Autor Wątek: Lipiec 2011  (Przeczytany 83839 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #690 dnia: 21 Października 2010, 17:38 »
W ten sam dzień ślubujemy :) wiec jeśli mogę to będę podglądać twoje odliczanko  :Daje_kwiatka:


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #691 dnia: 22 Października 2010, 11:32 »
Dzisiaj drugi zjazd, a ja mam same nie wesołe informację...

1. Najpierw Pani ginekolog na mnie na krzyczała, bo miała przyjść na badanie, a znowu przyszłam jedynie po receptę.

2. Byłam u lekarza medycyny pracy. Mówili to tylko popyta i wystawią Ci kwitek. Poszłam okazuję się, że będzie mnie badał laryngolog, neurolog, alergolog, okulista i wielu innych. I mam duży problem, bo na testach alergologicznych, których boję się jak ognia, wyjdzie, że jestem uczulona na wszystko, a przede wszystkim na siebie, potem neurolog który stwierdzi, że nie jestem normalna, okulista powie, że jestem ślepa na kret. Tam to może jeszcze poudaję, ale przed laryngologiem poległam. Mam chore uszy i wiecznie się na nie leczę. I tutaj już nie oszukam nikogo, i moje studiowanie poszło w cholerę.

3. Dzisiaj szkoła, chemia a ja zamiast się uczyć to latałam po szpitalach...

4. W tamtą sobotę Ola (6-lat) połamała rękę, szpital, a moja chrześniaczka Marysia (3 miesiące), ma bezdechy. Obecnie leży na neurologii , ale przelecą z nią pewnie po wszystkich oddziałach.

Nie narzekam, ale jestem zmęczona,  i chyba jestem chora...

Offline fkmar

  • Cleo&LeoFOREVER
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17/06/2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #692 dnia: 22 Października 2010, 12:51 »
biedulka... nieciekawe wiadomosci oby sie wszystko dobrze ulozylo!

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #693 dnia: 22 Października 2010, 13:10 »
Przykro mi :( Mam nadzieje że się wszystko naprostuje.
Tak to już jest czasem w życiu że jak się wali to po całości.




Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #694 dnia: 22 Października 2010, 20:11 »
Znam ten ból walenia się po całości...
Naprostowania sytuacji życzę :)

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #695 dnia: 22 Października 2010, 20:48 »
Dostałam 7/10 punktów z chemii, nie pytajcie jak, bo moja znajomość chemii jest minusowa :P

Offline słodka_wanilia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #696 dnia: 23 Października 2010, 08:48 »
Gratulacje  ;D


Offline ylka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1615
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2011-05-14
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #697 dnia: 23 Października 2010, 14:49 »
no proszę, jaki kujon  :P Gratulacje  :)

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #698 dnia: 23 Października 2010, 17:02 »
Z tej radości zaliczenia chemii, mam takiego kaca, że rano w szkole siedziałam nie przytomna...


Mam gorszy problem. Szukamy kurtki zimowej dla K. I co. Te co się podobają kosztują 300 złotych, a pozostałe są:
a) Za krótkie bądź za długie;
b) Ze ściągaczem w pasie;
c) Bez kaptura.
Mój K. jest taki w miarę normalnie zbudowany, tylko, że ma brzuch... Wszystkie rozmiary kończą się na XXL. I nie ma innych. Byliśmy na dwóch rynkach, w kilku galeriach, nawet w Auchanie. Nic nie ma. Nie mam pojęcia gdzie mu ta kurtkę kupić...

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #699 dnia: 27 Października 2010, 18:58 »
Umarł mój kotek, był z nami 18 lat. Wiem, że to długo, ale jakoś ciężko, mi to przyjąć do wiadomości. Bez niego, tak smutno jakoś :'(

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #700 dnia: 27 Października 2010, 19:04 »
ojeju :( przykro mi strasznie  :przytul:




Offline Daisy87
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 972
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #701 dnia: 27 Października 2010, 22:12 »
każde zwierzątko które mieszka w domku gdzie jest miłość to tak jak członek rodziny więc zawsze jest smutno, że odchodzi :( ale teraz jest w aniołkowie z innymi kotkami :)

Offline ylka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1615
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2011-05-14
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #702 dnia: 27 Października 2010, 23:05 »
 :przytul: :przytul: :przytul:

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #703 dnia: 27 Października 2010, 23:15 »
3maj sie  :przytul: :przytul: :przytul:
:*:*:*


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #704 dnia: 28 Października 2010, 00:02 »
Trzymaj się.

Offline kasia22

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1391
  • Płeć: Kobieta
  • "Kocha się za nic"
  • data ślubu: 17.04.2010 godz.12.00
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #705 dnia: 28 Października 2010, 13:29 »
 :przytul:


Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #706 dnia: 28 Października 2010, 14:25 »
Biedny kotek... Ale dasz radę... :(  :przytul:



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #707 dnia: 28 Października 2010, 18:43 »
Ojej ... kochana trzymaj sie  :-*.


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #708 dnia: 28 Października 2010, 18:49 »
Jeszcze ja jak ja, już się trochę uspokoiłam... Ale z mama jest źle... Ona strasznie to przeżywa.

Ja wiem, że dla niektórych to tylko kot, i jak można po nim płakać, bo i to słyszałam. Ale niestety dla nas to był członek rodziny i bardzo to przeżywamy...


