hej kochane:) i wolne cztery dni wreszcie
a dziś jeszcze dzień matki bożej pieniężnej

więc jutro można jechać troszeczkę poszaleć

tylko troszkę, bo na weselicho trzeba jeszcze odkładać, ale zawsze coś zostaje póki człowiek mieszka z rodzicami, to inaczej jest z wydawaniem kasiorki

a w piątek jedziemy oglądać i garnitury i obrączki

oglądałam we wtorek jedne takie obrączki w Kruku i mi się bardzo podobały kazałam zobaczy mojemu M. na internecie i powiedział, ze tez mu się podobają

tylko niestety są dość drogie.... Marcin sumie mówi, ze obrączki będziemy mieć na całe życie i na tym akurat nie powinniśmy oszczędzać, sama nie wiem
Wynalazłam też w Yes bardzo podobne, ale ciekawe jak na żywo będą wyglądać , się zobaczy w piątek

(a tam mamy rabat z targów ślubnych = 10% )
co myślicie o tym Yes? macie stamtąd może jakąś biżuterię?
aha ten kolega co miał napisać wierszyk, to napisał jedną wielką masakrę

tzn. raczej nie zrozumiał chyba mojego M. , ale chociaż napisał:) liczy się gest, że mu się chciało w ogóle

ale zostajemy przy swoim, lekko zmodyfikowanym przez naszą kochaną
mka buziaki
