociażby.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #54 dnia: 31 Maja 2010, 15:27 »
Ja np nie twierdzę,że nie zaszcszepię w ogóle
po prostu zrobię to później
wydaję mi się,że ten czas nie zrobi jakiejś strasznej róznicy

i jak np nikogo nigdy nie namawiam aby nie szczepił
każdy ma swój rozum i bierze odpowiedzialnośc za swoje czyny. Nie mam takiej władzy,żeby komuś mówić co ma robić.Ma swój rozum, niech robi jak uważa


na dzien dzisiejszy moje dziewczyny mają wszystkie szczepienia z kalendarza szczepień
Marcel tez plus ospę

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #55 dnia: 31 Maja 2010, 15:50 »
Przeczytalam sobie powiklania mogace wystepowac po odrze, swince i rozyczce...ja podziekuje za te choroby.
Uważam osobiscie, ze szczepionki są genialnym wynalazkiem, jak leki, ale tak samo jak leki i szczepionki maja objawy uboczne, ktorych niesetty nie da rady przwewidziec przed podaniem.

Tu link do odry: http://pl.wikipedia.org/wiki/Odra_(choroba)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #56 dnia: 31 Maja 2010, 19:46 »
Ja też zaszczepię ale tak jak Mariolka nieco później, wiem jakie ryzyko niesie za soba odra, ale np. różyczka nie jest tak groźna w zasadzie często przebiega podobno bezobajwowo.


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #57 dnia: 31 Maja 2010, 21:12 »
 a ja sie w 100% zgadzam z lilian
jak ktoś czegoś nie udowodnił to poprostu trzeba o tym zapomnieć i juz
ktos wywołał jazde na temat tego autyzmu a potem musiał sie ostro tłumaczyc
ale jak to zawsze jak pojawiają się jakieś "rewelacje" ktore mogą wywołać zbiorową histerie ludzie je lubią

a jesli chodzi o lekarzy to każdy z nich ma inne zdanie
ale nie każdemu też mozna ufac
ostatnio spotkałam sie z kilkoma ciekawymi przypadkami

jedna pediatra nie chciala zaszczepić 6tyg dziecka szczepionką skojarzoną bo twierdzila że odczyn który mała miala na przedramieniu po szczepieniu szpitalnym jest przeciwskazaniem do szczepienia
i tak zwodzila matke az do dwóch mies dziecka
jak ta zażądała zaświadczenia że odmawia zaszczepienia dziecka to zmiękła i podała szczepionke

a inna na pytanie czym różni się szczepionka skojarzona od tej darmochy od państwa usilnie twierdzi że jedynie ilością ukłuć

każda z nas musi to brać na własny rozum

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #58 dnia: 31 Maja 2010, 21:23 »
Cytuj
a inna na pytanie czym różni się szczepionka skojarzona od tej darmochy od państwa usilnie twierdzi że jedynie ilością ukłuć

no nie tylko...
jest jedna zasadnicza różnica...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczepić czy nie szczepić?
« Odpowiedź #59 dnia: 31 Maja 2010, 21:28 »
lilian ale jak ona powie matce że tylko tym no to większosc zdecyduje sie na tą bezpłatną no bo przeciez dziecko popłacze i przestanie a stówa w kieszeni

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010