Z weselszych rzeczy to kupiliśmy kurtkę dla Krzyśka. W końcu. Na całe miasto w jednym sklepie były większe rozmiary, niestety była droga - 200 zł., ale wyboru nie było żadnego, a ten mój nie miał już w czym chodzić ;)

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #709 dnia: 28 Października 2010, 19:26 »
Jak traci sie "przyjaciela" po 18 latach to jest naprawde tragedia-normalny czlowiek rodziny,zwlaszcza ze zwierzaczki sa takie madre,czule,kochane ze domyslalam sie ze taka strata boli okropnie,mam nadzieje ze mamie sie polepszy za jakis czas.

Wiem ze to smieszne ale ja ok miesiac czasu nie moglam sie podniesc po smierci mojej papugi-tak to bylo cholernie madre ptaszysko ze przesada...byla z nami prawie 12 lat z mama ryczalysmy jak glupie jak tylko sie zaczal o niej temat...a niby ptasi mozdzek...
:*:*:*


Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #710 dnia: 29 Października 2010, 16:06 »
Bardzo mi przykro z powodu kotka, też uważam że pupile są członkami rodziny, więc to normalne że się tak przeżywa ich odejście :-[

Nooo, wreszcie kurtka jest  :)

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #711 dnia: 29 Października 2010, 16:19 »
ja z zeszłym roku straciłam 11 letniego kota, dostałam go na 12 urodziny więc byłam do niego ogromnie przywiązana, a świadomość że tragedia stała się przeze mnie była straszna... jeszcze musiałam podjąć decyzję czy uśpić...także rozumiem co czujesz...teraz mamy kotkę ale to nie to samo, w ogóle nie da się pogłaskać. Jest straszne dzika, a mój Bolek ;] był strasznie leniwy i uwielbiał spać na kolanach. Wiem że drugiego takiego mieć nie będę. Pozwolę sobie wkleić moje dwa skarby razem... Jednego już z nami nie ma  a pies ma już 5 lat więc zaczynam myśleć że pół metek za nią... a ponieważ jestem wrażliwa to na samą myśl już płaczę... mieć zwierzaki źle, a nie mieć jeszcze gorzej....
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline Asiste

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.06.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #712 dnia: 29 Października 2010, 17:58 »
przykro mi:(  :przytul:
Zapraszam Cię do mojego odliczanka

".. Zasypiać i budzić się przy Tobie do końca swoich dni... "

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #713 dnia: 30 Października 2010, 23:01 »
Ja mam pieska i traktuje ja jak czlonka rodziny.Nawet moj maz jest zazdrosny o nia :D.
JUz ma 7 lat , teraz w lutym bedzie miala 8 lat ... i jak sobie pomysle ze ja kiedys strace to az zbiera mi sie na placz.
Jestem strasznie wyczulona , jak czuje u niej jakis strupek lub guzka za chwilke lece do mamy lub kogos sie pytam co to moze byc.
Strasznie ja kocham.


Mam nadzieje ze juz z Toba troszke lepiej :-*.


A jak przygotowania do slubu ??


Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #714 dnia: 9 Listopada 2010, 21:14 »
:( Przykro mi po stracie kotka :( :przytul: :przytul: :przytul:


Jak tam przygotowania do ślubu ? aaa.. iii za równiutkie 8 miesięcy będziemy razem (ale jednak osobno :P ) balować :D  :cancan:


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #715 dnia: 9 Listopada 2010, 21:53 »
To i ja będę zaglądać jeśli mogę... wspołczuję straty kotka..


Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #716 dnia: 10 Listopada 2010, 09:00 »
marcella, neta88sc  :hello:

Ostatnio sprawy ślubne stoją, zresztą teściowa organizowała już trzy wesela, więc wie co i kiedy, jak zaczniemy coś zawalać to na pewno nas pogoni. Chcieliśmy zamówić zaproszenia, dwa razy, trafiłam na oszustów. Chyba poszukam zaproszeń w sklepach na miejscu.

Zresztą do organizacji ślubu nie mamy teraz głowy. Zacznę od tego, że już nie wiem czy sobie to z nudów wmawiam, czy jestem chora na głowę, czy co innego ale, ostatnie kilka dni było mi zwyczajnie nie dobrze. Nie mogę patrzeć na jedzenie, jedyne co jem to mandarynki... Dopiero dzisiaj wstałam, i jest mi jakoś lepiej, to może spróbuję coś zjeść. Bolą mnie plecy, ciągle chcę mi się siku, i śpię chyba dwieście godzin na dobę, a najlepiej to w ogóle bym z łóżka nie wstawała. Zrobiłam test, ale nic. Umówiłam się do ginekologa na za dwa tygodnie dopiero, i chyba zwariuję do reszty do tego czasu... Idę wariować sobie w łóżku w spokoju... Poranne buziaczki :)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #717 dnia: 10 Listopada 2010, 09:13 »
Szczerze mówiąc to masz typowe objawy ciąży... na Twoim miejscu poszłabym zrobić badania z krwi.. są najbardziej miarodajne.. a kiedy miałaś ostatnią miesiączkę.. pierwszy dzień ostatniej miesiączki to pierwszy dzień ciąży i od tego czasu się liczy tygodnie ;) Test taki domowy często pokazuje wynik dopiero w 6tyg ciąży.. nie wiem tylko, czy Ci życzyć żebyś była czy nie heheh :):):)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #718 dnia: 10 Listopada 2010, 13:01 »
No...typowe objawy, o kurcze ;D




Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Odp: Lipiec 2011
« Odpowiedź #719 dnia: 10 Listopada 2010, 13:02 »
O kurcze, a jak to wyszło z tymi oszustami?

No no, ja się nie znam, ale rzeczywiście objawy dość jednoznaczne...chyba że to jakieś osłabienie? Tak czy siak wyniki krwi warto by było zrobić.  ;D ;D